Starania dla mam i kp

[malinowelove]

Szkoda, że się nie udało. Ale zazdroszczę, że już masz @.

A jak u Ciebie, coś się zmieniło przez weekend czy czekasz dalej? Kurcze przydałyby się jakieś pozytywne informacje, że którejś się udało, to chociaż trochę by podbudowało, że jednak może się udać

 

[Chce_byc_mama_wielu]

A jak u Ciebie, coś się zmieniło przez weekend czy czekasz dalej? Kurcze przydałyby się jakieś pozytywne informacje, że którejś się udało, to chociaż trochę by podbudowało, że jednak może się udać

U mnie 39 DC. Wczoraj kupiłam test, rano zrobiłam i biel. Myślę, że mam cykle bezowulacyjne. Na razie mam sporo rzeczy na głowie, więc dopiero na końcu są wizyty u gina i regulacja cyklu. Dlatego, też muszę małego szybkim odstawić, on ostatnio piję tylko mleko i znowu mi rozbujał laktację napiszę szczerze, że jak komuś się udaje a mi nie to czuję może zazdrość a może smutek, że mi się nie udało. Ja się chyba najbardziej denerwuje, że raz szybko zaszłam przy kp, a teraz cyrki jeszcze mąż mnie zaczął "poganiać", żeby zanim mały skończy dwa lata to młode się już dawno urodziłow 70 dc powtórzę test
A Ty jakiś plan na ten cykl? Testy, monitoring? U mnie jeszcze lipa, bo mąż w delegacjach albo młodzieży nie śpi

 

[malinowelove]

U mnie 39 DC. Wczoraj kupiłam test, rano zrobiłam i biel. Myślę, że mam cykle bezowulacyjne. Na razie mam sporo rzeczy na głowie, więc dopiero na końcu są wizyty u gina i regulacja cyklu. Dlatego, też muszę małego szybkim odstawić, on ostatnio piję tylko mleko i znowu mi rozbujał laktację napiszę szczerze, że jak komuś się udaje a mi nie to czuję może zazdrość a może smutek, że mi się nie udało. Ja się chyba najbardziej denerwuje, że raz szybko zaszłam przy kp, a teraz cyrki jeszcze mąż mnie zaczął "poganiać", żeby zanim mały skończy dwa lata to młode się już dawno urodziłow 70 dc powtórzę test
A Ty jakiś plan na ten cykl? Testy, monitoring? U mnie jeszcze lipa, bo mąż w delegacjach albo młodzieży nie śpi

Gdzieś czytałam na tym forum, że testy owulacyjne nie mają sensu przy kp, ale nie wiem ile w tym prawdy.. Nie zapoznawałam się z tematem, bo w sumie nigdy ich nie robilam
Też jestem ciekawa czy wgl owulacje występują.. Nas czas goni ze względu na mój powrót do pracy i ewentualnie ogarnianie żłobka, więc wiem co czujesz, jak jest presją czasu, a tu jeszcze te cykle są jakie są, że człowiek nie może nic zaplanować.
Mój plan jest taki, witaminy, zdrowsza dieta, , myślę znowu nad żelem fetilsafe, bo nie wiem ile w tym przypadku a na ile pomógł, ale udało się zajść ostatnim razem, jak zaczęłam go stosować. Do gin wybieram się na początku czerwca na badania, więc może dowiem się chociaż czy była, będzie czy może wgl nie ma owulacji, no i cóż działanie chyba cały cykl średnio co dwa dni, jak te cykle są tak rozjechane i zobaczymy .
A ile się staraliście o poprzednie dziecko przy kp? Miałaś wtedy regularne cykle czy podobnie jak teraz?

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Gdzieś czytałam na tym forum, że testy owulacyjne nie mają sensu przy kp, ale nie wiem ile w tym prawdy.. Nie zapoznawałam się z tematem, bo w sumie nigdy ich nie robilam
Też jestem ciekawa czy wgl owulacje występują.. Nas czas goni ze względu na mój powrót do pracy i ewentualnie ogarnianie żłobka, więc wiem co czujesz, jak jest presją czasu, a tu jeszcze te cykle są jakie są, że człowiek nie może nic zaplanować.
Mój plan jest taki, witaminy, zdrowsza dieta, , myślę znowu nad żelem fetilsafe, bo nie wiem ile w tym przypadku a na ile pomógł, ale udało się zajść ostatnim razem, jak zaczęłam go stosować. Do gin wybieram się na początku czerwca na badania, więc może dowiem się chociaż czy była, będzie czy może wgl nie ma owulacji, no i cóż działanie chyba cały cykl średnio co dwa dni, jak te cykle są tak rozjechane i zobaczymy .
A ile się staraliście o poprzednie dziecko przy kp? Miałaś wtedy regularne cykle czy podobnie jak teraz?

Właśnie, ciekawe czy te żele coś dają tak, po porodzie 8 tyg już wrócił, był normalny okres i cykle normalne, regularne jak miałam ok 31-33 dni, choć były tylko 3 czy 4. Udało się za drugim podejściem. Córka miała 5,5 miesięca a jeszcze byłam po paczce tabletek antykoncepcyjnych

 

[Chce_byc_mama_wielu]

U mnie seks co dwa dni odpada,

 

[malinowelove]

Właśnie, ciekawe czy te żele coś dają tak, po porodzie 8 tyg już wrócił, był normalny okres i cykle normalne, regularne jak miałam ok 31-33 dni, choć były tylko 3 czy 4. Udało się za drugim podejściem. Córka miała 5,5 miesięca a jeszcze byłam po paczce tabletek antykoncepcyjnych

Kurcze to rzeczywiście mega szczęście, że wtedy udało się Wam tak szybko! Jednak za każdym razem to jest zupełnie inaczej, nic nie da się zaplanować

No właśnie to co 2 dni mnie trochę zniecheca, tym bardziej, że nie zawsze wgl się chce albo da przy Małym, no ale zobaczymy jak pójdzie . Tym bardziej ze mamy też wyjazd na tydzień do rodziny..

Co do żelu, ja mam ogólnie problemy z nawilżeniem, więc jeżeli nie pomoże zajsc, to chociaż przyda się dla własnego komfortu

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Kurcze to rzeczywiście mega szczęście, że wtedy udało się Wam tak szybko! Jednak za każdym razem to jest zupełnie inaczej, nic nie da się zaplanować

No właśnie to co 2 dni mnie trochę zniecheca, tym bardziej, że nie zawsze wgl się chce albo da przy Małym, no ale zobaczymy jak pójdzie . Tym bardziej ze mamy też wyjazd na tydzień do rodziny..

Co do żelu, ja mam ogólnie problemy z nawilżeniem, więc jeżeli nie pomoże zajsc, to chociaż przyda się dla własnego komfortu

U mnie też Sahara ja do tego wszystkiego mam obniżona szyjkę macicy, chodzę do urofizjoterapeuty znając życie ciąża będzie jak będę miała iść już do pracy, albo w niedogodnym momencie bo nawet nie dopuszczam myśli, że nie będę miała więcej niż 2. Tak z czwóreczka już będzie fajnie ale mąż na czwarte to już na pewno się nie zgodzi

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Dziewczyny jak tam? Ja dalej chodzę zła dzisiaj 41 dc, nic się nie zapowiada na @powtórzyłam test, negatywny, w tym cyklu nie ma już co robić, szkoda kasy, już od ostatniej możliwości minęły dwa tyg, więc dupa. Młody tak dużo teraz siedzi na piersi, więc może prolaktyna jest za wysoka

 

[malinowelove]

Dziewczyny jak tam? Ja dalej chodzę zła dzisiaj 41 dc, nic się nie zapowiada na @powtórzyłam test, negatywny, w tym cyklu nie ma już co robić, szkoda kasy, już od ostatniej możliwości minęły dwa tyg, więc dupa. Młody tak dużo teraz siedzi na piersi, więc może prolaktyna jest za wysoka

U mnie @ się skończyła, więc sobie działamy, ciekawe czy wgl jest ta owulacja, no ale coś trzeba próbować do tego pije sobie siemię, czekam na zamówienie z apteki i cóż więcej zrobic
Kurcze to mega wydłużył Ci ten cykl, a masz jakieś objawy na @? Czy nawet się nie zapowiada? Może rzeczywiście prolaktyna blokuje, jak Młody tyle je..

 

[Chce_byc_mama_wielu]

U mnie @ się skończyła, więc sobie działamy, ciekawe czy wgl jest ta owulacja, no ale coś trzeba próbować do tego pije sobie siemię, czekam na zamówienie z apteki i cóż więcej zrobic
Kurcze to mega wydłużył Ci ten cykl, a masz jakieś objawy na @? Czy nawet się nie zapowiada? Może rzeczywiście prolaktyna blokuje, jak Młody tyle je..

Nic , a nic. Widzę jedyne wyjście z sytuacji. Odstawić małego, a na razie mocno ograniczyć karmienia. Potem do lekarza na regulację cykli. Może jakieś badania krwi. Do tego modyfikacja mojej diety