reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

W sierpniu zeszłego roku strata i od tamtego czasu się staramy co prawda z przerwami. Bez przerw 3 cykl
Trzymam kciuki za wygraną :)

O takiej godzinie? Hmmmm powiem szczerze że miesiąc temu wyszedł mi taki faktycznie o 12 w nocy. Powtórzę dzisiaj trzeci raz :D
O północy już za późno na miarodajny wynik bo w nocy LH jest zawsze wyższe. Badamy do 22 max a czytałam nawet że do 20 :)

Czytam że oba są w tabletkach. no to jutro jade do apteki [emoji16] trzy tabletki czy jedna- co za różnica [emoji23] popije wiesiołkiem i bedzie git [emoji16]
Też niedługo wezmę się za to ale jeszcze mam sporo cierpliwości do ciąży, mniej do @ bo franca nadal nie przychodzi!!!!!!

Tempka mi podskoczyla do 37,3 i w pochwie 37,6 wczoraj o tej porze było 36,9 a w pochwie 37,3 więc to chyba dobry znak?
Nigdy nie mierzyłam bo robi się to z rana , przed ruszeniem z łóżka ;) Każdy inny moment nie ma już większego znaczenia ale życzę aby był to dobry znak :) Kiedy test powtarzasz?
 
reklama
No nie mam. Koja lekarka przyjmuje od pon do piątku. Nie chcę iść nigdzie indziej. W poniedziałek się dowiem czy pękły. Wytrzymam. Mam intensywny weekend to może jakoś wytrwam nie myśleć o tym.
I to jest dobra myśl. Jeśli w poniedziałek pójdziesz a pekly to napewno cię o tym poinformuję. Trzymam mocno kciuki aby to był ostatni cykl staraniowy u ciebie. Koniecznie daj znać jak będziesz po wizycie w poniedziałek. Będę cierpliwie czekać.
 
Trzymam kciuki za wygraną :)


O północy już za późno na miarodajny wynik bo w nocy LH jest zawsze wyższe. Badamy do 22 max a czytałam nawet że do 20 :)


Też niedługo wezmę się za to ale jeszcze mam sporo cierpliwości do ciąży, mniej do @ bo franca nadal nie przychodzi!!!!!!


Nigdy nie mierzyłam bo robi się to z rana , przed ruszeniem z łóżka ;) Każdy inny moment nie ma już większego znaczenia ale życzę aby był to dobry znak :) Kiedy test powtarzasz?
Tu się nie zgodzę. Duzo czytałam i nawet gin mówił ze nie musisz spać zeby zmierzyć temperaturę. Możesz mierzyć nawet po godzince spoczynku siedząc w fotelu lub leżeć na kanapie ale nie możesz przez tą godzinę się ruszyć chodzić i wogule. I też temperatura będzie miarodajna.
 
Trzymam kciuki za wygraną :)


O północy już za późno na miarodajny wynik bo w nocy LH jest zawsze wyższe. Badamy do 22 max a czytałam nawet że do 20 :)


Też niedługo wezmę się za to ale jeszcze mam sporo cierpliwości do ciąży, mniej do @ bo franca nadal nie przychodzi!!!!!!


Nigdy nie mierzyłam bo robi się to z rana , przed ruszeniem z łóżka ;) Każdy inny moment nie ma już większego znaczenia ale życzę aby był to dobry znak :) Kiedy test powtarzasz?

Mam dwa w zapasie.. Może jutro rano się skusze
 
Jedź na weekend i zapomnij się i już, wiem to trudne ale spróbuj. Wiesz ja mam wrażenie że u mnie każdy cykl jest inny i dziwny odkąd staramy się o dziecko. Być może wynika to z psychiki, a być może z tego że wcześniej nie wsłuchiwałam się tak w swój organizm. No i mój wiek pewnie też robi swoje bo uważam że te uderzenia gorąca wynikają u mnie właśnie z wieku i chyba bliżej mi do menopauzy niż do ciąży i z cyklu na cykl mam coraz mniejsze nadzieję.
Wiesz, ja dopiero od listopada nie biorę tabletek anty, wcześniej brałam 6 lat, więc dla mnie wszystko jest nowe :( Ale obserwowałam, zapisywałam i wydawało mi się, że już w miarę się wszystkiego nauczyłam, a tu nagle pojawił się ten cykl... Tak zrobię jak mówisz. Pojadę i się wyluzuję. Nie ten cykl to inny :)
 
Dziewczyny nie no ja oszaleje. Wiem że te testy czasami to można o d.... rozbić ale żeby tak całkiem bialutkie wychodzily? Tak samo temperatura. Ja mam cały czas ledwo ponad 36. ..... Robię je tylko dlatego że lekarka mi mówiła żebym robiła. Tak to bym je już rzuciła w kat. Ale wiem że muszę wszystko badać żeby ewentualnie stawiać diagnozę co jest nie tak :/

Jeszcze się pokłóciłam z mężem. Oczywiście skończyło się starankami i pogodzeniem ale on mówi że już nie może suchac jak narzekam że się napewno nie uda bo testy negatywne i temp niska. Wiem że.przesadzam. Ale tak strasznie się boje dopuścić pozytywne myśli żeby znowu się nie rozczarowac.
 
No ok.... A po przytulankach wyleciało mi dużo wodnistego śluzu z krwią ....Co to może być??? :( Miała tak któraś???
Nie masz nadżerki? Bo ja dokładnie to przechodziłam w tym cyklu :/
Niby żadna, taka minimini ale w trakcie owulacji krwawiła po boboseksach :/
Teraz np już nie i też nie wiem już o co chodzi :/
 
reklama
Do góry