Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Fizzymensa]

Hejka, dzisiaj rozmawiałam z teściową i zaleciła że jak chcę albo jutro albo czekać do poniedziałku na betę. Jak zdążę to jutro idę, chcę mieć to z głowy już

 

[PatPatPat]

Hejka, dzisiaj rozmawiałam z teściową i zaleciła że jak chcę albo jutro albo czekać do poniedziałku na betę. Jak zdążę to jutro idę, chcę mieć to z głowy już

Idź, idź jutro bo mnie zżera ciekawość czy, aby to nie fasolka
Powiedziałaś jej, że to może być ciąża, że się staraliście?

 

[Martkaaa5]

Znowu po pracy potrzebna była drzemka mojemu też się udziela bo jeszcze chrapie tylko żeby brzuch mu też nie rósł

 

[buterrfly]

No trochę mało delikatny

Ważne, że się stara i jeszcze chce masować [emoji1][emoji12]

Hejka, dzisiaj rozmawiałam z teściową i zaleciła że jak chcę albo jutro albo czekać do poniedziałku na betę. Jak zdążę to jutro idę, chcę mieć to z głowy już

Trzymam kciuki, może wtedy jeszcze było za wcześnie [emoji6] Głowa do góry!

 

[Fizzymensa]

Idź, idź jutro bo mnie zżera ciekawość czy, aby to nie fasolka
Powiedziałaś jej, że to może być ciąża, że się staraliście?

Hehe, nie mówiłam, ale myślę, że ona się domyśla, bo mąż robi aluzje co do tego
dzisiaj jak gadałam przez telefon z nią to miałam ją na głośniku i wtedy męzu wparował i mówi "no bo R. wczoraj ogórki kiszone jadła a później zagryzała czekoladą" myślałam że padnę!

 

[PatPatPat]

Hehe, nie mówiłam, ale myślę, że ona się domyśla, bo mąż robi aluzje co do tego
dzisiaj jak gadałam przez telefon z nią to miałam ją na głośniku i wtedy męzu wparował i mówi "no bo R. wczoraj ogórki kiszone jadła a później zagryzała czekoladą" myślałam że padnę!

hahaha

a ogólnie jakieś objawy? Trzymam kciuki, żeby to była fasolka!

 

[buterrfly]

Znowu po pracy potrzebna była drzemka mojemu też się udziela bo jeszcze chrapie tylko żeby brzuch mu też nie rósł

Hehe, ja pamiętam jak moja bratowa była na początku ciąży jakoś , akurat mój brat się rozchorował ,i miał mdłości ,no i wymiotował.. Śmialiśmy się, że żona w ciąży, a mąż objawy ma [emoji23]

Ale dobrze odpoczywaj ile się da[emoji4] Bo potem może nie być tak fajnie przy maluszku [emoji6]

 

[PatPatPat]

Hehe, ja pamiętam jak moja bratowa była na początku ciąży jakoś , akurat mój brat się rozchorował ,i miał mdłości ,no i wymiotował.. Śmialiśmy się, że żona w ciąży, a mąż objawy ma [emoji23]

Ale dobrze odpoczywaj ile się da[emoji4] Bo potem może nie być tak fajnie przy maluszku [emoji6]

Ja do mojego męża mówię, że jak będę w ciąży to mógłby ze mną nie pić alkoholu ale nie był zachwycony tą propozycją hehe

 

[Kaamilaaa]

Hehe, ja pamiętam jak moja bratowa była na początku ciąży jakoś , akurat mój brat się rozchorował ,i miał mdłości ,no i wymiotował.. Śmialiśmy się, że żona w ciąży, a mąż objawy ma [emoji23]

Ale dobrze odpoczywaj ile się da[emoji4] Bo potem może nie być tak fajnie przy maluszku [emoji6]

To tak bylo u nas [emoji23] jakos zaraz po tescie mojego wziela jelitowka, taki slaby byl, ciagle by spal, rzygal a jak mu przeszło to smaki na rozne rzeczy np ogorki z miodem (fuuj..)[emoji23]
Brzuszek tez juz mu rosnie [emoji23][emoji23]

 

[buterrfly]

Ja do mojego męża mówię, że jak będę w ciąży to mógłby ze mną nie pić alkoholu ale nie był zachwycony tą propozycją hehe

Haha , mój chyba też by nie był zadowolony , chociaż mało pije, nadrabia z moim bratem , bo zawsze jest ze szwagrem się nie napijesz [emoji23] [emoji12]