Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

[Rene1985]

Carmen przykro mi z powodu teścia :/

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agnesis]

Młody dzis spał do 9 [emoji50][emoji50] oczywiście musieliśmy wykorzystać ten fakt na poranne przytulanki, wczoraj o świcie testowaliśmy wytrzymałość pralki i powiem Wam ze z rana jest o wiele lepiej, bo człowiekowi sie jeszcze wszystkiego chce. A wieczorem to sie już niczego nie chce [emoji23] ale do sedna... po tych przytulankach przestałam plamić, od wczoraj czysto, ale i tak @ czuje w kościach [emoji12]


_________________________
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem, co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej...

 

[xBUMx]

anula no nie chce a szkoda bo tak mnie wnerwia , że masakra... Ooo jestem za Las Vegas [emoji4]

Szkoda , ze tak daleko wszystkie mieszkacie byśmy sobie zrobili babski comber [emoji5]

Dzol zmienilam się? [emoji2] a termin @?

Rene to super , ze z dzidzia wszystko ok [emoji108]

Carmen współczuje... Jesteśmy z toba .

Agnesis może to implantacja była [emoji14]

Mnie od wczoraj znów śluz płodny zalewa , pojeba***

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agnesis]

Bum nie, to nie była implantacją, choć bardzo bym chciała [emoji12] zawsze od 24-25 dc zaczynam plamić. Moze sie przytkało cos po przytulankach [emoji23]
Ja tez jestem za wycieczka do Las Vegas, moze chociaż jakas kasiore wygramy na pocieszenie [emoji2]


_________________________
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem, co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej...

 

[Carmen24]

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy
Tesciu wyglada masakrycznie,ma tak silny krwotok ze nawet nie moga go podejrzec od srodka,bo nic nie widac!!! Praktycznie to co mu podadza poprzez transfuzje-wylatuje ale skad to nie wiadomo. Wczoraj tak plakalam,ze az musialam wyjsc od niego z pokoju. Nqjlepsze jest to,ze on o niczym nie wie i mysli ze to taki pobyt jak zawsze, lekarze powiedzieli ze musialby sie zdarzyc cud,zeby przezyl[emoji22][emoji22] wszystkie organy ktore ma juz nie pracuja jak powinny,dostal nawet wewn infekcji i zapalenia pluc. Lekarze daja male szanse i juz nawet lezy na sali gdzie nic nie moga zrobic. Wczoraj bawilam sie w nianie z 2miesiecznym niemowlakiem,bo moja szwagierka wiadomo.jak zareagowala......sorki za marudzenie,ale sutuacja do doopy.
Jezeli ma cierpiec,to niech pan Bog go sobie zabierze, wyglada jak wrak czlowieka.

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Carmen24]

Bedzie ciezko jezeli odejdzie
Mojego meza widzialam tylko 2 razy jak plakal....raz za mna jak sie ostro poklocilismy i wczoraj przez tate.....

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[M_ania]

Witajcie

Carmen strasznie to trudne jak nie można pomóc
Przykro mi bardzo [emoji17] trzymajcie się

Dużo siły Wam życze na ten trudny czas


U nas tez taki trudny okres teraz
Teściowa walczy z nowotworem, na szczęście leczenie przebiega szybko i są dobre rokowania
Babcia mojego męża jest od kilku dni w szpitalu, gaśnie z dniana dzień. Ale ma tez już swoje lata - 90.

A śniło mi sie w zeszły weekend że zmarła i że 20 grudnia miał być pogrzeb. [emoji37]

"Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury."

 

[M_ania]

Jakiś taki smutny i trudny ten koniec roku dla wszystkich [emoji17][emoji29]

"Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury."

 

[agnesis]

Smutne i ciężkie chwile, gdy ktoś bliski choruje, a już najgorzej jak wiadomo, ze nic mu nie pomoże i czeka sie tylko na koniec [emoji20][emoji20] trzymajcie sie dziewczyny


_________________________
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem, co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej...

 

[karola1507]

Carmen, trzymaj się. Może jeszcze zdarzy się cud, bo tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo. A z drugiej strony jeśli ma cierpieć to niech lepiej odejdzie.

Rok temu mój chrzestny w Boże Narodzenie pożegnał swojego teścia. Nie ma nic gorszego jak śmierć bliskiej osoby w tak szczególnych dniach jak święta. Najgorsze że mój kuzyn zegnal swojego dziadka a miesiąc później w swoje urodziny pożegnał swojego chrzestnego. Nie chciałybyście widzieć jak ten chłopak wyglądał, bo z obojgiem był jednak związany.

Dość smutków... Co z tymi waszymi @. Nie raczą dać sobie spokój? Święta za pasem a ja jestem kompletnie w doopie. Nie potrafię się narazie zorganizować. Dopiero 2 tyg od porodu minęły a ja bym najchętniej zrobiła wszystko a organizm mówi basta. Malo przez KP w depresję nie wpadłam. W domu dostałam zjebke i się trochę ogarnęłam. Koniec końców narazie mm przeważa bo młody nie chce inaczej. Ja się staram odciągać jak najczęściej ale nawet to nie pomaga w rozchulaniu laktacji. Może jeszcze kiedyś spróbuję..

Anula, wracając do twojego dzieła. Ten Aniołek jest przepiękny. Nie mogę się na niego napatrzeć[emoji6]

Olinek jest już z nami[emoji177] 28.11 g. 8.55