Starania 2019!

[Spazientito]

Dzięki! Czyli jeszcze i dla mnie jest nadzieja U mnie wszystko tak samo jak u Ciebie, tylko piersi wyjątkowo pełne i bolesne ze zgrubieniami, ale i tak mój organizm potrafi co miesiąc mnie zaskakiwać.

Trzumam kciuki Mnie chyba pędy wyrosną do następnej środy, ale dam radę.

@KiedyPytam trzymam mega mocno kciuki! Będziesz następna mam nadzieję:* Jak @nnat. poczaruje to nie ma zmiłuj!

 

[Emenemsy]

Dziewczyny dzięki za wsparcie, jest dobrze. Plamienia już nie ma, to najprawdopodobniej było z szyjki pęknięte naczynko, bo wszystko się rozszerza. Gin - anioł mój - mnie zbadała, wszystko jest w środku ładnie, nie ma już tego brudnego śluzu. Pęcherzyk ciążowy jest 1,33 cm, ładny kształt i z ciałkiem żółtym. Zarodka jeszcze nie ma, ale to z USG 5 tyg 4 dzień, wg mnie to od owu 5 tyg 3 dzień (od miesiączki 6 tyg 1 dzień). Kazała przyjść za tydzień w środę, zrobić podstawowe badania i dała mi skierowanie (mam pakiet medyczny). Zabroniła sprawdzania szyjki i czytania o pęcherzykach i zarodkach. Powiedziała, że nie może mi obiecać, że będzie na pewno dobrze, ale na tą chwile nie ma żadnych powodów do niepokoju. Mam brać dupka 3x1.

Dobre wieści, powodzenia! Wiem, że to nie łatwe, ale jak najwięcej spokoju życzę

 

[nnat.]

Nnat, jak tak dobrze to czarowanie idzie to też poczaruj w mojej intencji

Jak się czujesz?

Oczywista oczywistość, staram się czarowac za Was wszystkie [emoji3590][emoji3590]

Dziękuję ze pytasz. :*
Ogólnie całkiem dobrze. Czasami podbolewa mnie brzuch, szalenie swędzi, aż mąż się że mnie śmieje że rośnie i dlatego swędzi... [emoji14] zawroty głowy, czasami mdłości, ale staram się brać codziennie albo co 2 dzień witamine B6 i jest całkiem ok jestem okrutnie wrażliwa na zapachy i placzliwa się robię piersi chcą mi eksplodowac, budzę się nawet w nocy z bólu, nawet spanie w biustonoszach przestało pomagać [emoji14] i tak jakoś leci nam dzień za dniem, leci 8 tc

 

[maeria]

Oczywista oczywistość, staram się czarowac za Was wszystkie [emoji3590][emoji3590]

Dziękuję ze pytasz. :*
Ogólnie całkiem dobrze. Czasami podbolewa mnie brzuch, szalenie swędzi, aż mąż się że mnie śmieje że rośnie i dlatego swędzi... [emoji14] zawroty głowy, czasami mdłości, ale staram się brać codziennie albo co 2 dzień witamine B6 i jest całkiem ok jestem okrutnie wrażliwa na zapachy i placzliwa się robię piersi chcą mi eksplodowac, budzę się nawet w nocy z bólu, nawet spanie w biustonoszach przestało pomagać [emoji14] i tak jakoś leci nam dzień za dniem, leci 8 tc

Się nie obejrzysz i zaraz wejdziesz w drugi trymestr! <3

 

[Fado123]

Dziewczyny, czego skutkiem mogą być takie żółte maziste, gęste upławy? Po owulacji były bardziej galaretowate, takie mleczne.. a teraz codziennie borykam się z tymi żółtymi do tego stopnia, że muszę wymieniać wkładkę kilka razy dziennie..bezzapachowe

Może to być jakaś infekcja ,skonsultuj z lekarzem ,lub zrób posiew

 

[KiedyPytam]

Dziewczyny dzięki za wsparcie, jest dobrze. Plamienia już nie ma, to najprawdopodobniej było z szyjki pęknięte naczynko, bo wszystko się rozszerza. Gin - anioł mój - mnie zbadała, wszystko jest w środku ładnie, nie ma już tego brudnego śluzu. Pęcherzyk ciążowy jest 1,33 cm, ładny kształt i z ciałkiem żółtym. Zarodka jeszcze nie ma, ale to z USG 5 tyg 4 dzień, wg mnie to od owu 5 tyg 3 dzień (od miesiączki 6 tyg 1 dzień). Kazała przyjść za tydzień w środę, zrobić podstawowe badania i dała mi skierowanie (mam pakiet medyczny). Zabroniła sprawdzania szyjki i czytania o pęcherzykach i zarodkach. Powiedziała, że nie może mi obiecać, że będzie na pewno dobrze, ale na tą chwile nie ma żadnych powodów do niepokoju. Mam brać dupka 3x1.

O jak się cieszę że jednak wszystko dobrze. No ja trochę mam stresa ale jestem dobrej myśli że pękł pęcherzyk. Chociaż potem wiem że długa droga. Jeszcze mnie ząb pobolewa i się wściekłym ale dentysta mnie przyjmie w tym tygodniu chyba więc jeszcze jestem bezpieczna. A sprawdzałam żeby!!!! Coś na dniach mi się zdarzyło tak tak wiem że to niebezpieczne także będę to miała na uwadze. Nie straszcie mnie tylko bardziej twoja gin ma rację święta mówiąc że masz nic nie czytać. A ja mam pytanko takie...... Wodniste upławy po owulacji to dobry, zły znak, czy żaden?

 

[Spazientito]

O jak się cieszę że jednak wszystko dobrze. No ja trochę mam stresa ale jestem dobrej myśli że pękł pęcherzyk. Chociaż potem wiem że długa droga. Jeszcze mnie ząb pobolewa i się wściekłym ale dentysta mnie przyjmie w tym tygodniu chyba więc jeszcze jestem bezpieczna. A sprawdzałam żeby!!!! Coś na dniach mi się zdarzyło tak tak wiem że to niebezpieczne także będę to miała na uwadze. Nie straszcie mnie tylko bardziej twoja gin ma rację święta mówiąc że masz nic nie czytać. A ja mam pytanko takie...... Wodniste upławy po owulacji to dobry, zły znak, czy żaden?

Żaden ja w lipcu i w sierpniu miałam dokładnie tak samo po owu - kilka dni wodnisty śluz, później kremowy w sporych ilościach i na końcu sucho. Kremowy śluz znowu pojawił się kilka dni temu, ale nie jest go jakoś bardzo dużo.

 

[bleucoco]

Żaden ja w lipcu i w sierpniu miałam dokładnie tak samo po owu - kilka dni wodnisty śluz, później kremowy w sporych ilościach i na końcu sucho. Kremowy śluz znowu pojawił się kilka dni temu, ale nie jest go jakoś bardzo dużo.

Ja mam kremowy cały czas od owu, natomiast pierwszy raz od kiedykolwiek miałam przez 3 dni piękny płodny śluz. Mam nadzieję, że owulacja była i wszystko poszło dobrze, ale to tyle czynników musi się na się na siebie nałożyć, że to przeraża

 

[Anna91]

Ja mam dziś 19 d.c i pęcherzyk 19 mm (nigdy nie miałam tak długiego cyklu, ale jednak jestem na stymulacji, więc juz nic mnie nie zdziwi). Mam dziś wieczorem wziąć zastrzyk i działamy ... kontrola pęknięcia dopiero w piątek. Martwi mnie brak płodnego śluzu, no ale trudno Trzymajcie kciuki

 

[nnat.]

Się nie obejrzysz i zaraz wejdziesz w drugi trymestr!

Oby tak było