reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019!

Nnat. Od kwietnia próbujemy. Raz była ciąża biochemicza, a raz była przerwa.
kochana, moze to niewielkie pocieszenie, ale poki co nie starasz sie dlugo.. Wiecie, ze zdrowa para ma jakies 35% szans (w kazdym cyklu) na ciaze?
Nie martw sie, niedlugo i ty zobaczysz dwie kreseczki..
Niesprawiedliwe jest zycie, niektore kobiety rodza po kilka dzieci.. i to jeszcze jakies patole :/ a tu czlowiek chce.. i nic nie wychodzi :(

Ps. Pytanie do dziewczyn, ktore mialy jakies plamienia zamiast okresu..ile u was to trwalo?..U mnie wkladka jest czysta, czasem tylko zobacze cos na papierze.. juz nie wiem co myslec.. yhhh
 
reklama
kochana, moze to niewielkie pocieszenie, ale poki co nie starasz sie dlugo.. Wiecie, ze zdrowa para ma jakies 35% szans (w kazdym cyklu) na ciaze?
Nie martw sie, niedlugo i ty zobaczysz dwie kreseczki..
Niesprawiedliwe jest zycie, niektore kobiety rodza po kilka dzieci.. i to jeszcze jakies patole :/ a tu czlowiek chce.. i nic nie wychodzi :(

Ps. Pytanie do dziewczyn, ktore mialy jakies plamienia zamiast okresu..ile u was to trwalo?..U mnie wkladka jest czysta, czasem tylko zobacze cos na papierze.. juz nie wiem co myslec.. yhhh
Mi się tak zaczyna okres 4 dni przed. Tyle co na papierze przy korzystaniu z wc.
 
@nnat. Ty kupiłaś 100, ja tylko 50 ale fakt, są wspaniałe :D do tego jeszcze 5 ciążowych na zapas w gratisie, oby się przydały :)
Byłam u gina na kontroli po wczesnym poronieniu. Robiłam wcześniej podstawowe wyniki na zlecenie rodzinnego i wszystko jest ok. Powiedziałam, mu że robie testy owu i dzisiaj wyszedł pozytywny wiec zajrzał i znalazł piękny pęcherzyk 21,7mm gotowy do pęknięcia, dał zielone światło na starania i pożyczył powodzenia :D uwielbiam swojego gina. Zapytałam go tez o progesteron brany żeby wspomóc ewentualne zagnieżdżenie i powiedział, że to bujda. Nie ma żadnych badań, które by to potwierdzały. Jak ma być ciąża, to będzie. Jak nie, to progesteron „profilaktycznie” tez nie pomoże. Mam super humor wiec czekam aż mój wróci z pracy i bierzemy się za robotę hehehe :D
 
Czemu tylko 35% sunshine83?
Niby długo i nie długo...ale ja już nie jestem pierwszej młodości. Mam 33 lata... A podobno po 30stce powinno się jak najszybciej udać do lekarza jeśli nic nie wychodzi w przeciągu pół roku.
 
Nnat. Od kwietnia próbujemy. Raz była ciąża biochemicza, a raz była przerwa.

Dla pocieszenia: to jeszcze nie jest aż tak długo, my się staramy od października tamtego roku, ale licząc bez przerw to 5 cykl (z czego dwa były bezowulacyjne). Wiem co czujesz, ja też już jestem bardzo sfrustrowana i mam dość. :frown:

Czemu tylko 35% sunshine83?
Niby długo i nie długo...ale ja już nie jestem pierwszej młodości. Mam 33 lata... A podobno po 30stce powinno się jak najszybciej udać do lekarza jeśli nic nie wychodzi w przeciągu pół roku.

To wydaje mi się, że po 35. dopiero.

Jutro idę. 10 dc. To mój pierwszy monitoring. Strasznie to przeżywam i strasznie się boje ze usłyszę że owu nie będzie znowu w tym miesiącu. Zwariuje chyba wtedy. A śluz mam właśnie taki żółto ciemny gęsty lepki. I dużo go. A jak przychodzi do owu to prawie wcale nie mam, trochę tylko taki wodnisty i rozciągliwy. Ale tego teraz mam więcej. Potem się robi płodny ale jest go mniej.

Wiesz, u mnie w 10 dniu cyklu w lipcu to nie było absolutnie niczego, ani nawet w 16 dc ;) a owulacja była, tylko, że koło 23-25 dc. Co do śluzu to u mnie nie widać płodnego tak na zewnątrz, ale ostatnio gin widziała go na monitoringu w dużych ilościach (widać go w szyjce).

Ps. Pytanie do dziewczyn, ktore mialy jakies plamienia zamiast okresu..ile u was to trwalo?..U mnie wkladka jest czysta, czasem tylko zobacze cos na papierze.. juz nie wiem co myslec.. yhhh

Może Ty masz jakieś plamienie implantacyjne, co? ;)


@nnat. Ty kupiłaś 100, ja tylko 50 ale fakt, są wspaniałe :D do tego jeszcze 5 ciążowych na zapas w gratisie, oby się przydały :)
Byłam u gina na kontroli po wczesnym poronieniu. Robiłam wcześniej podstawowe wyniki na zlecenie rodzinnego i wszystko jest ok. Powiedziałam, mu że robie testy owu i dzisiaj wyszedł pozytywny wiec zajrzał i znalazł piękny pęcherzyk 21,7mm gotowy do pęknięcia, dał zielone światło na starania i pożyczył powodzenia :D uwielbiam swojego gina. Zapytałam go tez o progesteron brany żeby wspomóc ewentualne zagnieżdżenie i powiedział, że to bujda. Nie ma żadnych badań, które by to potwierdzały. Jak ma być ciąża, to będzie. Jak nie, to progesteron „profilaktycznie” tez nie pomoże. Mam super humor wiec czekam aż mój wróci z pracy i bierzemy się za robotę hehehe :D

Najfajniejszy moment w cyklu, powodzenia ;):)
 
Odebralam wyniki.. Moje tsh od ostatniego badania wzroslo
Z 2.27 na 2.48 :( jestem bez sil i humoru po odebraniu. Mialam nadzieje ze moze jakims cudem obnizy sie a tu w druga strone. :/
 
Dla pocieszenia: to jeszcze nie jest aż tak długo, my się staramy od października tamtego roku, ale licząc bez przerw to 5 cykl (z czego dwa były bezowulacyjne). Wiem co czujesz, ja też już jestem bardzo sfrustrowana i mam dość. :frown:



To wydaje mi się, że po 35. dopiero.



Wiesz, u mnie w 10 dniu cyklu w lipcu to nie było absolutnie niczego, ani nawet w 16 dc ;) a owulacja była, tylko, że koło 23-25 dc. Co do śluzu to u mnie nie widać płodnego tak na zewnątrz, ale ostatnio gin widziała go na monitoringu w dużych ilościach (widać go w szyjce).



Może Ty masz jakieś plamienie implantacyjne, co? ;)




Najfajniejszy moment w cyklu, powodzenia ;):)
Ostatnie owulacje jakie miewałam to były ok. 15 dc. Więc zaczynam od 10go obserwować pęcherzyki. No coz. Najwyżej będę chodzić do oporu :D bylebym nie popadła w rozpacz od razu
 
reklama
Odebralam wyniki.. Moje tsh od ostatniego badania wzroslo
Z 2.27 na 2.48 :( jestem bez sil i humoru po odebraniu. Mialam nadzieje ze moze jakims cudem obnizy sie a tu w druga strone. :/
To nie oznacza, że nie zajdziesz w ciąże. Mam kolezanke starała się o dziecko i tsh 3 .. mówię jej bierz leki, bo w ciąże nie zajdziesz .. a ona mówi, że jak ma zajść to zajdzie, od tych leków tyje i nie będzie brała z 1 dzieckiem też z takim tsh zaszła.. jakoś miesiąc czy dwa pòźniej pozytywny test.
 
Do góry