Starania dla mam i kp

[malinowelove]

Hej, hej!

Czy ktoś jeszcze czeka z testowaniem w najbliższych dniach i chodzi po ścianach tak jak ja? u nas niby nie ma szans, bo próbowaliśmy dopiero pierwszy cykl i to w takich terminach, że już na pewno było po owulacji ale czekam na ten okres (albo raczej jego brak) jak nigdy mąż się śmieje, że chyba boje się że się rozmyśle jak młody znowu doprowadzi mnie to załamania nerwowego i dlatego chciałabym zajść jak najszybciej

Ja zatestuje dopiero w okolicach 8 maja, jeżeli nie przyjdzie okres. W tamtym miesiącu testowałam, trochę jak głupia, wkręcałam sobie objawy i wgl, teraz czekam grzecznie do dnia spodziewanej miesiączki. Chociaż też jakoś nie wierzę, że się uda, już psychicznie nastawiam się powoli na powrót do pracy, a przede wszystkim pójście Młodego do żłobka..
Trzymam za Was kciuki

 

[Mythopoeia]

Hej, hej!

Ja zatestuje dopiero w okolicach 8 maja, jeżeli nie przyjdzie okres. W tamtym miesiącu testowałam, trochę jak głupia, wkręcałam sobie objawy i wgl, teraz czekam grzecznie do dnia spodziewanej miesiączki. Chociaż też jakoś nie wierzę, że się uda, już psychicznie nastawiam się powoli na powrót do pracy, a przede wszystkim pójście Młodego do żłobka..
Trzymam za Was kciuki

Aaa czyli jeszcze na macierzyńskim jesteś, to faktycznie fajnie jakby się udało ciągiem ja już w pracy nie mogę się za nic zabrać, bo mam ciągle jazdy czy już dostałam okresu xD ja mam generalnie krótkie cykle gdzieś pomiędzy 24 a 27, więc powinnam mieć między jutrem a niedzielą ale starania były tak późno ale i tak jakbym cudem miała owulację to musiałby mi się przesunąć, więc wcześniej niż przed niedzielą nie ma sensu robić testu

 

[malinowelove]

Aaa czyli jeszcze na macierzyńskim jesteś, to faktycznie fajnie jakby się udało ciągiem ja już w pracy nie mogę się za nic zabrać, bo mam ciągle jazdy czy już dostałam okresu xD ja mam generalnie krótkie cykle gdzieś pomiędzy 24 a 27, więc powinnam mieć między jutrem a niedzielą ale starania były tak późno ale i tak jakbym cudem miała owulację to musiałby mi się przesunąć, więc wcześniej niż przed niedzielą nie ma sensu robić testu

Tak, na macierzyńskim i tak właśnie myśleliśmy, że może udałoby się ciągiem haha nie dziwię się, człowiek jak już czasem zafiksuje się na jednym punkcie, to chciałby już, teraz trzymam kciuki, żeby @nie przyszła! Może spróbuj zrobić test koło niedzieli.. Też właśnie jestem ciekawa czy wgl mam owulacje.. Jest tyle par, które się nie starają, jeden strzał i się udaje a jak pary zaczynają starania to czasem tak trudno, żeby się udało .

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Ja będę robić test w połowie maja jak nie przyjdzie @, po roczku młodego co by się nie stresować

 

[Mythopoeia]

O jeny wszystkie macie takie malutkie dzieci, to tylko ja jestem dziwakiem kp z 2,5 latkiem muszę się też przyznać, że już zdążyłam zrobić 4 testy -wszystkie negatywne, ale okresu brak więc jest nadzieja jeszcze

 

[malinowelove]

O jeny wszystkie macie takie malutkie dzieci, to tylko ja jestem dziwakiem kp z 2,5 latkiem muszę się też przyznać, że już zdążyłam zrobić 4 testy -wszystkie negatywne, ale okresu brak więc jest nadzieja jeszcze

Haha, ale są pozytywy, juz takie dziecko wiecej ogarnia, po porodzie mogłoby więcej pomoc itd
Dokładnie, owulacja mogła się przesunąć, więc trzymamy kciuki dalej!

 

[Chce_byc_mama_wielu]

O jeny wszystkie macie takie malutkie dzieci, to tylko ja jestem dziwakiem kp z 2,5 latkiem muszę się też przyznać, że już zdążyłam zrobić 4 testy -wszystkie negatywne, ale okresu brak więc jest nadzieja jeszcze

Haha ja mam w domu jeszcze dwukatke na pokładzie, więc jak się uda będzie wesolo. Ja nie chcę szybko testować bo się boję że się nie uda

 

[Mythopoeia]

Haha ja mam w domu jeszcze dwukatke na pokładzie, więc jak się uda będzie wesolo. Ja nie chcę szybko testować bo się boję że się nie uda

O to niezła ekipa będzie, podziwiam

Haha, ale są pozytywy, juz takie dziecko wiecej ogarnia, po porodzie mogłoby więcej pomoc itd
Dokładnie, owulacja mogła się przesunąć, więc trzymamy kciuki dalej!

Ja się boję, że on się będzie z maluchem o cycka bił jeszcze
Dziewczyny u mnie nadal ani okresu ani pozytywu, więc baby w rossmanie mają mnie już chyba za szurnietą, bo chodzę tam codziennie od 3 dni i kupuje po 5 testów xD

 

[grope_]

O jeny wszystkie macie takie malutkie dzieci, to tylko ja jestem dziwakiem kp z 2,5 latkiem muszę się też przyznać, że już zdążyłam zrobić 4 testy -wszystkie negatywne, ale okresu brak więc jest nadzieja jeszcze

Ja testowalam chyba 6 razy w poprzednim cyklu, a okres pojawił się po 40 dniach od poprzedniego średnio mam cykl 42 dni, to chyba dużo za dużo?

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Ja testowalam chyba 6 razy w poprzednim cyklu, a okres pojawił się po 40 dniach od poprzedniego średnio mam cykl 42 dni, to chyba dużo za dużo?

Trochę tak, ale przy kp niestety może tak być i mój lekarz wyrównuje okres dopiero jak się nie kp. Mój cykl 62 dni to i tak masz lepiej