reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

hahaha :D:D:D:D

a ogólnie jakieś objawy? Trzymam kciuki, żeby to była fasolka!

właśnie objawów brak i to jest dziwne, bo zawsze przed @ bolą mnie piersi i brzuch też.
A teraz piersi nic nie bolą są zupełnie normalne, a brzuch podobał może 2 razy i to kilka minut i przestało.
Nie wiem czy zmęczenie i sennosć można zaliczyć, bo na mnie bardzo pogoda wpływa i jak jest taka jak teraz to nic tylko bym spała.

Ale jak się serio udało to doznam szoku!
 
reklama
Haha , mój chyba też by nie był zadowolony , chociaż mało pije, nadrabia z moim bratem , bo zawsze jest ze szwagrem się nie napijesz [emoji23] [emoji12]
U nas tak samo
emoji23.png
 
To tak bylo u nas [emoji23] jakos zaraz po tescie mojego wziela jelitowka, taki slaby byl, ciagle by spal, rzygal a jak mu przeszło to smaki na rozne rzeczy np ogorki z miodem (fuuj..)[emoji23]
Brzuszek tez juz mu rosnie [emoji23][emoji23]
[emoji23] [emoji23] [emoji23] Dobry jest
Mój chyba też ma jakieś zachcianki ciążowe[emoji23] [emoji23] , bo wcina kanapka z dżemem, ogórek kiszony i sos czosnkowy , czasem majonez
Czasami mnie przeraża tymi wymysłami do kanapek
Ale nic nie wiem, żebym była w odmiennym stanie [emoji23] [emoji12]
 
Haha , mój chyba też by nie był zadowolony , chociaż mało pije, nadrabia z moim bratem , bo zawsze jest ze szwagrem się nie napijesz
emoji23.png
emoji12.png
U nas tak samo
emoji23.png

właśnie objawów brak i to jest dziwne, bo zawsze przed @ bolą mnie piersi i brzuch też.
A teraz piersi nic nie bolą są zupełnie normalne, a brzuch podobał może 2 razy i to kilka minut i przestało.
Nie wiem czy zmęczenie i sennosć można zaliczyć, bo na mnie bardzo pogoda wpływa i jak jest taka jak teraz to nic tylko bym spała.

Ale jak się serio udało to doznam szoku!

Oby, oby, oby!
Moj mnie wysmial jak mu to powiedziałam[emoji23][emoji23]
Stwierdzil ze on bedzie sobie popijal normalne piwko a mi bedzie kupował bezalkoholowe[emoji14]

haha :D Ja swojemu zaproponowałam bo słyszałam, że niektórzy mężczyźni integrują się z kobietą i nie piją 9 miesięcy :D U mnie nie przejdzie.... :p:p
 
A propo kanapek - zgodnialam [emoji23] ostatnio mam faze na kanapki z pasztetem albo z tymi konserwami co tz w pracy dostaje ale nie zjada i naznosil tego pelno do domu [emoji23] na to ogorek i duzooo soli [emoji23][emoji23]
 
właśnie objawów brak i to jest dziwne, bo zawsze przed @ bolą mnie piersi i brzuch też.
A teraz piersi nic nie bolą są zupełnie normalne, a brzuch podobał może 2 razy i to kilka minut i przestało.
Nie wiem czy zmęczenie i sennosć można zaliczyć, bo na mnie bardzo pogoda wpływa i jak jest taka jak teraz to nic tylko bym spała.

Ale jak się serio udało to doznam szoku!
Najważniejsze, że ten szok może być pozytywny [emoji6]
Czasami brak objawów to też objaw.. Trzymam mocno kciuki [emoji110] [emoji110]
 
Haha , mój chyba też by nie był zadowolony , chociaż mało pije, nadrabia z moim bratem , bo zawsze jest ze szwagrem się nie napijesz [emoji23] [emoji12]
U mnie to samo hehe mąż ze szwagrem to mieszanka wybuchowa, my jeszcze nie powiedzieliśmy rodzinie - chcemy powiedzieć dopiero w 12 tyg. Ja cały czas panikuje że mnie zdradzi jakis śmiech, bo ja nie umiem kłamać - a nie mamy zrobionego zapasu piwa 0% żebym mogła udawać że spożywam normalnie :)
 
U mnie to samo hehe mąż ze szwagrem to mieszanka wybuchowa, my jeszcze nie powiedzieliśmy rodzinie - chcemy powiedzieć dopiero w 12 tyg. Ja cały czas panikuje że mnie zdradzi jakis śmiech, bo ja nie umiem kłamać - a nie mamy zrobionego zapasu piwa 0% żebym mogła udawać że spożywam normalnie :)
Mi smakuje ten nowy lech free 0,0% limonka i mieta [emoji3]
 
reklama
A propo kanapek - zgodnialam [emoji23] ostatnio mam faze na kanapki z pasztetem albo z tymi konserwami co tz w pracy dostaje ale nie zjada i naznosil tego pelno do domu [emoji23] na to ogorek i duzooo soli [emoji23][emoji23]
Ja mam faze za to na każdy serek biały z chrzanem [emoji23]
U mnie to samo hehe mąż ze szwagrem to mieszanka wybuchowa, my jeszcze nie powiedzieliśmy rodzinie - chcemy powiedzieć dopiero w 12 tyg. Ja cały czas panikuje że mnie zdradzi jakis śmiech, bo ja nie umiem kłamać - a nie mamy zrobionego zapasu piwa 0% żebym mogła udawać że spożywam normalnie :)
Najważniejsze, że się lubią czasami tak siebie pocieszam po takich eskapadach [emoji6]
A nie korci Was żeby powiedzieć?
 
Do góry