reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

Dzień dobry wszystkim, zrobiłam dziś test żeby zobaczyć czy po zastrzyku utrzymuje się hcg ale biel wiec nie będzie fałszywego pozytywu za tydzień. Śluzu na papierze bardzo dużo, zobaczymy jak będzie w ciągu dnia. Od rana lekkie kłucie lewego jajnika z którego była owulacja. @SalsaPL chyba tak miałaś wczoraj?
Dokladnie. Jak na owu ból jajnika po peknieciu. Sluzu od zarypania jak na płodne.
Tez zrobilam.test po zastrzyku żeby miec.pewnosc. bielusi
 
reklama
Hej Dziewczyny mnie o 4 nad ranem obudziły nudności, ale to chyba nerwy :( bo na nudności z zaciążenia to jeszcze za wcześnie. Potem przysnęłam. Temperatura 36.89.... 26 dc (cykle 28 dniowe). A teraz od godziny znowu te nudności wróciły i ból głowy, ale to chyba od tego ciągłego myślenia, że chciałabym żeby tym razem się udało... i to nakręca stres a u mnie to od razu na żołądek idzie :( Ech..... no nic, jeszcze dwa dni do testowania. Losie daj mi cierpliwości !!!
Ja tez mam nudnosci. Ledwo co moge cos zjesc. Dzisiaj kanapka z pasztetem i rolada czekoladowa do tego i mi przeszlo. Ale znowu zaczyna. To nie od rolady hehe
 
Dziewczyny, a ja od rana dzwoniłam, żeby się umówić na USG piersi. Jutro wieczorem udało mi się załatwić. Trochę się boję... Zeby nic tam nie wyszło...
Napewno wszystko będzie dobrze :)mi za to po ciąży wyszedł guz w prawej piersi niby nie groźny ale ma prawie 2 cm :/ i 18 stycznia idę na kolejne usg zobaczyć czy coś się zmieniło i lekarz powie czy tak zostawić czy coś z nim robić :( a chce to ogarnąć przed rozpoczęciem starań o kolejnego bobasa :)
 
No właśnie nic nie jadłam :( tylko mam taki metaliczny smak w ustach - ciągle wodę z cytryną piję, bo tylko to względnie mi gasi pragnienie. Ech.... też już bym chciała zobaczyć te dwie kreski. Łapię doła, że może za długo czekaliśmy z tym następnym, że za późno uruchomił się ten instynkt późnomacierzyński, że 5-6 lat temu miałabym większe szansę. Ale wtedy Maks miał 5 lat, rozkręcałam firmę... starsze robaki dawały w kość - w okresie buntu..... i tak człowiek odkładał :( Przepraszam Was mam chyba dzisiaj doła :(

Nie przepraszaj bo po to tu jesteśmy. I też dzisiaj mam dołka... W listopadzie skończyła mi się umowa i miałam od stycznia pytać. Byłam dzisiaj i się dowiedziałam l, że jeszcze cięcia maja być :/ do dupy... Nie obwiniaj się, że starania a id przeciagaja. No jakbyś wiedziała, że upadniesz to byś się położyła. Tamten czas był potrzebny Wam, Twoim dzieciom by im dać cała uwagę. Teraz jest czas dla Ciebie.
 
Hej dziewczyny :) moje testy wlasnie przyszły :) tylko szkoda że 5 min wcześniej byłam siku teraz pęcherz pusty a odrazu bym zrobiła testa ;)
 
Nie przepraszaj bo po to tu jesteśmy. I też dzisiaj mam dołka... W listopadzie skończyła mi się umowa i miałam od stycznia pytać. Byłam dzisiaj i się dowiedziałam l, że jeszcze cięcia maja być :/ do dupy... Nie obwiniaj się, że starania a id przeciagaja. No jakbyś wiedziała, że upadniesz to byś się położyła. Tamten czas był potrzebny Wam, Twoim dzieciom by im dać cała uwagę. Teraz jest czas dla Ciebie.
Dzięki @Sylwcia35 - kurde jakaś rozchwiana jestem, bo przeczytałam Twojego posta i się popłakałam :(. Z pracą faktycznie fatal error, dodatkowy stres nie sprzyja staraniom... ale to już pewne, że cięcia Ciebie obejmą ? :( Trzymam kciuki, żeby nie.....
 
A ja od soboty mam wodnisty śluz i ogromny apetyt na męża, no taki przystojny jest teraz i seksowny, że mruczę do niego i go po tyłku klepię a ten się wkurza :p
Testy na razie owulacji nie wykryły, ale my działamy prawie codziennie, bo oboje mamy ochotę ;)
Nie mówię, że na łeb trochę nie dostaję bo się nie mogę tej owulacji doczekać.
Zobaczymy czy w ogóle będzie i co nam z tego ewentualnie wyjdzie. Zdaję sobie sprawę z tego, że tsh raczej po niecałym tygodniu brania leków nie spadło jakoś znacznie i nadal może mi krzyżować szyki.
Ale spróbować można ;)
Powodzonka a jak taka ochota to nic tylko korzystać
 
reklama
Dzień dobry :)
Oszalałyscie tyle naskrobać! Jeden dzień mnie tu nie było i bachhh 30 stron. Szalone wy. No nic..trzeba nadrobić.
Do @ 6 dnia mnie kręgosłup na dole boli i dziwnie brzuch..za szybko coś..hmm:huh:
Miłego poranka.

mnie kręgosłup na dole kilka dni bolał, juz jakby mniej :dry:
ale nie wioem od czego..

No właśnie nic nie jadłam :( tylko mam taki metaliczny smak w ustach - ciągle wodę z cytryną piję, bo tylko to względnie mi gasi pragnienie. Ech.... też już bym chciała zobaczyć te dwie kreski. Łapię doła, że może za długo czekaliśmy z tym następnym, że za późno uruchomił się ten instynkt późnomacierzyński, że 5-6 lat temu miałabym większe szansę. Ale wtedy Maks miał 5 lat, rozkręcałam firmę... starsze robaki dawały w kość - w okresie buntu..... i tak człowiek odkładał :( Przepraszam Was mam chyba dzisiaj doła :(

ja taki brak smaku dziwne cos miałam w pierwsej ciąży..
 
Do góry