Chyba dla mnie to taki bardzo odległy temat
narazie czekam na wizytę 3 stycznia wtedy tak naprawdę wszystko się okaże...
Ale ogólnie płeć mi bez różnicy jedno wiem napewno tamta ciąża, a ta zupełnie inaczej wtedy miałam ochotę na sałatki, warzywa, owoce, a teraz nie wierzę w samą siebie jak zjem 3 posiłki to jest cud, a jak wmusze jakieś owoce to w ogóle bajka, a tak to wszystko co niezdrowe bym jadła, mam nadzieję, że to minie bo za długo to tak nie ujade [emoji14] i teraz już wiem przynajmniej jedno, przed ciążą sobie myślałam jak laski mogą tyle przytyć jak mogą nie umieć sobie odmówić szklanki coli teraz już wiem jak... [emoji23][emoji23][emoji23]