reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019!

@Maliina ale po co zrobiłyście z paru postów taka akcje? Jak się komuś nie podoba to nie czyta. Po co taka chora sytuacja z zamykanie wątku jakby to co najmniej była czując własność. Jeśli taki był zamiar na samym początku trzeba było napisać, że wątek jest mój i piszemy tylko o tym o czym ja chcę. Pozwalając pisać innym osobom na wątku traci się do niego wyłączne prawa i on staje się dla wszystkich. To nie jest coś wyłącznie prywatnego. I jak się nie podoba to się zamyka, nie tak być nie powinno. Jak się nie podoba to się odchodzi i wszystko.
Do @Migdalove pisały podejrzewam, że dziewczyny nie obeznane myśląc, że ona jest adminka bo założyła wątek.Zreszta po waszej akcji i kwasie to ten wątek możecie zamknąć. Wolę pisać gdzie indziej.
 
reklama
@Maliina ale po co zrobiłyście z paru postów taka akcje? Jak się komuś nie podoba to nie czyta. Po co taka chora sytuacja z zamykanie wątku jakby to co najmniej była czując własność. Jeśli taki był zamiar na samym początku trzeba było napisać, że wątek jest mój i piszemy tylko o tym o czym ja chcę. Pozwalając pisać innym osobom na wątku traci się do niego wyłączne prawa i on staje się dla wszystkich. To nie jest coś wyłącznie prywatnego. I jak się nie podoba to się zamyka, nie tak być nie powinno. Jak się nie podoba to się odchodzi i wszystko.
Do @Migdalove pisały podejrzewam, że dziewczyny nie obeznane myśląc, że ona jest adminka bo założyła wątek.Zreszta po waszej akcji i kwasie to ten wątek możecie zamknąć. Wolę pisać gdzie indziej.
Po "naszej" akcji? Wyrazilam raptem 2 zdania o godzinie 6tej rano, dnia dzisiejszego po calym tym galimatiasie i wychodzi na to ze kwas zrobilam i ja? Miło :)
Ja nie zamierzam sie tu z nikim klocic. Jesli jest możliwość weźcie ten watek na siebie i po sprawie.
@Migdalove nie chodzi o to by usunac wam watek bo sie jej cos nie spodobalo. Zamiast wsiadac na nią wystarczy porozmawiać z administracja co zrobić by to nie był juz jej wątek.
Admini maja swoje sztuczki i kto wie moze jest taka mozliwosc? Zamiast ruszac stadem na jedną warto poszukac rozwiązań dogodnych dla obu stron.
 
@Maliina ale po co zrobiłyście z paru postów taka akcje? Jak się komuś nie podoba to nie czyta. Po co taka chora sytuacja z zamykanie wątku jakby to co najmniej była czując własność. Jeśli taki był zamiar na samym początku trzeba było napisać, że wątek jest mój i piszemy tylko o tym o czym ja chcę. Pozwalając pisać innym osobom na wątku traci się do niego wyłączne prawa i on staje się dla wszystkich. To nie jest coś wyłącznie prywatnego. I jak się nie podoba to się zamyka, nie tak być nie powinno. Jak się nie podoba to się odchodzi i wszystko.
Do @Migdalove pisały podejrzewam, że dziewczyny nie obeznane myśląc, że ona jest adminka bo założyła wątek.Zreszta po waszej akcji i kwasie to ten wątek możecie zamknąć. Wolę pisać gdzie indziej.
Ja na początku bycia na forum poczułam sie bardzo zbulwersowana faktem macania sobie w srodku i szukania macicy czy nisko czy wysoko i takie tam. Od tego jest wg mnie lekarz. Ale do głowy mi nie przyszło zeby pisać skargi na dziewczyny opisujące to dość szczegółowo.
Widząc te temat w postach omijałam je. Nie robiłam z tego wielkiego halo.
To ze dziewczyna, w sposób moze i troche bezpośredni, ale jednak uzewnetrzniła sie mowiac że ma już dość seksu przy staraniach, została potępiona.
Wyraziła to jak mogła. Użyła słów jakie w danej chwili mogły opisać jej uczucia i frustrację. Nie można jej potępiać. Nie ma na wstępie watku że maja mozliwosc wypowiadać sie osoby z tytulem co najmniej dr przez nazwiskiem. Ja pomimo posiadania tytułu dr nie jestem pozbawiona poczucia humoru. Wyluzowania. I patrzenia z przymrużeniem oka na niektore wypowiedzi. Nie skreslam ludzi za ich status społeczny, majęrnośc czy wyksztalcenie. Wszystkie jestesmy rowne w obliczu starań. Niezaleznie czy sie seksują czy uprawiają stosunek czy mają chwile uniesienia czy tez sie bzykają. Efekt ma być taki sam. Dwie wymarzone kreseczki i wyczekiwanie najcudowniejszej istotki. I tego wlasnie Wam "normalnym" kobietki moje drogie życzę [emoji173]
 
Ja na początku bycia na forum poczułam sie bardzo zbulwersowana faktem macania sobie w srodku i szukania macicy czy nisko czy wysoko i takie tam. Od tego jest wg mnie lekarz. Ale do głowy mi nie przyszło zeby pisać skargi na dziewczyny opisujące to dość szczegółowo.
Widząc te temat w postach omijałam je. Nie robiłam z tego wielkiego halo.
To ze dziewczyna, w sposób moze i troche bezpośredni, ale jednak uzewnetrzniła sie mowiac że ma już dość seksu przy staraniach, została potępiona.
Wyraziła to jak mogła. Użyła słów jakie w danej chwili mogły opisać jej uczucia i frustrację. Nie można jej potępiać. Nie ma na wstępie watku że maja mozliwosc wypowiadać sie osoby z tytulem co najmniej dr przez nazwiskiem. Ja pomimo posiadania tytułu dr nie jestem pozbawiona poczucia humoru. Wyluzowania. I patrzenia z przymrużeniem oka na niektore wypowiedzi. Nie skreslam ludzi za ich status społeczny, majęrnośc czy wyksztalcenie. Wszystkie jestesmy rowne w obliczu starań. Niezaleznie czy sie seksują czy uprawiają stosunek czy mają chwile uniesienia czy tez sie bzykają. Efekt ma być taki sam. Dwie wymarzone kreseczki i wyczekiwanie najcudowniejszej istotki. I tego wlasnie Wam "normalnym" kobietki moje drogie życzę [emoji173]
Dokładnie :) mam identyczne zdanie.
Mi też jak coś nie pasuje to przewijamni tyle. Każda z nas jest inna. I ile ludzi tyle poglądów i myśli. Musimy tylko starać się szukać kompromisow. Kobietka przeprosiła za bezpośredniosc i pisalysmy dalej i nagle bum.Zamykanie wątku...
 
Moja teściowa na napomkniecie tematu że chcemy 2 dziecko powiedziała a po co wam jak jedno macie i nie dajecie sobie z nim rady. Myślałam że mnie szlak trafi jak to usłyszałam niestety moje dziecko nie będzie siedziało cicho i spokojnie dłużej jak max.15 min nie da rady nie że nie chce nie że jest niewychowany i nie dajemy rady tylko jest hiperaktywny i ma zaburzenia koncentracji a ona by chciała żeby wnusiu siedział i udawał że go nie ma. z wigilia tak samo bylo na zawsze było u niej na 4 a u mojej mamy na 6 ale na te swieta robi na 5 to mój się pyta czy nie może wcześniej zrobić to dłużej razem posiedzimy nie na 5 i koniec to pojechaliśmy na pół godziny Jaka obrażona była ale nam starczyło bo przez ten czas chyba z 15 razy uwagę zwróciła mojemu synowi nie dotykaj siedz spokojnie nie ruszaj nie potrafisz chwili spokojnie posiedzieć, itd itd . A moja cierpliwość na wyczerpaniu już była
Doskonale cie rozumiem..
Tylko u mnie tesciowa jak jesteśmy wchodzi w dupke..słodzik taki ze ojeju. A później telefonuje do ciotki jednej, drugiej,.i tak opowiada farmazony jakie to dziecko jest nieusluchane itd itp..fałszywiec jakich mało. Więc teraz nie jeżdzimy do niej. Lepiej sie z tym czuje.
 
Doskonale cie rozumiem..
Tylko u mnie tesciowa jak jesteśmy wchodzi w dupke..słodzik taki ze ojeju. A później telefonuje do ciotki jednej, drugiej,.i tak opowiada farmazony jakie to dziecko jest nieusluchane itd itp..fałszywiec jakich mało. Więc teraz nie jeżdzimy do niej. Lepiej sie z tym czuje.
Moja dokładnie tak samo robi co więcej do mnie gada na mojego faceta a do mojego na mnie bo my ze sobą nie rozmawiamy i nie wiemy co do nas na nas gada [emoji6]
 
Maliina, ja nie u
Oj Asik Ciebie to ja akurat nie rozumiem. Bylas na 2018 i chyba nie narzekalas? Zniknelas bez słowa a mysle ze nawiazalas jakies relacje. Nie ma potrzeby usuwac sie z forum.

@Migdalove utworzyła ten wątek i jesli jakas grupa dziewczyn tu piszących poczula sie zle czytając niektore tematy zgłosiła to zalozycielce nie rozumiem w czym jest problem? Zawsze możecie otworzyc nowy watek lub stworzyc zamkniety.
To ze sie tu zzylyscie nie oznacza ze nie mozecie kontynuowac dalej waszej znajomości. Ale sama nie chciałabym byc autorem wątku w którym pisze sie takie rzeczy.
Poczytalam trochę tu i czilalt i nie mam 16 lat ani nie jestem zadna paniusia co w domu chlopu loda robi a na dworze udaje gwiazde. Jak chcę byc wyuzdana to mam na to swoje miejsce i nie potrzebuje tego oblesnie opisywac na forum które jest publiczne i moga je czytać wszyscy nawet niepelnoletnie osoby. Mysle ze odrobina umiaru nikomu nie zaszkodzi a te bardziej pikantne rzeczy mozna pisac w miejscu niedostępnym dla wszystkich. Mam nadzieję że administracja przeczyta w miarę możliwości ten wątek i podejmą swoja własną decyzję.
witaj, Nie zniknęłam z wątku tylko było hasło przenosimy się na 2019 (nowy rok)to myślałam że się przeniosły wszystkie nie pamiętam każdej i też do każdej z osobna nie pisałam czy poszły...a wątku już nie odwiedzam bo po co skoro powstał 2019...i właśnie tamten trzeba było usunąć skoro jak nazwa mówi to już jest nie ważny wątek..a jednak ze względu na to że się dziewczyny zżyły jak się teraz dowiedziałam to jednak wątek pozostał..a 2019już nie będzie i nie odbieraj wszystkich negatywnie...Po prostu jak przykro się większości zrobiło i tyle.
 
Maliina, ja nie u
witaj, Nie zniknęłam z wątku tylko było hasło przenosimy się na 2019 (nowy rok)to myślałam że się przeniosły wszystkie nie pamiętam każdej i też do każdej z osobna nie pisałam czy poszły...a wątku już nie odwiedzam bo po co skoro powstał 2019...i właśnie tamten trzeba było usunąć skoro jak nazwa mówi to już jest nie ważny wątek..a jednak ze względu na to że się dziewczyny zżyły jak się teraz dowiedziałam to jednak wątek pozostał..a 2019już nie będzie i nie odbieraj wszystkich negatywnie...Po prostu jak przykro się większości zrobiło i tyle.
Asik na forum widzialam 3 watki 2018 ktore pozostaly.. A ten pozostal kontynuacja dla dziewczyn ktorym sie nie udalo w 2018 plus nowym ktore maja ochotę tam dołączyć. Jednak jest to watek istniejacy rok czasu. Nie twierdze ze ten ma byc usunięty. Moze jest mozliwosc przekazac go ktorejs z was?
@aniaslu czyni cuda wierzę ze jak znajdzie chwilę to zajrzy tu i znajdzie jakis złoty srodek.
Nie odbieram nikogo negatywnie.
Jestem osobą otwartą i mam przyjemniejsze sprawy na glowie niz komus robic nie wiem na złość?
Życzę wszystkim starajacym jak najszybszych II kreseczek, radosnych ciąż i szczęśliwych rozwiązań.
 
reklama
Do góry