reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Hmmm... No cycki to mnie do tej pory bolą [emoji23] ale ja się w sumie objawów nie doszukiwałam bo przestałam myśleć o tym tak naprawdę. Teraz jak sobie pomyślę to miałam sporo śluzu, że bez wkładki chodzić nie mogłam, ból piersi, ból jak na @ no i senność. Ta senność to mi cały czas towarzyszy.

Nic mi nie mow o senności! Ja bym mogła wszędzie o każdej porze! Dziś to juz w ogole jakas katastrofa! [emoji37]
 
reklama
Dziewczyny doradzcie bo Wy ekspertki w tym. Kupiłam pierwszy raz testy owu w rossmanie i powiedzcie mi, od którego dc zaczynacie je robić? Mam ich tylko 5 szt. Zwykle miałam cykle 26 dniowe ale coś się poprzestawialo i poprzedni był 24 dni, a jeszcze wcześniejsze 28 dni i 27...
 
Gdzieś napisałam dalej bo mi się zacielo i wyslalo ;) zdecydowalam się iść do gina dopiero jak lewa ręka zaczęła boleć aż do łokcia okazało się ze to mastopatia pamiętam ze dostałam leki i było ok. Choroba dotyka niby kobiety miedzy 35 a 55 rokiem życia ja miałam 25 wiec nie ma reguly

O kurczę no to nieźle :/ no ja mam 27 , a to zaczęło Cię boleć i poszłaś a ja to mam te USG właśnie może coś na nim będzie widać ale dopiero 16 stycznia :/
 
A ja bylam bardzo zadowolona z postu Dąbrowskiej. Wyregulowala mi cykle, sporo zrzucilam oczywiscie + cwiczenia. Niestety sporo wrocil gdy po roku od diety dostalam jakies dziadostwo na rwe kluszową. Leczylam ją prawie 5 miesięcy i waga rosła. Baa galopowalam bo nie mialam jak tylka ruszyc.

Teraz mialam zamiar znowu zacząć ale kurcze chce tez zaczac jakies badania od stycznia a przeprowadzając ta dietę lekarz moze stwierdzic ze koliduje i zaburza niektore wyniki hormonow i trzeba by odczekac jakis czas zeby wyniki byly miarodajne.
Ja długo nad tym postem myślałam, ale jednak się nie zdecydowałam. Przede wszystkim dlatego, że ciągle coś podjadam i ogólnie lubię jeść. Nie chodziło mi o schudnięcie a bardziej o "poprawę samopoczucia". Nie wiem jak z tymi magicznymi mocami, że niby nieprawidłowe tkanki znikają itd, bo gdyby tak rzeczywiście było, to ludzie chorujący na raka by po prostu głodowali zamiast przyjmować chemię.
Z kolei oglądałam gdzieś jakiegoś lekarza, który się wypowiadał, że taka dieta ma prawo działać "naprawczo" na organizm i nieźle to argumentował, ale nie wiem skąd ja go wytrzasnęłam.
Myślę, że łatwiej by było pojechać na jakiś turnus z tą dietą, gdzie poza jedzeniem tego co dadzą, można spać i nic nie robić. Przy normalnym trybie życia i pracy, nie wyobrażam sobie chodzić głodna i przymulona :)
Uważam, że jeżeli ktoś nie jest w stanie znieść widoku kobiet ciężarnych, wieści o ciąży znajomych, każdy okres jest równoznaczny z płaczem i stracił radość życia, to powinien się ratować i szukać pomocy u psychologa. Sama sobie postanowiłam, że jeśli u mnie do tego dojdzie to tak zrobię. Życie jest jedno i jak już zajdziemy w ciąże i urodzimy dziecko, a jestem pewna, że każda z nas w końcu zostanie mamą, to będziemy żałować, że straciłyśmy tyle czasu na rozpacz i negatywne emocje.
Zgadzam się w 100%.
Ja się staram nie smucić. Wiadomo, zawsze pierwszego dnia @ jest źle, chwilę popłaczę, że się nie udało, ale też przyjmuję to, co mam i cieszę się z życia we dwoje, z mężem. Oczywiście ciągle wierzę, że zostanę mamą, ale nie darowałabym sobie, gdyby to się nie udało, a straciłabym kilka lat na płacz i żal zamiast cieszyć się nami.
 
reklama
Dziewczyny doradzcie bo Wy ekspertki w tym. Kupiłam pierwszy raz testy owu w rossmanie i powiedzcie mi, od którego dc zaczynacie je robić? Mam ich tylko 5 szt. Zwykle miałam cykle 26 dniowe ale coś się poprzestawialo i poprzedni był 24 dni, a jeszcze wcześniejsze 28 dni i 27...
Ja zaczynam od około 8dc, ale owu mi wypada często około 15dc wiec trochę ich zużywam :p w Rossmanie są drogie ja kupiłam na allegro chyba 50sztuk za ok. 30zł
 
Do góry