Wiktorka88 O
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 5 630
Agga musisz dosc gleboko wsadzic palucha, taka prawda. Chociaz wiecie co najlepiej pomaga? Seks dla przyjemnosci bez myslenia kiedy. Kurde teorie znam, ale jak sie dostosowac
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie w ciazy w ogole piersi nie bolaly w zasadzie nic mi niebylo. Z 2 razy wymiotowalam ale to wszystko. Licze na powtorke
Kochana, normalnie jak czytam co napisałaś to nadzieja u mnie wzrasta. Jutro powinnam dostać okres, ale piersi też w ogóle nie bolą. Tyle, że brzuch ciągnie. No i te nudności. Ale stawiam na @ tak czy siak.Mnie w ciazy w ogole piersi nie bolaly w zasadzie nic mi niebylo. Z 2 razy wymiotowalam ale to wszystko. Licze na powtorke
Ja ostatnio miewam seks dla przyjemnosci akurat tylko w dni nieplodne. Nakrecam sie jak jakis fuhrer. W dni plodne zeby sie wyluzowac potrzebuje odrobiny whisky i jakiegos wyjaktowo glupiego filmu.Agga musisz dosc gleboko wsadzic palucha, taka prawda. Chociaz wiecie co najlepiej pomaga? Seks dla przyjemnosci bez myslenia kiedy. Kurde teorie znam, ale jak sie dostosowac
U mnie w obydwu ciążach w zasadzie tak samo. Miewałam mdłości, ale w sumie nie większe niż np. ostatnio przed @, czyli znośne. Piersi czułam, były wrażliwsze na dotyk, ale bólem bym tego nie nazwała. W pierwszej ciąży pracowałam do końca w super formie. Brzuszek klasycznie ciążowy wyskoczył mi dopiero pod koniec 7 miesiąca. Zapinkalałam jak mały samochodzik i bardzo mi z tym dobrze było. W drugiej, rok potem, wiadomo, już było gorzej i ostatnie miesiące faktycznie na L4 musiałam spędzić, bo ledwo chodziłam .Mnie w ciazy w ogole piersi nie bolaly w zasadzie nic mi niebylo. Z 2 razy wymiotowalam ale to wszystko. Licze na powtorke
Oj oby. Jadę za chwilę po ten sok pomidorowy bo umre bez niego.U mnie w obydwu ciążach w zasadzie tak samo. Miewałam mdłości, ale w sumie nie większe niż np. ostatnio przed @, czyli znośne. Piersi czułam, były wrażliwsze na dotyk, ale bólem bym tego nie nazwała. W pierwszej ciąży pracowałam do końca w super formie. Brzuszek klasycznie ciążowy wyskoczył mi dopiero pod koniec 7 miesiąca. Zapinkalałam jak mały samochodzik i bardzo mi z tym dobrze było. W drugiej, rok potem, wiadomo, już było gorzej i ostatnie miesiące faktycznie na L4 musiałam spędzić, bo ledwo chodziłam .
Migdalove trzymam kciuki żeby @ nie przyszła przez najbliższe 8 miechów .
Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie w obydwu ciążach w zasadzie tak samo. Miewałam mdłości, ale w sumie nie większe niż np. ostatnio przed @, czyli znośne. Piersi czułam, były wrażliwsze na dotyk, ale bólem bym tego nie nazwała. W pierwszej ciąży pracowałam do końca w super formie. Brzuszek klasycznie ciążowy wyskoczył mi dopiero pod koniec 7 miesiąca. Zapinkalałam jak mały samochodzik i bardzo mi z tym dobrze było. W drugiej, rok potem, wiadomo, już było gorzej i ostatnie miesiące faktycznie na L4 musiałam spędzić, bo ledwo chodziłam .
Migdalove trzymam kciuki żeby @ nie przyszła przez najbliższe 8 miechów .
Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom