witajcie dziewczynki
I znowu weekend, ale ten czas leci. U nas kolejny TEN weekend, więc trzeba się starać jak najlepiej
katiuszka u nas też często się zdarza, że kończymy staranka za wcześnie a owu przecież lubi się przesuwać o dzień czy dwa dlatego teraz postanowiliśmy działać do końca. I mocno wierzę, że tym razem się uda. Musi!!
Mojej koleżance z pracy, która od kilku tyg przechodziła cały proces IVF niestety się nie powiodło

Czekała na to dziecko kilka lat, miała tyle planów i nic nie wyszło. Tak sobie myślę, że gdyby mnie się teraz udało to jak bardzo byłoby jej przykro

ale z drugiej strony nie mogę tak myśleć, bo sama nigdy nie będę szczęśliwa.
dziwne to jest, ale w tym miesiącu nie biorę wiesiołka i mam piękne śluzy (o ile śluz może być piękny

). Czekam na ten "właściwy". Jakoś jestem nastawiona pozytywnie na ten cykl, zresztą jak zawsze w okolicach dni płodnych a potem jest ogromne rozczarowanie.
miłego weekendu nam wszystkim życzę
