reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2018

szkoła...jak dobrze że to już za mną..nie mam już głowy do takich rzeczy:)ja mam dzisiaj dzień zakupów.przydaloby się pocwiczyc:)skoro jeszcze w ciąży nie jestem to trochę zrzucić trzeba żeby na Sylwka się prezentować jak gwiazda[emoji23][emoji23]

Napisane na T03 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Migdalove przepraszam za pytanie, ale ile masz lat? Tak opisujesz szkole i zastanawiam się skąd tak szybkie starania o dzidzie?
Ja mam 20,juz niedługo 21. Skąd... Hm... Na początku jak 'złapałam' instynkt macierzyński miałam 16 lat, a wiadomo to totalnie za wcześnie. W pierwszą ciążę zaszłam mając 17 lat co uważam za nie rozsądne, ale cóż nie cofnę czasu, byłam wtedy z chłopakiem już parę lat, w nieszczęśliwym związku i chciałam dziecka może dlatego by jakoś nas załączyć bądź mieć kogoś dla kogo byłabym ważna, a nie chciałam zrywać bo bałam się samotności, to było bardzo skomplikowane a moje dokonania jak już wspomniałam nie były rozsądne. Tak czy inaczej już wtedy wiedziałam, że będę miała problemy z zajściem w ciążę bo regularnie odwiedzam ginekologa, jednak takiej konkretnej przyczyny nie znałam.
W grudniu 2014 zaszłam w ciążę, nie wiedziałam wtedy ze byłam w ciąży bo testy były negatywne a u lekarza nic nie było widać na usg, dopiero na koniec stycznia lekarz zrobił mi betę i po wyniku stwierdził, że to przez nieregularne cykle ciąża jest taka mała, że jej nie widać. A w lutym już pękł mi jajowod przez ciążę ektopową. To taka która historia. Zmierzając dalej, poznałam w tym samym czasie chłopaka, w którym później się zakochałam. On mnie wspierał w tych trudnych chwilach, instynkt macierzyński pozostał. Nie widzę przeszkód aby wcześnie być mamą, im szybciej tym lepiej. Szkołę i tak dokanczam zaocznie bo właśnie przez ciążę pozamaciczną złamałam się i nie skończyłam wtedy nauki. A narzeczony chodzi ze mną dla towarzystwa, ma zawodowe ale przy okazji zrobi sobie średnie. Mam teraz na prawdę dojrzałego mężczyznę, który otacza mnie troską i również chciałby mieć ze mną dziecko. Chciał dwójkę ale jednak oboje zdecydowaliśmy, że tylko jedno :) Niektóre rzeczy, sprawy ciężko wytłumaczyć słowami, to po prostu się czuję i wie się, że tak po prostu ma być. A i dodam, że to nie jest pogoń na 500+ [emoji23] Bo jak wyżej wspomniałam instynkt był już wcześniej. No i fajnie by było jakby mój ukochany do czterdziestki został ojcem, także myślę, że w dziesięć lat chyba nam się uda spłodzic potomka, dosłownie potomka (mój narzeczony ma na imię Tomek :) )

Link do: Lista.xlsx
 
Migdalove przepraszam za pytanie, ale ile masz lat? Tak opisujesz szkole i zastanawiam się skąd tak szybkie starania o dzidzie?
A jesteś zapisana w tabelce naszej? Tam w sumie wiek widać. :) I domniemam, że jesteś z rocznika 88? Mój narzeczony właśnie jest z tego rocznika. :)
Dodam jeszcze, że jak to niektórzy mówią, że powinnam jeszcze szaleć a nie pakować się w pieluchy, tylko ja nie jestem z tych 'szalencow', bardziej jestem domatorem i marzy mi się spokojne, ustatkowane, rodzinne życie. :)

Link do: Lista.xlsx
 
@Migdalove ale ładnie wam sypnęłp :-) u nas w Poznaniu to co sypnie to zaraz od razu topnieje :-/

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
 
A jesteś zapisana w tabelce naszej? Tam w sumie wiek widać. :) I domniemam, że jesteś z rocznika 88? Mój narzeczony właśnie jest z tego rocznika. :)
Dodam jeszcze, że jak to niektórzy mówią, że powinnam jeszcze szaleć a nie pakować się w pieluchy, tylko ja nie jestem z tych 'szalencow', bardziej jestem domatorem i marzy mi się spokojne, ustatkowane, rodzinne życie. :)

Link do: Lista.xlsx
Ja urodziłam dwa miesiące przed 22 urodzinami i nie uważam że za szybko wpakowałam się w pieluchy [emoji14] teraz drugie urodzę miesiąc przed 26 urodzinami a w wieku 30 lat będę miała pieluchy za sobą :D

ckaiyx8d63pd6voi.png
 
szkoła...jak dobrze że to już za mną..nie mam już głowy do takich rzeczy:)ja mam dzisiaj dzień zakupów.przydaloby się pocwiczyc:)skoro jeszcze w ciąży nie jestem to trochę zrzucić trzeba żeby na Sylwka się prezentować jak gwiazda[emoji23][emoji23]

Napisane na T03 w aplikacji Forum BabyBoom
Oj jak ja się cieszę, że etap edukacji już dawno za mną :-) szkoda mi tylko studiów. Brakował mi semestr do zakończenia, ale niestety przez przeboje z biologicznym ojcem mojej córki musiałam studia przerwac. Gdyby nie to, byłabym dzisiaj tłumaczem :-/ ale teraz, po ośmiu latach od przerwania studiów musiałabym tak naprawdę od początku zaczynać. A nie bardzo mam do tego chęci.

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
 
reklama
@Migdalove tak sobie czytam co piszesz i Ty kurczę bardzo młodziutka jesteś :-) ja to z moją 3 z przodu (rocznik 1987) czuję się już powoli staro :-)

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
 
Do góry