spekoppar_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2022
- Postów
- 896
No te zastrzyki to nie takie straszne jednak. Szczególnie jak się ma już takie doświadczenieCałe szczęście, mam jeszcze jeden do pekniecia - decapeptyl. Ale o nim nigdy nie słyszałam. Oba w sobotę.
A dziś i jutro Menopur i orgalutran. I pomyśleć, że jeszcze niedawno bałam się pobierania krwi. A dziś to pobieranie to było jak ukąszenie komara, taką zaprawę dostałam z tymi zastrzykami. Nigdy bym nie pomyślała, że będę sama z własnej woli się kłuć, biorąc pod uwagę moją fobię na punkcie igieł i krwi. Nigdy nic nie wiadomo co nas w życiu spotka, a życie jest przewrotne.
Ostanio myślałam, że wolałabym więcej raze się kłuć niż ten Cyclogest wkładać. To jak on wycieka to jest najgorsze