Konsultowane to wszystko z ginem było ?? Jak to u Ciebie wyglądało ? Możesz mi opowiedzieć ? :*
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Wiesz to nic takiego, byłam u gina na NFZ i on mi powiedział ze normalnie zajdę ,w ogóle nie wykonując usg i nie kontrolując niczego .... A wiedział ze mam problem z jajnikami. A jak mówiłam ze podejrzewam ze nie owuluje to powiedział ze mam sie odstresować
Wkurw..się, wypłakalam i poszukałam dobrego prywatnego gina, okazało się ze jest tez endokrynologiem.......
tutaj na forum dowiedziałam się o ziołach wiec piłam je (to był akurat drugi miesiąc ich picia)
Jak poszłam na wizytę to powiedział,ze prawy jajnik w ogóle nie trybi bo był cały w cystach, odnośnie lewego powiedział ze jest w sZoku ze znajdował sie na nim pęcherzyk.... Miał 17cm i po wizycie powiedział, ze jak mi sie nie uda to wrócić do niego.
Oczywiście po raz kolejny dostałam okres i poszłam do niego bez kolejki, wypisał clo, powiedział jak brać i ze jak test będzie pozytywny to wrócić....powiem ci szczerze, ze nie myślałam ze zajdę już za 1ym razem bo przy tym clo nic a nic nie czułam wiec pomyslałam,ze na mnie nie zadziałał.
W ogóle powiedział,ze nie będzie kontrolował mi ile mam pęcherzyków przy clo bo stwierdził Ze nie mam sobie zawracać głowy i sie totalnie odstresować . Nie wiem czy to miało wpływ, ale faktycznie dopomoglo.
Także wiesz, znajdź dobrego prywatnego bo ci na NFZ ch...ja robią. Niech cię chociaż przez jeden lub dwa cykle sprawdzi jak sie jajniki zachowują o jak duże masz jajeczka. Na pewno przepisze clo na stymulację a ja osobiście polecam ziółka ojca sroki. !nie są najgorsze
Dobra kuniec nudzenia ahahha
Inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk