reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Jak nie dostane dzis @ a caly czas bede plamic to zrobie jutro rano test. W sunie bedzie 3 dni orzed @ ale testy mi wychodzily zawsze wczesniej. Albo to taka dluga faza nie wiem moze hormony ze mam kilka dni takie male brazowe plamienie, albo jakas i fekcja albo nie wiem
 
Jak nie dostane dzis @ a caly czas bede plamic to zrobie jutro rano test. W sunie bedzie 3 dni orzed @ ale testy mi wychodzily zawsze wczesniej. Albo to taka dluga faza nie wiem moze hormony ze mam kilka dni takie male brazowe plamienie, albo jakas i fekcja albo nie wiem
Ale mocne masz plamienia?
U mnie już po ptokach - idzie @, jutro się rozkręci na maxa na pewno.
 
Co z tą Smerfetka?????????


Dziewczyny jak mam się nie denerwować. Miałam ustaloną wizytę do lekarza który ponoć jest genialny w moim rejonie na 29 lipca i nie pojadę. Musiałam przełożyć na 5go. Dlaczego? Bo okres miałam dostać w zeszłym tygodniu. 16-17 lipca. Nie dostałam. Zrobiłam test 18go. Negatywny. Więc mówię zrobię betę. Ale w sobotę zaczęłam krwawić. Więc stwierdziłam że po ptakach. I co. Od soboty codziennie trochę plamilam i nic poza tym. Od wczoraj plamienie się zwiększyło. Może nawet i to nazwę lekkim krwawieniem. I nic poza tym. Nie wiem kiedy okres się rozkręci i kiedy skończy. I który w tym miesiącu dzień będzie pierwszym dniem cyklu. Nic już nie wiem. Jakbym dostawala normalnie okres bym się też cieszyła że zaraz można się starać. A tu dupa. A moje okresy trwają 8-14 dni. Więc moze i 3 tygodnie czekania na owu przedemna. A moze i jej w ogóle nie będzie.
 
Nie jestem w stanie pracować , czas stoi w miejscu a ja już mam milion pytań jak to będzie , czy beta dodatnia , potem martwienie się czy we właściwym miejscu ciąża..
Nie martw się na zapas na razie :*

Co z tą Smerfetka?????????


Dziewczyny jak mam się nie denerwować. Miałam ustaloną wizytę do lekarza który ponoć jest genialny w moim rejonie na 29 lipca i nie pojadę. Musiałam przełożyć na 5go. Dlaczego? Bo okres miałam dostać w zeszłym tygodniu. 16-17 lipca. Nie dostałam. Zrobiłam test 18go. Negatywny. Więc mówię zrobię betę. Ale w sobotę zaczęłam krwawić. Więc stwierdziłam że po ptakach. I co. Od soboty codziennie trochę plamilam i nic poza tym. Od wczoraj plamienie się zwiększyło. Może nawet i to nazwę lekkim krwawieniem. I nic poza tym. Nie wiem kiedy okres się rozkręci i kiedy skończy. I który w tym miesiącu dzień będzie pierwszym dniem cyklu. Nic już nie wiem. Jakbym dostawala normalnie okres bym się też cieszyła że zaraz można się starać. A tu dupa. A moje okresy trwają 8-14 dni. Więc moze i 3 tygodnie czekania na owu przedemna. A moze i jej w ogóle nie będzie.
Az nie wiem co napisać.. Strasznie mi przykro... :(
 
Czytam na bieżąco wasze posty. I tak mieszają się tu na forum różne uczucia. Szczęście, żal, rozpacz, złość, radość, nadzieją.. no masa tego jest. A człowiek tylko jeden. I tak mnie jakoś to wszystko dzisiaj poruszyło. Bo niby w teorii to takie proste. Masz owulację, kochacie cię i pyk powinna być ciąża. Prosto i przyjemnie. A jednak wszystkie mamy za sobą nieudane cykle..
 
reklama
Do góry