Alterego
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Wrzesień 2018
- Postów
- 220
Ja dzisiaj miałam masakrę w domu. Mąż kończy łazienkę. Kupiliśmy szybę typu walk in. Byłam z synem w łazience jak mąż już sprzątał i minęło dobra godzina od montażu. Beniaminek dał tacie buziaka i ruszyliśmy na spacer przed domem słyszymy bummm. Wracam z językiem na brodzie a wszędzie szkło. Szyba dosłownie wybuchła. Męża trochę na rękach pocięło, ale kawałki aż po wbijały się w ścianę Brodzik uszkodzony ściany do robienia.. ale najgorsze jest, to że byłam tam z dzieckiem 2 minuty wcześniej .. Boże normalnie szczęście w nieszczęściu, że wyszłam z nim przed dom... Czy któraś z was ma taką szybę. Jestem w mega szoku.