reklama
Rozumiem Cię doskonale. Wrócicie do starań jak będziecie na to gotowi. Może to i dobry pomysł zrobić sobie takie wakacje
ja chce odetchnac od tych glupich owu, czekania na @, wyszukiwania objawow, rok staran potrafi zrobic z mozgu sieczke, a ja chce moj poskladac na nowo :-)
madziolina_p
Fanka BB :)
No na pewno taka przerwa pomoze, a moze w miedzyczasie cos sie uda
No na pewno taka przerwa pomoze, a moze w miedzyczasie cos sie uda
w miedzyczasie bedziemy uwazac :-)
Według mnie, oderwanie od testów, czekania i oczekiwania to super decyzja. Ale uważanie w międzyczasie... Ja bym chyba zdała się na ślepy los i po prostu kochała się z miłości wtedy, gdy miałabym na to ochotę. Mimo wszystko nie ograniczałabym możliwości spełnienia marzenia. Bo życie lubi zaskakiwać i spuszcza na nas sukces w najmniej oczekiwanym momencie
Według mnie, oderwanie od testów, czekania i oczekiwania to super decyzja. Ale uważanie w międzyczasie... Ja bym chyba zdała się na ślepy los i po prostu kochała się z miłości wtedy, gdy miałabym na to ochotę. Mimo wszystko nie ograniczałabym możliwości spełnienia marzenia. Bo życie lubi zaskakiwać i spuszcza na nas sukces w najmniej oczekiwanym momencie
nie nie, my wolimy naprawdę narazie nie zachodzic, chcemy naprawde do jesieni czekac :-)
No, wasza decyzja. Nikt inny za Was przecież jej nie podejmie.
Mnie było by szkoda czasu. Ale ja mam chyba bardziej skomplikowaną sytuację i zbyt długo wcześniej musiałam czekać, aby teraz odpuścić...
dlugo rozmawialismy o tym, ta decyzja nie zapadla tak od razu, byly i za i przeciw, w koncu doszlismy do jakiegos porozumienia, a kilka miesiecy nas nie zbawi
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 312 tys
Podziel się: