Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Misty29]

Dziekuje dziewczyny za wsparcie ![emoji8][emoji8]
Jesli wszystko wyjdzie jutro dobrze to moze pozwole sobie (pewnie ostatni raz, zalezy co jutro tez powie diabetolog bo popołudniu jeszcze to mnie czeka w zwiazku z wynikami krzywej...) na niezdrowe jedzonko z McDonalda [emoji38]

Smacznego dobre wiadomości trzeba porządnie uczcić! Może z tym cukrem też nie będzie tak źle.

 

[Kaamilaaa]

Smacznego dobre wiadomości trzeba porządnie uczcić! Może z tym cukrem też nie będzie tak źle.

A prwnie ze tak, jak bedzie dobrze to bedziemy swietowac [emoji38]

No co do cukru to jakoś nie mam zbytnich nadziei ze bedzie ok. Przed krzywa pielęgniarka musiala mi zmierzyc glukometrem zeby sprawdzic czy w ogole moze podac mi glukoze bo moze tylko jesli jest ponizej 140 a mi wyszlo 136[emoji52] na szczęście później krzywa wyszla niby lepiej ale jednak pierwszy wynik to juz gorna granica i nieodpowiedni wynik[emoji52] norma jest 92/180/153 gdzie 92 traktuje sie jako nieodpowiedni i stwierdza cukrzyce a u mnie wyszlo 92/177/131..

 

[Lovi23]

Dziewczyny piszcie jak po weekendzie ? Jak się czujecie ? Jak w pracy ? [emoji5]

Jak się mają nasze zafasolkowane ? [emoji5]

Czy jakaś staraczka czeka na @ ? [emoji848]

Ja czekam na @ , powinna jakoś za 4 dni przyjść wedlug kalendarzyka ale myślę, że ten cykl był bezowulacyjny i nie jestem pewna tego, że przyjdzie planowo [emoji39]

 

[Lovi23]

Ostatnio jak tam jechalismy na pappe i do ZG z mlodym do kardiologa to sie nie obylo bez mdłości... wiec i tym razem na to nie licze [emoji6] tym bardziej jak bede sie tak stresować [emoji57]
To i tak jeszcze jest blisko [emoji6] na początku grudnia jedziemy znow na śląsk i nie mam pojecia jak to przeżyje [emoji52]

Prosze dziewczyny o kciuki jutro [emoji120][emoji120] tak bardzo chce zeby wszystko bylo dobrze [emoji120][emoji120]

Na pewno bedzie wszystko dobrze kciuki zacisniete ! Choć fakt, mnie też bardzo stresowalo to badanie:/

 

[Kaamilaaa]

Ja czekam na @ , powinna jakoś za 4 dni przyjść wedlug kalendarzyka ale myślę, że ten cykl był bezowulacyjny i nie jestem pewna tego, że przyjdzie planowo [emoji39]

A ja trzymam kciuki zeby jednak wcale nie przyszla i skonczylo sie na || [emoji5]

 

[185097]

Dzien dobry[emoji4]
Melduję że koniec okresu!!![emoji123] i że się pogodzilismy z moim mężem[emoji8] Wyjaśniliśmy sobie wszystko, gadaliśmy do 1 w nocy. Mąż przyznał mi że sobie nie radzi z tym problemem. Ze nie może przestać o tym myśleć, że nie czuje sie prawdziwym facetem, bo nie może zrobić mi dziecka[emoji45] że jest mu ciężko, i że lepiej się z tym czuje jak o tym nie rozmawia. Bo go boli to wszystko. Chyba pierwszy raz w życiu, odkąd jestem z moim mężem widziałam zeby aż tak płakał jak mi to wszystko mówił. Zawsze był taki twardy, silny. A wczoraj taki bezbronny. Az mi bylo wstyd ze Go tak gnębiłam tym wszystkim. Ale mógł mi powiedzieć od razu, a nie wszystko dusić w sobie. No ale najważniejsze że temat sobie przegadalismy[emoji8] i jest juz dobrze[emoji8]

 

[185097]

Ja czekam na @ , powinna jakoś za 4 dni przyjść wedlug kalendarzyka ale myślę, że ten cykl był bezowulacyjny i nie jestem pewna tego, że przyjdzie planowo [emoji39]

Wiesz ile jest dzieci z takich bezowulacyjnych cykli?[emoji8][emoji173]
Trzymam kciuki[emoji10]

 

[Kaamilaaa]

Dzien dobry[emoji4]
Melduję że koniec okresu!!![emoji123] i że się pogodzilismy z moim mężem[emoji8] Wyjaśniliśmy sobie wszystko, gadaliśmy do 1 w nocy. Mąż przyznał mi że sobie nie radzi z tym problemem. Ze nie może przestać o tym myśleć, że nie czuje sie prawdziwym facetem, bo nie może zrobić mi dziecka[emoji45] że jest mu ciężko, i że lepiej się z tym czuje jak o tym nie rozmawia. Bo go boli to wszystko. Chyba pierwszy raz w życiu, odkąd jestem z moim mężem widziałam zeby aż tak płakał jak mi to wszystko mówił. Zawsze był taki twardy, silny. A wczoraj taki bezbronny. Az mi bylo wstyd ze Go tak gnębiłam tym wszystkim. Ale mógł mi powiedzieć od razu, a nie wszystko dusić w sobie. No ale najważniejsze że temat sobie przegadalismy[emoji8] i jest juz dobrze[emoji8]

Dobrze ze sobie wszystko wyjasniliscie [emoji8]
Mam nadzieje ze teraz bedzie juz miedzy wami lepiej, kłótnie wcale nie sa wam potrzebne musicie sie wspierac [emoji8][emoji8]

 

[Lovi23]

Dzien dobry[emoji4]
Melduję że koniec okresu!!![emoji123] i że się pogodzilismy z moim mężem[emoji8] Wyjaśniliśmy sobie wszystko, gadaliśmy do 1 w nocy. Mąż przyznał mi że sobie nie radzi z tym problemem. Ze nie może przestać o tym myśleć, że nie czuje sie prawdziwym facetem, bo nie może zrobić mi dziecka[emoji45] że jest mu ciężko, i że lepiej się z tym czuje jak o tym nie rozmawia. Bo go boli to wszystko. Chyba pierwszy raz w życiu, odkąd jestem z moim mężem widziałam zeby aż tak płakał jak mi to wszystko mówił. Zawsze był taki twardy, silny. A wczoraj taki bezbronny. Az mi bylo wstyd ze Go tak gnębiłam tym wszystkim. Ale mógł mi powiedzieć od razu, a nie wszystko dusić w sobie. No ale najważniejsze że temat sobie przegadalismy[emoji8] i jest juz dobrze[emoji8]

No widzisz:* super , że doszliscie do porozumienia

 

[185097]

Ostatnio jak tam jechalismy na pappe i do ZG z mlodym do kardiologa to sie nie obylo bez mdłości... wiec i tym razem na to nie licze [emoji6] tym bardziej jak bede sie tak stresować [emoji57]
To i tak jeszcze jest blisko [emoji6] na początku grudnia jedziemy znow na śląsk i nie mam pojecia jak to przeżyje [emoji52]

Prosze dziewczyny o kciuki jutro [emoji120][emoji120] tak bardzo chce zeby wszystko bylo dobrze [emoji120][emoji120]

Trzymam kciuki aby bylo wszystko dobrze[emoji173]