reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

Powiedzcie mi dziewczyny
Bo jestem już głupia
Jak wyliczacie termin @ licząc od terminu owulacji
Czy liczycie dzien owulacji + 14 dni i w tym 14 dniu Wam wypada @ czy liczycie + 14 dni i @ wypada na 15 dzien po owulacji

Bo każdy kalkulator liczy inaczej, i tak sie zastanawiałam

Ja mam bóle owulacyjne dosyć silne i dokładnie 2 tygodnie później przychodzi @ czyli np owulka w sobote to za dwa tygodnie w sobote @
A niektóre liczą że w 15 dniu po owulacji jest początek @ czyli 1 dc.

"Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury."
 
reklama
Karola nie ma nic na sile, mm to nie koniec świata [emoji4]
Mania różnie to jest, zależy od długości fazy lutealnej. Byłoby idealnie jakbym faza miała 14dni czyli jakby @ przychodziła 15stego dnia [emoji4]
Ja osobiście @ dostaje tego 15 dnia ale zaczynam wcześniej plamić czyli jednak trzeba wrócić do luteiny bądź duphastonu [emoji53]

_________________________
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem, co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej...
 
Karola nie ma nic na sile, mm to nie koniec świata [emoji4]
Mania różnie to jest, zależy od długości fazy lutealnej. Byłoby idealnie jakbym faza miała 14dni czyli jakby @ przychodziła 15stego dnia [emoji4]
Ja osobiście @ dostaje tego 15 dnia ale zaczynam wcześniej plamić czyli jednak trzeba wrócić do luteiny bądź duphastonu [emoji53]

_________________________
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem, co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej...
Może troche zagmatwałam

Ale chodziło mi o to że jeżeli faza lutealna trwa książkowo 14 dni
To czy @ w 14 dniu po czy w 15 właśnie [emoji57][emoji16]

"Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury."
 
Carmen, trzymaj się. Może jeszcze zdarzy się cud, bo tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo. A z drugiej strony jeśli ma cierpieć to niech lepiej odejdzie.

Rok temu mój chrzestny w Boże Narodzenie pożegnał swojego teścia. Nie ma nic gorszego jak śmierć bliskiej osoby w tak szczególnych dniach jak święta. Najgorsze że mój kuzyn zegnal swojego dziadka a miesiąc później w swoje urodziny pożegnał swojego chrzestnego. Nie chciałybyście widzieć jak ten chłopak wyglądał, bo z obojgiem był jednak związany.

Dość smutków... Co z tymi waszymi @. Nie raczą dać sobie spokój? Święta za pasem a ja jestem kompletnie w doopie. Nie potrafię się narazie zorganizować. Dopiero 2 tyg od porodu minęły a ja bym najchętniej zrobiła wszystko a organizm mówi basta. Malo przez KP w depresję nie wpadłam. W domu dostałam zjebke i się trochę ogarnęłam. Koniec końców narazie mm przeważa bo młody nie chce inaczej. Ja się staram odciągać jak najczęściej ale nawet to nie pomaga w rozchulaniu laktacji. Może jeszcze kiedyś spróbuję..

Anula, wracając do twojego dzieła. Ten Aniołek jest przepiękny. Nie mogę się na niego napatrzeć[emoji6]

Olinek jest już z nami[emoji177] 28.11 g. 8.55
Karola ja karmiłam piersią córkę tylko 2 tygodnie i trudno to nazwać karmieniem. Bo miałam bardzo mało pokarmu i od początku musiałam ją dokarmiać mm.
Było nam ciężko i mnie i jej. Mnie bo sprawiałomi to ból. A jejbo raz że przy tak dużych piersiach jak moje nie mogła bidna dobrze złapać, a dwa że jak już złapała to pociągnęła 2-3 razy i mleko przestawało lecieć. Próbowałam odciągać ale gdy raz za razem odciągnęłam z obu piersi po 20-30 ml, to uznałam że to bez sensu i się poddałam.
Nie wyszło tona szkode Młodej [emoji16]

"Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury."
 
A masz plamieniami czy od razu krwawisz? Dla mnie to zawsze było wyznacznikiem 1 dc

Olinek jest już z nami[emoji177] 28.11 g. 8.55
Jeśli to do mnie to u mnie zawsze z grubej rury @ na całego

Jedynym wyjątkiem był poprzedni cykl w ktôrym niemal całą fazę lutealną plamiłam począwszy od 3dpo, mimo że brałam luteinę
Podejrzewam że to ona zawiniła [emoji37]

"Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury."
 
Ostatnia edycja:
Hej kochane

Carmen jest mi bardzo przykro z powodu teścia :-( mam wielką nadzieję, że jednak wydarzy się cud. W szoku jestem, że wszystko się wzięło z niczego dosłownie...

Anula ten anioł skradł mi serce. Jest przecudowny!!!! ja to nigdy nie miałam duszy artysty.

Rene super ze Amelka jest zdrowiutka :-) ja będę miała usg połówkowe w czwartek. Juz się stresuje i jednocześnie nie mogę doczekać. Od jakiś dwóch dni jakoś tak słabo małego czuję. I mam tak wielki brzuch, że zaczynam u siebie podejrzewać jakieś wielowodzie!

Bum każdy potrzebuje czasami trochę oddechu. Ja też często musiałam się nad sobą poużalać, żeby potem walczyć jeszcze mocniej.

Nessi nareszcie wróciłaś!

Karola a nie masz możliwości skorzystać z doradcy laktacyjnego ? Po cięciu niestety gorzej jest z laktacją , ale da się ją wypracować. Synek dużo i potrzebuje sporo mleczka to fakt. Ja też się martwię jak to będzie u mnie z karmieniem. Mam tak płaskie brodawki, wręcz wklęsłe. Mam nadzieję, że młody jakoś sobie z tym poradzi...
 
Bum zmienilas sie wizualnie [emoji23] zawsze poznaje Was po "zdjeciach" a nie loginach [emoji6] data @ niby 02.01.
Carmen przykro mi z powodu tescia [emoji26]



Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tynka ja tez mam płaskie brodawki, nic mi nie odstaje [emoji23] a młody dawał radę chwytać i nigdy nie miałam ran, nigdy nic mnie nie bolało od karmienia. Cycki bolały tylko z przepełnienia [emoji6]


_________________________
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem, co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej...
 
Do góry