Ewelinakotalek
czekam kruszynko <3
Kasia dziękuje Ci kochana ! a mi już wgl nie jest przykro ! mam to po prostu gdzieś !! i chcę już odetchnąć od tego pełną piersią !
nie ma co się załamywać , przecież jestem prawie pewna że już niedługo zostanę mamą , przecież zasługuję na ten cud ! robię wszystko w tym kierunku .. więc już nie będę zatracała się w tym wszystkim i postaram uwolnić głowę od tych złych i nawet tych dobrych myśli .. koniec z natarczywym "udało nam się już czy jeszcze nie udało " faktycznie trzeba zacząć cieszyć się życiem by móc później opowiadać naszemu dziecku jak je przeżywaliśmy i jak bardzo się kochaliśmy z tatusiem .. bo jak na razie to mam trochę wstręt do związku i obwiniam jego w myślach a nie na głos ... koniec z tym .. będziemy się kochać a temat "CIĄŻA" odcinam grubą krechą w moim umyślę ! mam zamiar cieszyć się życiem , zdrowym jedzonkiem i zrzucić parę kg i planować wakacje , urlop , myśleć co będziemy robić jutro .. koniec z staniem w miejscu .. będę nową sobą
) szczęśliwszą !!
Kasiu nie myśl o tej niepłodności idiopatycznej bo i samym myśleniem można zrobić sobie krzywdę ...
Kasiu nie myśl o tej niepłodności idiopatycznej bo i samym myśleniem można zrobić sobie krzywdę ...