reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

Nadrobilam was...uff
Dzień dobry dziewczyny. Jak tu sie z wagą odnaleźć po świętach i wcisnąć w jakąś kiecke w Sylwestra..wyzwanie. detox przez pare dni i odnowa totalna.
Ale jak to uczynic jak wchodze do kuchni a tam jeszcze ciasto sie do mnie uśmiecha i krzyczy zjedz mnie :p

Witam nowe staraczki. Fajnie jak tyle nas. Bedzie wesoło..:)
 
reklama
Chciałabym i ja dołączyć do tego wątku. Część dziewczyn znam z innych wątków. Mam na imię Magda i mam 27 lat, z mężem staramy się o pierwsze maleństwo aktualnie 14 cykl.... Ten miesiąc jeszcze próbujemy, potem odpuszczamy bo już oboje zaczynamy tracić wiarę że wogole kiedykolwiek się uda. Mąż ma 29 lat. I mnie była za wysoka prolaktyna ale już jest w porządku, testosteron, dhea so4, LH, FSH, Tsh i progesteron wręcz idealne, u męża niestety słaba ruchliwosc plemników i tylko 1%morfologii ale duża ilość ejakulatu i plemników więc zdaniem lekarzy nie ma za bardzo się czym martwić, witaminy bierze i całkowicie odstawil alkohol, czasem wypije lampkę wina. Mimo to nadal się nie udaje.... Ten miesiąc jeszcze poświęcamy na intensywne starania, mierzenie temperatury a potem jeśli się nie uda odpuszczamy do maja - czerwca a potem będziemy szukać kliniki leczenia niepłodności.... Taki mamy plan. Rozpisałam się ale chciałabym żebyście poznały naszą historię....

Podobna historie mamy tylko my staramy się 26 cykl u mnie wykryto najpierw wysoka prolaktyne a u męża 2% morfologia plemnika i lekarz z mężem nic nie zrobił. Teraz w końcu trafiliśmy na porządnego gin i mąż ma nagle 0% :/ tak mu spadło a nikt wcześniej nic z tym nie zrobił. Miał pełno badać i dostał antybiotyk, maść i bierze już z 4 opakowanie fertilmen plus flegamine i jeszcze coś ale nie pamietam nazwy. Ja na waszym miejscu po naszej nauczce gdzie było 2 a potem nagle 0 bym zaczęła stosować jakieś suple. A mi wyszło hasimoto do tego i insulinoodpornosc.
 
Oczywiście wstałam rano, wzięłam test i poszorowalam do toalety, nawet nie zdążyłam testu otworzyć, aby siknelam w kubek i pach @ raczyła się wreszcie pojawić ... najlepszy sposób na wywolanie spozniającej się @, to pogrożenie jej testem :-D.
Z jednej strony już bym tak bardzo chciała dziecka (dziewczyny które kojarzą mnie może z wątku 2018 mogą pamiętać, że już od pół roku planuje starania, ale cały czas coś staje mi na przeszkodzie żeby je rozpocząć :( jak na złość ... a Wy pewnie dziewczyny dobrze rozumiecie jak każdy kolejny miesiąc czekania się niewiarygodnie dluzy...).
Z drugiej zaś strony troszkę mi ulzylo, bo od tego miesiaca nie mam pracy, szukam nowej i chyba byłabym trochę przerazona gdybym zaszla w ciążę a nie mielibyśmy dwóch źródeł utrzymania. Yh te rozterki wieczne :p ... ale no nic, jeszcze troszkę musze poczekać.
 
@doomi03 Doskonale Cię rozumiem, bo ja też bardzo długo czekałam żeby móc się starać i w końcu pyknęło za pierwszym razem, ale skończyło się jak się skończyło i teraz musiałam czekać najdłuższe dwa miesiące...
 
reklama
Do góry