Witajcie dziewuszki!
Po dość dłuuuugiej przerwie znów jestem:-) Mam nadzieję że nie zapomniałyście o mnie????? Ja baaardzo się za wami ztęskniłam, brakowało mi Waszego wsparcia no i to forum to jedyne miejsce gdzie mogę się wygadać i wiem że mnie zrozumiecie.
Nie było mnie tak długo bo się przeprowadziłam na nowe mieszkanko i niestety mieliśmy problem z założeniem internetu Naszcęście udało się i znów mam kontakt ze światem no i z Wami:-)
Przejrzałam trochę forum od kąd mnie nie ma i widze że mniewiele się zmieniło...
U mnie niestety też nie:-( mam namyśli fasolinkę oczywiście. Jedyne co uadło nam się zdziałąć przez ten czas to to że mój M zrobił badanka na żołnierzyki, ja osobiście wyników nie widziałam ale rodzinka mojego M która odebrała badania mówi że wszystko jest w normie czyli jest zdrowy ja rybka
Z jednej strony się cieszę a z drugiej ciągle zadaję sobie pytanie dlaczego wciąż nie ma dzidzi??? Ja do Polski lece w grudniu i dopiero wtedy dalszy ciąg moich badan, strasznie się boję...
A tak na marginesie podziwiam Cię krufka, że masz siłę co miesiąc latac do Polski na badanka, jak to godzisz z pracą i wogóle?? no ale mam nadzieję że bedzie warto i w końcu się uda:-)
Za pozostałe dziewczynki oczywiście też trymam kciuki jak zawsze:-)
Witajcie zpowrotem
Po dość dłuuuugiej przerwie znów jestem:-) Mam nadzieję że nie zapomniałyście o mnie????? Ja baaardzo się za wami ztęskniłam, brakowało mi Waszego wsparcia no i to forum to jedyne miejsce gdzie mogę się wygadać i wiem że mnie zrozumiecie.
Nie było mnie tak długo bo się przeprowadziłam na nowe mieszkanko i niestety mieliśmy problem z założeniem internetu Naszcęście udało się i znów mam kontakt ze światem no i z Wami:-)
Przejrzałam trochę forum od kąd mnie nie ma i widze że mniewiele się zmieniło...
U mnie niestety też nie:-( mam namyśli fasolinkę oczywiście. Jedyne co uadło nam się zdziałąć przez ten czas to to że mój M zrobił badanka na żołnierzyki, ja osobiście wyników nie widziałam ale rodzinka mojego M która odebrała badania mówi że wszystko jest w normie czyli jest zdrowy ja rybka
Z jednej strony się cieszę a z drugiej ciągle zadaję sobie pytanie dlaczego wciąż nie ma dzidzi??? Ja do Polski lece w grudniu i dopiero wtedy dalszy ciąg moich badan, strasznie się boję...
A tak na marginesie podziwiam Cię krufka, że masz siłę co miesiąc latac do Polski na badanka, jak to godzisz z pracą i wogóle?? no ale mam nadzieję że bedzie warto i w końcu się uda:-)
Za pozostałe dziewczynki oczywiście też trymam kciuki jak zawsze:-)
Witajcie zpowrotem