reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

No wy to możecie sie spiknac bo kawałek od siebie macie , to jest nie sprawiedliwe [emoji34][emoji34]

Carmen no to o ktorej jutro wizyta? Niech tam dobrze między nogi patrzy hehe [emoji5][emoji5]
Ooooo jeszcze cie męczy? Wspolczuje , mnie oprocz bolu przy wdechu nic nie dolega - jakby młody sie nie ruszał to bym chodziła poschizowana czy serio w ciąży jestem[emoji6]

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 19t3d [emoji272]

O 10.30 wizyta
Zyganko standardowo rano No i po jedzeniu , najgorzej jest już tak o 15 o aż dopóki nie pójdę spać,straszna zgaga, ślinotok który to powoduje te wymioty.nie mówię o zapachach jak mi ludzie śmierdzą.



Anuś pisze z łóżeczka [emoji12]zaraz wstanę i ci mykne foteczke.


oar843r80zp6bzlz.png


inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk
 
reklama
Wczoraj młody latał cały dzień na dworze...kilka razy wychodziłam do niego oblukać co i jak, bo dzieciaki pod blokiem mają pomysły typu ''bitwa na kamienie'' I z bólem stwierdzam, że dzieci są coraz bardziej durne. 8-9 latki tak przeklinają, mają takie durne pomysły, że włosy mi się jeżyły na głowie. Mój grzeczny nie miał między nimi co robić, więc grał z młodszymi w piłkę. Małe dzieci mały problem, duże dzieci duży problem. Nie wiem czy to hormony, ale dosłownie przeraża mnie dorastanie syna.
 
Dzis to sie chyba nie napije, tylko napier**le. Przyjaciółka jest w ciazy. Dopiero zaczęli starania i już. Super, ciesze sie, ale dobiłam sie swoim stanem [emoji55] az mnie brzuch zaczął bolec jak zobaczyłam jej dwie kreski [emoji20]


____________________________________
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.
 
Wczoraj młody latał cały dzień na dworze...kilka razy wychodziłam do niego oblukać co i jak, bo dzieciaki pod blokiem mają pomysły typu ''bitwa na kamienie'' I z bólem stwierdzam, że dzieci są coraz bardziej durne. 8-9 latki tak przeklinają, mają takie durne pomysły, że włosy mi się jeżyły na głowie. Mój grzeczny nie miał między nimi co robić, więc grał z młodszymi w piłkę. Małe dzieci mały problem, duże dzieci duży problem. Nie wiem czy to hormony, ale dosłownie przeraża mnie dorastanie syna.

Oj Nessi mam ten sam problem. Moj często sam sie buja na huśtawce czy grzebie w piachu albo bawi sie z dziewczynami. Chłopaki na podwórku to jak dla mnie patolka. Klną gorzej niż starzy, pomysły tragiczne, leja sie, wyzywają. I tez często siedze i obserwuje co i jak, żeby mi dziecka nie męczyli [emoji53]


____________________________________
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.
 
Oj Nessi mam ten sam problem. Moj często sam sie buja na huśtawce czy grzebie w piachu albo bawi sie z dziewczynami. Chłopaki na podwórku to jak dla mnie patolka. Klną gorzej niż starzy, pomysły tragiczne, leja sie, wyzywają. I tez często siedze i obserwuje co i jak, żeby mi dziecka nie męczyli [emoji53]


____________________________________
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.
Dokładnie ...
Nie wiem gdzie są rodzice w wychowaniu tych dzieci. Ja jestem pokoleniem lat 90-tych. Też się całe dnie na dworze spędzało, zdarzało się przekląć ale po pierwsze : nie w tym wieku, a dwa człowiek miał świadomość, że się sąsiedzi po osiedlu kręcą i zaraz ochrzan będzie i do rodziców dojdzie. A oni teraz mają w nosie czy starszy słucha.... wczoraj aż krzyknęłam ''który to taki przeklęty ? zero reakcji ...
Mamy z maluchami w ogóle na plac zabaw nie przychodzą - chyba, że z rana bo kto by chciał dzieci kilkuletnie wystawiać na naukę łaciny ...
A już najgorsi są 12-15 latkowie. Wielcy dorośli. Mój w tamte lato wrócił z płaczem bo grał z chłopakami młodszymi w piłkę ...starsi powiedzieli, że im ''jaja urżną'' :hmm:
 
Dzis to sie chyba nie napije, tylko napier**le. Przyjaciółka jest w ciazy. Dopiero zaczęli starania i już. Super, ciesze sie, ale dobiłam sie swoim stanem [emoji55] az mnie brzuch zaczął bolec jak zobaczyłam jej dwie kreski [emoji20]


____________________________________
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.

Oooj[emoji17] wiem jak Ci ciężko
Musisz być silna..


oar843r80zp6bzlz.png


inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk
 
reklama
Carmen brzuszek mega[emoji173]
Agnesis bardzo mi przykro, no ale niestety my staraczki nie unikniemy kontaktu z kobietami w ciazy, musialybysmy chyba z domu nie wychodzić zeby tego uniknąć[emoji53]
Fajnie ze komus sie udaje, ale z drugiej syrony to dobijajace ze ktos dostal od losu to szczescie a nie Ty[emoji53]

Dzieci sa teraz okropne, az strach pomyslec co to bedzie za kilka lat.
Ostatnio czekalam sobie na busa i na lawce siedziala sobie matka z synem, na ok 7-8 lat chyba. No i ta matka sie pyta tego syna czy chce drozdzowke z kapusta, On odpowiada ze nie chce, na to matka ze ona sobie zje, a on z krzykiem "od kapusty to masz leb pusty sama sobie to jedz ja nie chce!"... co najgorsze ta matka zaczela sie smiac jak maly to powiedzial[emoji46]
Przeciez powinna mu uwage zwrocic[emoji37]

Napisane na LG-H340n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry