reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Oj dziewczyny dokładnie tak jak piszecie jak się para stara o dziecko to często tak jest że traktuje się to zadaniowo a romantyzm gdzieś umyka nie mówiąc już o spontaniczności. No ale wysiłki nasze będą nagrodzone ślicznymi, zdrowymi dziećmi.

Zwykle jest romantycznie, ale mieliśmy bardzo intensywny weekend i pracujemy aż do wieczora w tygodniu, więc ja zasypiam na stojąco, on zasypia na stojąco i to jest takie trochę jak z pracą domową w szkole... Byle zrobić.

Myślałam że bierzesz jakieś leki do tego. No właśnie o to chodzi. Ja chciałam żeby lekarz mi patrzył co się dzieje. Jak się okaże że owu nie było to on nie będzie wierzial czemu ..

Nie, miałam brać Clo, ale na razie zrezygnowałyśmy z tego. Na moją gin nie mogę narzekać, bo ona wszystko dokładnie obserwuje. U mnie mnie martwi to cienkie endometrium i beznadziejny śluz. Dzisiaj mam szyjkę wysoko, najwyżej do tej pory w tym cyklu, miękką i ewidentnie otwartą. A śluz jakiś taki... Nieprzezroczysty, ciągnący się, ale bez przesady i przede wszystkim jest go mało. Także specjalnych szans nie widzę, nawet jeśli owu się pojawi.
 
Hej kobitki
U mnie 23dc i jak narazie nic się nie dzieje To czekanie mnie trochę wykańcza choć staram się o tym Nie myśleć. Czytam wasze posty i dla mnie to jakaś czarna magia z tymi badaniami , przykro mi że musicie się tak obserwować latać po lekarzach przyjmować jakieś leki to okropne :( . Zastanawiam się jak wy żyjecie szczerze to ja nawet bym czasu nie miała na latanie pracą dom i wraz czasu brak
 
Jak ja nienawidzę swojej pracy!!!!!!!!!! :( Tego miejsca!!! Tych ludzi!!!! Tego stanowiska!!! :(
Mam dokładnie tak samo więc łączę się z Tobą w smutku i złości. Ale jakoś musimy dać radę :( Zawsze można zrezygnować i poszukać czegoś lepszego. U mnie to i kasa i atmosfera marna więc nic mnie tu nie trzyma.
 
Hej kobitki
U mnie 23dc i jak narazie nic się nie dzieje To czekanie mnie trochę wykańcza choć staram się o tym Nie myśleć. Czytam wasze posty i dla mnie to jakaś czarna magia z tymi badaniami , przykro mi że musicie się tak obserwować latać po lekarzach przyjmować jakieś leki to okropne :( . Zastanawiam się jak wy żyjecie szczerze to ja nawet bym czasu nie miała na latanie pracą dom i wraz czasu brak
Właśnie też miałam napisać że podziwiam dziewczyny za dzielność, że poddają się tym badaniom. I tak myślę że gdyby nie było innej drogi to też bym się temu poddawała, szukała sposobu. Kasiula myślę że jak się pragnie dziecka to ma braku czasu, nie ma nie chce mi się, nie ma za daleko jest cel dzieciątko dla którego wiele się czasem poświęca.
U mnie już na bank po owulacji tak po śluzie zakładam ale wg niego to już okres płodny skończył się w 10 dniu cyklu więc masakra. Cykl 24 dni, 8 dni trwa miesiączką to całe dwa dni na starania, obłęd, to w totka łatwiej chyba trafić
 
Hej kobitki
U mnie 23dc i jak narazie nic się nie dzieje To czekanie mnie trochę wykańcza choć staram się o tym Nie myśleć. Czytam wasze posty i dla mnie to jakaś czarna magia z tymi badaniami , przykro mi że musicie się tak obserwować latać po lekarzach przyjmować jakieś leki to okropne :( . Zastanawiam się jak wy żyjecie szczerze to ja nawet bym czasu nie miała na latanie pracą dom i wraz czasu brak
To ja Ci odpowiem. Żyć się nie da. Jak w jakimś matrixie. Miliony złotych na wizyty. Ja w tym miesiącu wydałam już 450 zł na wizyty, muszę jeszcze końcem miesiąca zrobić pakiet badań to jakieś 250 zł. I jeszcze wizyta usg jedna. Dupek też nie jest tani. Inofolic tak samo. Ale już się z tym pogodziłam i jak trzeba to trzeba. Byle były efekty. Narazie mnie stać więc daje radę :D. ..... Obserwacje? Za każdy dzień kolejny w tym cyklu dziękuję Bogu że nie plamie. Tfu tfu jeszcze 8 dni na dupku wytrzymac. Ja nie mam dzieci więc mam ten czas, ale moje życie podporządkowało się jednemu celowi. I to jest smutne.
 
Właśnie też miałam napisać że podziwiam dziewczyny za dzielność, że poddają się tym badaniom. I tak myślę że gdyby nie było innej drogi to też bym się temu poddawała, szukała sposobu. Kasiula myślę że jak się pragnie dziecka to ma braku czasu, nie ma nie chce mi się, nie ma za daleko jest cel dzieciątko dla którego wiele się czasem poświęca.
U mnie już na bank po owulacji tak po śluzie zakładam ale wg niego to już okres płodny skończył się w 10 dniu cyklu więc masakra. Cykl 24 dni, 8 dni trwa miesiączką to całe dwa dni na starania, obłęd, to w totka łatwiej chyba trafić
To może musisz przytulać się w czasie @ to może się uda.
 
To ja Ci odpowiem. Żyć się nie da. Jak w jakimś matrixie. Miliony złotych na wizyty. Ja w tym miesiącu wydałam już 450 zł na wizyty, muszę jeszcze końcem miesiąca zrobić pakiet badań to jakieś 250 zł. I jeszcze wizyta usg jedna. Dupek też nie jest tani. Inofolic tak samo. Ale już się z tym pogodziłam i jak trzeba to trzeba. Byle były efekty. Narazie mnie stać więc daje radę :D. ..... Obserwacje? Za każdy dzień kolejny w tym cyklu dziękuję Bogu że nie plamie. Tfu tfu jeszcze 8 dni na dupku wytrzymac. Ja nie mam dzieci więc mam ten czas, ale moje życie podporządkowało się jednemu celowi. I to jest smutne.
A zastanawiała się nad innym rozwiązaniem?
 
Hej kobitki
U mnie 23dc i jak narazie nic się nie dzieje To czekanie mnie trochę wykańcza choć staram się o tym Nie myśleć. Czytam wasze posty i dla mnie to jakaś czarna magia z tymi badaniami , przykro mi że musicie się tak obserwować latać po lekarzach przyjmować jakieś leki to okropne :( . Zastanawiam się jak wy żyjecie szczerze to ja nawet bym czasu nie miała na latanie pracą dom i wraz czasu brak

To ja Ci odpowiem. Żyć się nie da. Jak w jakimś matrixie. Miliony złotych na wizyty. Ja w tym miesiącu wydałam już 450 zł na wizyty, muszę jeszcze końcem miesiąca zrobić pakiet badań to jakieś 250 zł. I jeszcze wizyta usg jedna. Dupek też nie jest tani. Inofolic tak samo. Ale już się z tym pogodziłam i jak trzeba to trzeba. Byle były efekty. Narazie mnie stać więc daje radę :D. ..... Obserwacje? Za każdy dzień kolejny w tym cyklu dziękuję Bogu że nie plamie. Tfu tfu jeszcze 8 dni na dupku wytrzymac. Ja nie mam dzieci więc mam ten czas, ale moje życie podporządkowało się jednemu celowi. I to jest smutne.

Ja mam tak intensywną pracę, że pójście do lekarza nawet 3 razy w tygodniu niewiele zmienia w moim życiu. Mój mąż to samo, także mamy swoje rozwiązania na domowe życie. Jeżeli chodzi o pieniądze to po pierwsze mam prywatne ubezpieczenie zdrowotne i część badań mi to obejmuje, a po drugie mam super ginekolog, która za kolejny monitoring bierze 40 zł. Finansowo stoimy bardzo dobrze, także nie jest to dla mnie problem. Nie czuję żeby moje życie było podporządkowane jednemu celowi, owszem - chcemy bardzo mieć dziecko, ale w międzyczasie też podróżujemy i niestety sporo pracujemy. Jeżeli już to praca podporządkowała sobie nasze życie.

A zastanawiała się nad innym rozwiązaniem?

@KiedyPytam stara się chyba dopiero 5-ty cykl, za wcześnie na inne rozwiązania. Przecież zdrowe pary podobno jak starają się do roku to jest to całkowicie normalne.
 
reklama
Ja mam tak intensywną pracę, że pójście do lekarza nawet 3 razy w tygodniu niewiele zmienia w moim życiu. Mój mąż to samo, także mamy swoje rozwiązania na domowe życie. Jeżeli chodzi o pieniądze to po pierwsze mam prywatne ubezpieczenie zdrowotne i część badań mi to obejmuje, a po drugie mam super ginekolog, która za kolejny monitoring bierze 40 zł. Finansowo stoimy bardzo dobrze, także nie jest to dla mnie problem. Nie czuję żeby moje życie było podporządkowane jednemu celowi, owszem - chcemy bardzo mieć dziecko, ale w międzyczasie też podróżujemy i niestety sporo pracujemy. Jeżeli już to praca podporządkowała sobie nasze życie.



@KiedyPytam stara się chyba dopiero 5-ty cykl, za wcześnie na inne rozwiązania. Przecież zdrowe pary podobno jak starają się do roku to jest to całkowicie normalne.
Noooo właśnie ja się staram dopiero piąty cykl ale poprzedzone jest to ponad rocznym zakazem starań przez to że plamilam i krwawilam na zmianę miesiacami i żaden lekarz nie postawił do dziś diagnozy dlaczego.
 
Do góry