Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

[agnesis]

Moj mały tez jadł jak szalony, cały czas mógłby cyca ciągnąć, ale ja akurat miałam nawał pokarmu początkowo. Karmiłam nie całe pół roku, bo pózniej zwyczajnie mi pokarm wsiąkł [emoji6] a młody chciał więcej i więcej. Wiec po 5msc przestałam walczyć i podałam mm.


_________________________
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem, co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej...

 

[karola1507]

Ja jednak miękka jestem. Chce karmić ale nie chce się katować. Kupiłam sobie nawet osłonki na brodawki ale to jeszcze bardziej pogorszyło sprawę bo mały chyba stwierdził że to butelka i źle łapie cyca. Do tego zaczął mi się przestój w piersi robić i bez odciagania nie daje rady. Narazie karmienie kojarzy mi się z bólem. Boję się zrobić sobie 1-2 dni przerwy, że mały zapomni całkiem jak ciągnąć i koniec tematu będzie. Totalnego doła mam.

Olinek jest już z nami[emoji177] 28.11 g. 8.55

 

[kacha10]

karola nie dołuj się z tym karmieniem bo im większy stres tym większy problem możesz mieć z tym pokarmem. Ja miałam w planach karmić syna piersią ale po porodzie miałam problem z pokarmem. Prawie nic nie leciało, mały był duży bo 4 kg i 60 cm i potrzebował zjeść, moje cycki nie kojarzyły mu się z pokarmem i potem co go przystawiałam w domu to mnie odpychał rękami, co mnie dołowało. W szpitalu głodował bo te pindy żałowały mu mm, dostawał malutki kieliszek a on dalej głodny i płakał. A ja pokarmu brak, brodawki poranione, szybko mi się tego karmienia odechciało. Mama mnie naciskała na to karmienie piersią, głupie teksty puszczała co mnie bardziej wkurzało. Położne nie pomagały w ogóle, tylko utrudniały. Synek jak wyszedł ze szpitala to miał pęcherze na rączce bo ssał rączkę z głodu. A ja wyszłam dzień wcześniej żeby ten pokarm ratować bo w tym szpitalu to same stresy miałam. Przez 6 tygodni walczyłam z odciąganiem i przystawianiem i dziennie starczało mi tylko na 1 porcję a tak karmiłam mm. Po 6 tyg. ginekolog i pediatra powiedziały, żebym dała sobie z tym spokój. Mój synek bardzo dużo potrzebował zjeść. Jadł nawet 270 ml za 1 razem i to było 2 tyg. po porodzie. Nie był karmiony piersią a w ciągu roku nie chorował w ogóle, drugi rok też spoko. Ogólnie ma bardzo dobrą odporność, choróbska łapią go dopiero w listopadzie, gdzie dzieci w przedszkolu wykładają się już we wrześniu lub październiku.
Nie możesz się denerwować bo to tylko przeszkadza i nic na siłę. Jak dasz radę to fajnie a jak nie to świat się nie skończy. Ważne aby dziecko głodne nie było a Ty kawalera masz dużego, więc on też trochę potrzebuje zjeść.

 

[kacha10]

U mnie 11 dc, jajnik już od 9 dc daje znaki i śluz też się pojawił, więc czas na przytulaski. Jednak na siłę nic robić nie będę. Zaczniemy dziś albo jutro.
Wczoraj składałam z synkiem lego- super się bawiliśmy. Synek cieszył się z prezentu od Mikołaja. Dziś jadą z przedszkolem na wycieczkę, oczywiście spotkają Mikołaja.

 

[Carmen24]

Zima jest to nic się nie chce , wszystkie grzeja dupke pod kocykiem hehe [emoji4]

karola u mnie dużo by pisać, chciałam - ale wyszło jak wyszło ... Wiem jedno , ze przy drugim nikogo słuchać nie będę i tak łatwo się nie poddam [emoji6]
Ale nie budzisz go specjalnie na jedzenie?

Carmen co to za drinko? [emoji41]



Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

To byla wodeczka truskawkowa z zolta fantà. Wzielam pierwszy lepszy napoj, najgorsze nie bylo.

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anula88]

Dobry .. zimno .... @ na czas -wczoraj się przypaletala .... i daje nieźle o sobie znać ....

************************

Ja jeszcze chwilę na Ciebie zaczekam,a potem jeszcze chwilę ..
I każdą następną też zaczekam..
[emoji188][emoji179][emoji188][emoji223][emoji516][emoji254]...

 

[Carmen24]

Anula, przyszla wredota jak w zegarku...[emoji35]

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Rene1985]

[quote uid=164717 name="Rene1985" post=14609545]Dziewczyny ratunku. Od wczoraj boli mnie brzuch. Dziś już lepiej ale wczoraj na wieczór mialam kamień. Do tego wymiotowalam jak kot. Dziś w nocy obudziłam sie bo każdy ruch sprawia mi bol. Teraz boli mnie tylko górna część brzucha jakby żołądek. Sama nie wiem co robic . Lekarz odpisał zeby pokazac sie w szpitalu. Zeby nie bylo ze przesadzam . Bosheee

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anula88]

[quote uid=164717 name="Rene1985" post=14609545]Dziewczyny ratunku. Od wczoraj boli mnie brzuch. Dziś już lepiej ale wczoraj na wieczór mialam kamień. Do tego wymiotowalam jak kot. Dziś w nocy obudziłam sie bo każdy ruch sprawia mi bol. Teraz boli mnie tylko górna część brzucha jakby żołądek. Sama nie wiem co robic . Lekarz odpisał zeby pokazac sie w szpitalu. Zeby nie bylo ze przesadzam . Bosheee

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Jedz do szpitala ! Może masz jakieś zatrucie ,coś zjadłas to żołądek boli a rewolucje w jelitach powodują twardnienie brzucha -skurcz ... ja bym nie bagatelizowala ... daj znać koniecznie po wizycie !


Carmen taa ona jest ze mną silnie chyba związana [emoji48]

************************

Ja jeszcze chwilę na Ciebie zaczekam,a potem jeszcze chwilę ..
I każdą następną też zaczekam..
[emoji188][emoji179][emoji188][emoji223][emoji516][emoji254]...

 

[anula88]

Rene czekam na info

************************

Ja jeszcze chwilę na Ciebie zaczekam,a potem jeszcze chwilę ..
I każdą następną też zaczekam..
[emoji188][emoji179][emoji188][emoji223][emoji516][emoji254]...