reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

hahaha :D:D:D:D

a ogólnie jakieś objawy? Trzymam kciuki, żeby to była fasolka!

właśnie objawów brak i to jest dziwne, bo zawsze przed @ bolą mnie piersi i brzuch też.
A teraz piersi nic nie bolą są zupełnie normalne, a brzuch podobał może 2 razy i to kilka minut i przestało.
Nie wiem czy zmęczenie i sennosć można zaliczyć, bo na mnie bardzo pogoda wpływa i jak jest taka jak teraz to nic tylko bym spała.

Ale jak się serio udało to doznam szoku!
 
reklama
Haha , mój chyba też by nie był zadowolony , chociaż mało pije, nadrabia z moim bratem , bo zawsze jest ze szwagrem się nie napijesz [emoji23] [emoji12]
U nas tak samo
emoji23.png
 
To tak bylo u nas [emoji23] jakos zaraz po tescie mojego wziela jelitowka, taki slaby byl, ciagle by spal, rzygal a jak mu przeszło to smaki na rozne rzeczy np ogorki z miodem (fuuj..)[emoji23]
Brzuszek tez juz mu rosnie [emoji23][emoji23]
[emoji23] [emoji23] [emoji23] Dobry jest
Mój chyba też ma jakieś zachcianki ciążowe[emoji23] [emoji23] , bo wcina kanapka z dżemem, ogórek kiszony i sos czosnkowy , czasem majonez
Czasami mnie przeraża tymi wymysłami do kanapek
Ale nic nie wiem, żebym była w odmiennym stanie [emoji23] [emoji12]
 
Haha , mój chyba też by nie był zadowolony , chociaż mało pije, nadrabia z moim bratem , bo zawsze jest ze szwagrem się nie napijesz
emoji23.png
emoji12.png
U nas tak samo
emoji23.png

właśnie objawów brak i to jest dziwne, bo zawsze przed @ bolą mnie piersi i brzuch też.
A teraz piersi nic nie bolą są zupełnie normalne, a brzuch podobał może 2 razy i to kilka minut i przestało.
Nie wiem czy zmęczenie i sennosć można zaliczyć, bo na mnie bardzo pogoda wpływa i jak jest taka jak teraz to nic tylko bym spała.

Ale jak się serio udało to doznam szoku!

Oby, oby, oby!
Moj mnie wysmial jak mu to powiedziałam[emoji23][emoji23]
Stwierdzil ze on bedzie sobie popijal normalne piwko a mi bedzie kupował bezalkoholowe[emoji14]

haha :D Ja swojemu zaproponowałam bo słyszałam, że niektórzy mężczyźni integrują się z kobietą i nie piją 9 miesięcy :D U mnie nie przejdzie.... :p:p
 
A propo kanapek - zgodnialam [emoji23] ostatnio mam faze na kanapki z pasztetem albo z tymi konserwami co tz w pracy dostaje ale nie zjada i naznosil tego pelno do domu [emoji23] na to ogorek i duzooo soli [emoji23][emoji23]
 
właśnie objawów brak i to jest dziwne, bo zawsze przed @ bolą mnie piersi i brzuch też.
A teraz piersi nic nie bolą są zupełnie normalne, a brzuch podobał może 2 razy i to kilka minut i przestało.
Nie wiem czy zmęczenie i sennosć można zaliczyć, bo na mnie bardzo pogoda wpływa i jak jest taka jak teraz to nic tylko bym spała.

Ale jak się serio udało to doznam szoku!
Najważniejsze, że ten szok może być pozytywny [emoji6]
Czasami brak objawów to też objaw.. Trzymam mocno kciuki [emoji110] [emoji110]
 
Haha , mój chyba też by nie był zadowolony , chociaż mało pije, nadrabia z moim bratem , bo zawsze jest ze szwagrem się nie napijesz [emoji23] [emoji12]
U mnie to samo hehe mąż ze szwagrem to mieszanka wybuchowa, my jeszcze nie powiedzieliśmy rodzinie - chcemy powiedzieć dopiero w 12 tyg. Ja cały czas panikuje że mnie zdradzi jakis śmiech, bo ja nie umiem kłamać - a nie mamy zrobionego zapasu piwa 0% żebym mogła udawać że spożywam normalnie :)
 
U mnie to samo hehe mąż ze szwagrem to mieszanka wybuchowa, my jeszcze nie powiedzieliśmy rodzinie - chcemy powiedzieć dopiero w 12 tyg. Ja cały czas panikuje że mnie zdradzi jakis śmiech, bo ja nie umiem kłamać - a nie mamy zrobionego zapasu piwa 0% żebym mogła udawać że spożywam normalnie :)
Mi smakuje ten nowy lech free 0,0% limonka i mieta [emoji3]
 
reklama
A propo kanapek - zgodnialam [emoji23] ostatnio mam faze na kanapki z pasztetem albo z tymi konserwami co tz w pracy dostaje ale nie zjada i naznosil tego pelno do domu [emoji23] na to ogorek i duzooo soli [emoji23][emoji23]
Ja mam faze za to na każdy serek biały z chrzanem [emoji23]
U mnie to samo hehe mąż ze szwagrem to mieszanka wybuchowa, my jeszcze nie powiedzieliśmy rodzinie - chcemy powiedzieć dopiero w 12 tyg. Ja cały czas panikuje że mnie zdradzi jakis śmiech, bo ja nie umiem kłamać - a nie mamy zrobionego zapasu piwa 0% żebym mogła udawać że spożywam normalnie :)
Najważniejsze, że się lubią czasami tak siebie pocieszam po takich eskapadach [emoji6]
A nie korci Was żeby powiedzieć?
 
Do góry