Starania 2019!

[Vilde]

Ja mam dzisiaj 20dc ale też starania raczej słabe.Najwieksze chęci z obu stron już po dniach plodnych ale co zrobic:-)

Co do infekcji to też mi się zdarzają ale to bardziej podrażnienia od lubrikantow. Też zawsze muszę się podmyc po przytulankach bo na rano mam gotowe jakieś pieczenie albo zaczerwienienie.zawsze pomaga mi Tantum Rosa -2 dni i po kłopocie.

Hmm to może to jest też podrażnienie, nie zawsze rozwija się to w infekcje z wydzielina, zwykle jestem po prostu mega obrzeknieta i obolala na maksa. Kupię sobie tp Tantum Rosa, może pomoże na przyszłość.

 

[wues]

Hmm to może to jest też podrażnienie, nie zawsze rozwija się to w infekcje z wydzielina, zwykle jestem po prostu mega obrzeknieta i obolala na maksa. Kupię sobie tp Tantum Rosa, może pomoże na przyszłość.

Kup, kup. Przynosi ulge.

 

[Anuś 2204]

hej dziewczyny.podczytuje was od bardzo długiego czasu.kiedys udzielałam się ale odpuscilam trochę. dziś 20dc jeszcze 10 dni i testujemy...ostatni tydzień był ostry[emoji6][emoji1787]...oby się udało bo troszkę zmęczona jestem...3lata starań (1poronienie ) myślicie że mogło się udać??

 

[Daraa_94]

Mam tą samą apke
Oby Wam się udało [emoji3531]

hej dziewczyny.podczytuje was od bardzo długiego czasu.kiedys udzielałam się ale odpuscilam trochę. dziś 20dc jeszcze 10 dni i testujemy...ostatni tydzień był ostry[emoji6][emoji1787]...oby się udało bo troszkę zmęczona jestem...3lata starań (1poronienie ) myślicie że mogło się udać?? Zobacz załącznik 1057848

 

[Anuś 2204]

oby bo już tracę nadzieję

Mam tą samą apke
Oby Wam się udało [emoji3531]

 

[Daraa_94]

A możesz napisać coś więcej w którym cyklu Wam się udało i czemu doszło do straty? Jeśli zbyt bolesny temat to przepraszam za moje pytanie [emoji120]

oby bo już tracę nadzieję

 

[Anuś 2204]

A możesz napisać coś więcej w którym cyklu Wam się udało i czemu doszło do straty? Jeśli zbyt bolesny temat to przepraszam za moje pytanie [emoji120]

w 21cyklu...lekarz stwierdził że czasem tak bywa...wszystko było w porządku.bylam w 6 tyg na usg ale już po minie lekarza widziałam że jest coś nie tak (nie zmartwilo mnie to ponieważ cykle wachaly mi się między 30 a 40 parę dni)...odczekalismy 2tyg w ciągu nich wzięłam ślub..poszłam na wizytę i jak bym młotem w głowę dostala-diagnoza dziecko się nie rozwija od 2 tyg.lyzeczkowanie i czekanie na ponowne starania...minęły dwa mięs i zaczęliśmy się starać nie udało się.poszlam do gin tak profilaktycznie -diagnoza -polip

 

[Anuś 2204]

byłam 12.11 na usunięciu i ten miesiąc zaczęliśmy ponownie staranka

A możesz napisać coś więcej w którym cyklu Wam się udało i czemu doszło do straty? Jeśli zbyt bolesny temat to przepraszam za moje pytanie [emoji120]

 

[Daraa_94]

To może będzie Wasz szczęśliwy miesiąc [emoji3531] może głupie pocieszenie ale skoro udało Wam się już raz zajść to teraz wszystko będzie dobrze [emoji4]

byłam 12.11 na usunięciu i ten miesiąc zaczęliśmy ponownie staranka

 

[smutna85]

Dziewczyny od owulacji jak szybko można robić test, żeby był sens wogole?