reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2018

reklama
Miałam tak samo ale z nimi to tak jest, mnie w pierwszym terminie nie dopuściła bo źle kropki były i przecinki a piereszy rozdział jej się nie podobał... powiedziała mi to tydzień przed terminem składania prac! A w grudniu był dobrze napisany... ewoluował w 6 miesięcy sam... jeeny trzymam kciuki, cieszę się że od września mam to za sobą [emoji26]

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom

Według mnie to ktoś powinien ich z tego rozliczać i też sprawdzać. Ona nie ma humoru to Ci nie powie co jest źle. Koleżanka miała taką sytuacje kazała jej przyjechać rano bo ma wtedy czas. Koleżanka przyjechała specjalnie w pracy wolne załatwiała na szybko a ona dała jej pracę, nic nie wytłumaczyła i powiedziała, że teraz nie ma czau. Mnie stara promotorka przez cały rok mówiła, że część teoretyczna i metodologiczna jest dobrze a potem rzuciła mi prace i powiedziała to jest wszystko źle i nic nie wytłumaczyła . Na licencjacie jak chodziłam na dzienne studia miałam super promotora zawsze pomógł a jak widział, że nie rozumiesz co on chce od Ciebie. Kazał wziąć Ci kartkę długopis i dyktował. Przemiły człowiek, bardzo dobrze go wspominam. Dobrze, że ta nowa promotorka jest fajna i taka ludzka. Widać, że chce żebyśmy to skończyły.
 
Otoona powodzenia.
Eklerka no wlasnie jak to jest z tymi zebami ? Moja dentystka twierdzi, ze ciaza i kp nie maja z zebami nic wspolnego.
Ja zawsze plombuje bez znieczulenia to jego boje sie najbardziej:p
Moj chlop boi sie dentysty i mimo, ze powinien to nie chce isc.
 
@Otoona wierze, u mnie na wydziale tez tacy byli. Ja natomiast nie moge zlego slowa na swoich promotorow powiedziec. Mialam szczescie. Ja powinnam byla konczyc w 2012, natomiast mialam 2 lata przerwy ze wzgledu na 1 malzenstwo, obronilam sie 7 lutego 2015.
@-Aia- Ty tez jestes wyprodukowana w latach 80?
 
Otoona wedlug mnie trzeba sie na prawde postarac zeby sie nie obronic. Aczkolwiek trzeba sie przygotowac.
Aggs na wlasnie w 2012 sie bronilam:)
 
Aggs ciesz się , że miałaś to szczęście;). Ja czasami tyle się przez nią stresowałam i z bezsilności płakałam bo co nie zrobiłam było źle. Miałam nawet ochotę zostawić to w cholerę. Grunt, że już masz tytuł i święty spokój :)
 
Otoona wedlug mnie trzeba sie na prawde postarac zeby sie nie obronic. Aczkolwiek trzeba sie przygotowac.
Aggs na wlasnie w 2012 sie bronilam:)
Bo obie jestesmy '88 :)
A co konczylas?
Tak sie zastanawiam, jak wiele osob po skonczonym kierunku studiow pracuje w zawodzie zwiazanym ze studiami. Ja skonczylam biologie (zostalabym co prawda na uczelni gdyby nie moj byly maz, ale bylo minelo) i nie przepracowalam jako biolog ani jednego dnia.
 
reklama
Aggs ciesz się , że miałaś to szczęście;). Ja czasami tyle się przez nią stresowałam i z bezsilności płakałam bo co nie zrobiłam było źle. Miałam nawet ochotę zostawić to w cholerę. Grunt, że już masz tytuł i święty spokój :)
Obronisz sie na spokojnie i tez bedziesz miala. I obys znalazla prace zgodna z Twoimi pasjami.
Ja jednak postanowilam nie dawac za wygrana i sie przebranzowic. Biologie zostawiam sobie jako hobby, wiedze dla wiedzy. Pierwsza, ukochana i wyniuniana. Zrobilam kurs z rynkow finansowych, teraz mam w planach cos innego. Myslalam o projektowaniu wnetrz, zeby pracowac razem z moim S. Ale wszyscy polecaja mi isc w kierunku biologii, bo w Stanach brak naukowcow. I tak na razie pracuje jako niania... Mam przynajmniej wprawe w opiece nad niemowlakiem. Przyda sie na pewno.
 
Do góry