reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Chciałabym i ja dołączyć do tego wątku. Część dziewczyn znam z innych wątków. Mam na imię Magda i mam 27 lat, z mężem staramy się o pierwsze maleństwo aktualnie 14 cykl.... Ten miesiąc jeszcze próbujemy, potem odpuszczamy bo już oboje zaczynamy tracić wiarę że wogole kiedykolwiek się uda. Mąż ma 29 lat. I mnie była za wysoka prolaktyna ale już jest w porządku, testosteron, dhea so4, LH, FSH, Tsh i progesteron wręcz idealne, u męża niestety słaba ruchliwosc plemników i tylko 1%morfologii ale duża ilość ejakulatu i plemników więc zdaniem lekarzy nie ma za bardzo się czym martwić, witaminy bierze i całkowicie odstawil alkohol, czasem wypije lampkę wina. Mimo to nadal się nie udaje.... Ten miesiąc jeszcze poświęcamy na intensywne starania, mierzenie temperatury a potem jeśli się nie uda odpuszczamy do maja - czerwca a potem będziemy szukać kliniki leczenia niepłodności.... Taki mamy plan. Rozpisałam się ale chciałabym żebyście poznały naszą historię....
 
Chciałabym i ja dołączyć do tego wątku. Część dziewczyn znam z innych wątków. Mam na imię Magda i mam 27 lat, z mężem staramy się o pierwsze maleństwo aktualnie 14 cykl.... Ten miesiąc jeszcze próbujemy, potem odpuszczamy bo już oboje zaczynamy tracić wiarę że wogole kiedykolwiek się uda. Mąż ma 29 lat. I mnie była za wysoka prolaktyna ale już jest w porządku, testosteron, dhea so4, LH, FSH, Tsh i progesteron wręcz idealne, u męża niestety słaba ruchliwosc plemników i tylko 1%morfologii ale duża ilość ejakulatu i plemników więc zdaniem lekarzy nie ma za bardzo się czym martwić, witaminy bierze i całkowicie odstawil alkohol, czasem wypije lampkę wina. Mimo to nadal się nie udaje.... Ten miesiąc jeszcze poświęcamy na intensywne starania, mierzenie temperatury a potem jeśli się nie uda odpuszczamy do maja - czerwca a potem będziemy szukać kliniki leczenia niepłodności.... Taki mamy plan. Rozpisałam się ale chciałabym żebyście poznały naszą historię....
Trzymam kciuki. Ja się boję, że jak nam nie będzie wychodziło to mąż i tak nie pójdzie zbadać nasienia.
 
Chciałabym i ja dołączyć do tego wątku. Część dziewczyn znam z innych wątków. Mam na imię Magda i mam 27 lat, z mężem staramy się o pierwsze maleństwo aktualnie 14 cykl.... Ten miesiąc jeszcze próbujemy, potem odpuszczamy bo już oboje zaczynamy tracić wiarę że wogole kiedykolwiek się uda. Mąż ma 29 lat. I mnie była za wysoka prolaktyna ale już jest w porządku, testosteron, dhea so4, LH, FSH, Tsh i progesteron wręcz idealne, u męża niestety słaba ruchliwosc plemników i tylko 1%morfologii ale duża ilość ejakulatu i plemników więc zdaniem lekarzy nie ma za bardzo się czym martwić, witaminy bierze i całkowicie odstawil alkohol, czasem wypije lampkę wina. Mimo to nadal się nie udaje.... Ten miesiąc jeszcze poświęcamy na intensywne starania, mierzenie temperatury a potem jeśli się nie uda odpuszczamy do maja - czerwca a potem będziemy szukać kliniki leczenia niepłodności.... Taki mamy plan. Rozpisałam się ale chciałabym żebyście poznały naszą historię....
Witaj [emoji4] Często tak jest że jak się odpuszcza to właśnie wtedy jest ciąża. Ale życzę Wam żeby udało się w najbliższym cyklu [emoji4][emoji4]
 
Chciałabym i ja dołączyć do tego wątku. Część dziewczyn znam z innych wątków. Mam na imię Magda i mam 27 lat, z mężem staramy się o pierwsze maleństwo aktualnie 14 cykl.... Ten miesiąc jeszcze próbujemy, potem odpuszczamy bo już oboje zaczynamy tracić wiarę że wogole kiedykolwiek się uda. Mąż ma 29 lat. I mnie była za wysoka prolaktyna ale już jest w porządku, testosteron, dhea so4, LH, FSH, Tsh i progesteron wręcz idealne, u męża niestety słaba ruchliwosc plemników i tylko 1%morfologii ale duża ilość ejakulatu i plemników więc zdaniem lekarzy nie ma za bardzo się czym martwić, witaminy bierze i całkowicie odstawil alkohol, czasem wypije lampkę wina. Mimo to nadal się nie udaje.... Ten miesiąc jeszcze poświęcamy na intensywne starania, mierzenie temperatury a potem jeśli się nie uda odpuszczamy do maja - czerwca a potem będziemy szukać kliniki leczenia niepłodności.... Taki mamy plan. Rozpisałam się ale chciałabym żebyście poznały naszą historię....

Witamy bardzo cieplutko [emoji5][emoji4]
Życzę żeby się szybciutko udało [emoji1588]
 
Chciałabym i ja dołączyć do tego wątku. Część dziewczyn znam z innych wątków. Mam na imię Magda i mam 27 lat, z mężem staramy się o pierwsze maleństwo aktualnie 14 cykl.... Ten miesiąc jeszcze próbujemy, potem odpuszczamy bo już oboje zaczynamy tracić wiarę że wogole kiedykolwiek się uda. Mąż ma 29 lat. I mnie była za wysoka prolaktyna ale już jest w porządku, testosteron, dhea so4, LH, FSH, Tsh i progesteron wręcz idealne, u męża niestety słaba ruchliwosc plemników i tylko 1%morfologii ale duża ilość ejakulatu i plemników więc zdaniem lekarzy nie ma za bardzo się czym martwić, witaminy bierze i całkowicie odstawil alkohol, czasem wypije lampkę wina. Mimo to nadal się nie udaje.... Ten miesiąc jeszcze poświęcamy na intensywne starania, mierzenie temperatury a potem jeśli się nie uda odpuszczamy do maja - czerwca a potem będziemy szukać kliniki leczenia niepłodności.... Taki mamy plan. Rozpisałam się ale chciałabym żebyście poznały naszą historię....
Witaj tutaj ;-) :))))
 
reklama
No bo już mamy dwóch synów i w sumie to bardziej mi zależy na trzecim, więc jak nie wyjdzie to trudno. Trochę sie martwie, bo on średnio dba o swoje zdrowie, ciagle nad nim pracuje ale łatwo nie jest.
Jak masz już dwójkę to może będzie ok :)) na zapas się nie martw :))
 
Do góry