reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Ostatnio jak tam jechalismy na pappe i do ZG z mlodym do kardiologa to sie nie obylo bez mdłości... wiec i tym razem na to nie licze [emoji6] tym bardziej jak bede sie tak stresować [emoji57]
To i tak jeszcze jest blisko [emoji6] na początku grudnia jedziemy znow na śląsk i nie mam pojecia jak to przeżyje [emoji52]

Prosze dziewczyny o kciuki jutro [emoji120][emoji120] tak bardzo chce zeby wszystko bylo dobrze [emoji120][emoji120]
Na pewno bedzie dobrze,czemu mialo by nie byc
 
Dzien dobry[emoji4]
Melduję że koniec okresu!!![emoji123] i że się pogodzilismy z moim mężem[emoji8] Wyjaśniliśmy sobie wszystko, gadaliśmy do 1 w nocy. Mąż przyznał mi że sobie nie radzi z tym problemem. Ze nie może przestać o tym myśleć, że nie czuje sie prawdziwym facetem, bo nie może zrobić mi dziecka[emoji45] że jest mu ciężko, i że lepiej się z tym czuje jak o tym nie rozmawia. Bo go boli to wszystko. Chyba pierwszy raz w życiu, odkąd jestem z moim mężem widziałam zeby aż tak płakał jak mi to wszystko mówił. Zawsze był taki twardy, silny. A wczoraj taki bezbronny. Az mi bylo wstyd ze Go tak gnębiłam tym wszystkim. Ale mógł mi powiedzieć od razu, a nie wszystko dusić w sobie. No ale najważniejsze że temat sobie przegadalismy[emoji8] i jest juz dobrze[emoji8]
To super że wszystko jest w porządku ;*
 
Ja jestem w 21 dniu cyklu,pozytywny owu mialam w zeszla niedziele,myslicie ze jakbym zrobila test to juz by cos wyszlo?wiem ze nie mozna wiem ze to glupie,jak bedzie bialy to stwierdze ze za wczesnie:)nie mam zadnych objawow poza pobolewaniem czasem brzucha,dzis mnie klol jajnik chwil i plecy mnie mega bola,cycki nic niestety
 
Ja czekam na @ , powinna jakoś za 4 dni przyjść wedlug kalendarzyka ale myślę, że ten cykl był bezowulacyjny i nie jestem pewna tego, że przyjdzie planowo [emoji39]
Jeśli faktycznie nie było owu to może być później. Ale ja tam trzymam kciuki za II kreski. Jak nie wyjdzie to w następnym się uda!
Dziekuje dziewczyny za wsparcie ![emoji8][emoji8]
Jesli wszystko wyjdzie jutro dobrze to moze pozwole sobie (pewnie ostatni raz, zalezy co jutro tez powie diabetolog bo popołudniu jeszcze to mnie czeka w zwiazku z wynikami krzywej...) na niezdrowe jedzonko z McDonalda [emoji38]
Oo czasami trzeba sobie pozwolić na małe grzeszki [emoji12]
Dzien dobry[emoji4]
Melduję że koniec okresu!!![emoji123] i że się pogodzilismy z moim mężem[emoji8] Wyjaśniliśmy sobie wszystko, gadaliśmy do 1 w nocy. Mąż przyznał mi że sobie nie radzi z tym problemem. Ze nie może przestać o tym myśleć, że nie czuje sie prawdziwym facetem, bo nie może zrobić mi dziecka[emoji45] że jest mu ciężko, i że lepiej się z tym czuje jak o tym nie rozmawia. Bo go boli to wszystko. Chyba pierwszy raz w życiu, odkąd jestem z moim mężem widziałam zeby aż tak płakał jak mi to wszystko mówił. Zawsze był taki twardy, silny. A wczoraj taki bezbronny. Az mi bylo wstyd ze Go tak gnębiłam tym wszystkim. Ale mógł mi powiedzieć od razu, a nie wszystko dusić w sobie. No ale najważniejsze że temat sobie przegadalismy[emoji8] i jest juz dobrze[emoji8]
Dobrze, że wszystko już jasne i jesteście pogodzeni ! Szkoda , że tyle nerwów Was to kosztowało
Dziękuje

Dziewczyny zaraz 12 ! A u mnie żadnych wieści [emoji31]
 
reklama
Butterflymam kciuki za tatę!

Kamila, kciuki za Pappę jutro!

A ja dziś idę do endo i mam stresa czy wybrałam dobrego lekarza. No okaże się wieczorem.
 
Do góry