reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Mi smakuje ten nowy lech free 0,0% limonka i mieta [emoji3]
Też go lubię i też Lech Free lager jest o wiele lepszy od zwykłego Free :)
Ja mam faze za to na każdy serek biały z chrzanem [emoji23] Najważniejsze, że się lubią czasami tak siebie pocieszam po takich eskapadach [emoji6]
A nie korci Was żeby powiedzieć?
Bardzo nas korci, muszę się ukrywać bo siedzę na L4 żeby nikogo nie spotkać na mieście w godzinach w których " jestem w pracy".
Ja bym powiedziała, ale nauczona poprzednim doświadczeniem - trafiłam do szpitala z zagrożona ciąża, później już było w porządku i moja rodzina cieszyła się tak że rozpaplali to wszystkim dookoła. Tylko niestety serduszko przestało bić w 10tc i trzeba było potem wszystkich poinformować. Dla mnie to była trauma, nie dość że straciłam dziecko to czułam się taka bezwartościowa, wszyscy wiedzieli o ciąży a ja ja straciłam. Dlatego wolę poczekać do 12tyg, po prenatalnych powiemy rodzinie.
 
reklama
Powiem wam że jak miałam te 19 lat i okazało się że będą mama nie przypominam sobie żebym miała jakieś obawy o cokolwiek a teraz siedzę i się zastanawiam czy ja aby dobrze zrobiłam że co to teraz będzie jak sobie poradzimy jesteśmy już tacy przyzwyczajeni do wygodnictwa a tu za chwilę świat do góry nogami się przewróci :)
 
W sumie Wam się nie dziwie dziewczyny, że wolicie poczekać.
Po co później każdemu się tłumacz że jednak się nie udało, czego Wam nie życzę.. Jeszcze później słuchać tych niby pokrzepiających słówek..
Teraz najważniejsze Wasze i maleństw zdrówko!
 
W sumie Wam się nie dziwie dziewczyny, że wolicie poczekać.
Po co później każdemu się tłumacz że jednak się nie udało, czego Wam nie życzę.. Jeszcze później słuchać tych niby pokrzepiających słówek..
Teraz najważniejsze Wasze i maleństw zdrówko!
Dokładnie :-) przede mną teraz najtrudniejszy miesiąc. Wierzę w to że tym razem wszystko będzie dobrze z dzidziolkiem :)
 
Dokładnie :-) przede mną teraz najtrudniejszy miesiąc. Wierzę w to że tym razem wszystko będzie dobrze z dzidziolkiem :)
Wierzę, że Wam się uda teraz i wszystko dobrze się skończy [emoji4] Najważniejsze, że masz teraz takie pozytywne nastawienie , chociaż pewnie gdzieś tam głęboko się martwisz.. Ale od czego my tu jesteśmy [emoji7] Będziemy Ci pozytywne fluidy wysyłać [emoji8]
 
Powiem wam że jak miałam te 19 lat i okazało się że będą mama nie przypominam sobie żebym miała jakieś obawy o cokolwiek a teraz siedzę i się zastanawiam czy ja aby dobrze zrobiłam że co to teraz będzie jak sobie poradzimy jesteśmy już tacy przyzwyczajeni do wygodnictwa a tu za chwilę świat do góry nogami się przewróci :)
No sama wiesz jak dziecko pochłania czas i ile wyrzeczeń dla niego się robi ;) dlatego ja mam plan odchować razem dwójkę a potem cieszyć się wygodnym życiem jak to nazwalas [emoji14] tylko że ja muszę na to jeszcze poczekać bo u mnie wszystkie znaki na niebie mówią że okres przyjdzie także u mnie zaraz 4cs.
 
Wierzę, że Wam się uda teraz i wszystko dobrze się skończy [emoji4] Najważniejsze, że masz teraz takie pozytywne nastawienie , chociaż pewnie gdzieś tam głęboko się martwisz.. Ale od czego my tu jesteśmy [emoji7] Będziemy Ci pozytywne fluidy wysyłać [emoji8]
Martwię się okropnie, wczoraj myślałam że zaczęłam plamic ale chyba się zadrapałam podczas kąpieli - biorę heparyne i mam rozrzedzona krew. Całą noc się bałam co będzie jak wstanę :)
 
reklama
Też go lubię i też Lech Free lager jest o wiele lepszy od zwykłego Free :)Bardzo nas korci, muszę się ukrywać bo siedzę na L4 żeby nikogo nie spotkać na mieście w godzinach w których " jestem w pracy".
Ja bym powiedziała, ale nauczona poprzednim doświadczeniem - trafiłam do szpitala z zagrożona ciąża, później już było w porządku i moja rodzina cieszyła się tak że rozpaplali to wszystkim dookoła. Tylko niestety serduszko przestało bić w 10tc i trzeba było potem wszystkich poinformować. Dla mnie to była trauma, nie dość że straciłam dziecko to czułam się taka bezwartościowa, wszyscy wiedzieli o ciąży a ja ja straciłam. Dlatego wolę poczekać do 12tyg, po prenatalnych powiemy rodzinie.
Powiem wam że jak miałam te 19 lat i okazało się że będą mama nie przypominam sobie żebym miała jakieś obawy o cokolwiek a teraz siedzę i się zastanawiam czy ja aby dobrze zrobiłam że co to teraz będzie jak sobie poradzimy jesteśmy już tacy przyzwyczajeni do wygodnictwa a tu za chwilę świat do góry nogami się przewróci :)
Tez mam takie mysli czasem,stabilizacja i nagle boom
 
Do góry