reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki luty 2013

natka myślę ,że owulacja była wczoraj,jest dzisiaj-zresztą 13 dc to u mnie najczęściej wypada, choć ponoć zbyt wcześnie owulacja jest za slaba czy jakoś tak? sama nie wiem, okaże się w czwartek , myślę, że usg zrobi skoro to 15 dc:) a jak u ciebie? jakieś odczucia na @ czy może spadek przed owulką?kiedy do gina?
akuku zazdroszcze samozaparcia:)
 
reklama
akuku to trzymam kciuki żeby udało się osiągnąć zamierzoną wagę :tak:

tysia to już niedługo termin @ masz? Testujesz?

kasiol wiesz co, nie słyszałam nigdy żeby owulacja była słabsza przez to, że jest w dość wczesnym dc. Wydaje mi się że tak nie jest, bo owulacja zależy przecież od poziomu hormonów, a one mogą się kształtować indywidualnie u każdej kobiety, może akurat u Ciebie szybko się wszystko dzieje :-) także nie przejmuj się wczesną owulacją, raczej ważniejsze jest by druga faza była wystarczająco długa no i bez plamień bo to może też oznaczać niedomogę ciałka żółtego. Fajnie że usg Ci wypada teraz, bo będzie pewność co do owulacji. Próbujesz z duphastonem teraz po wizycie? U mnie tak zawsze było, że brałam przez 10 dni od tego dnia, w którym na usg potwierdziło się, że owulacja była.
U mnie w sumie nie wiem co się dzieje ;/ jajniki pobolewały ostatnio, zwłaszcza ten lewy, no a teraz w sumie przeszło. Nie wiem kiedy @ się zdecyduje, owulacji raczej się już nie spodziewam (mimo że wczoraj myślałam że może to to) - bo dziś (.)(.) zrobiły mi się pełniejsze, jak zwykle w drugiej fazie więc myślę, że jednak owulacji już nie będzie. Do gina nie wiem kiedy się wybieram, na razie czekam jak się wszystko rozwiąże. Jak przez parę dni nic nie będzie się działo to pewnie pojadę na usg i dostanę dupka na wywołanie w razie czego.
 
hej kochane moje laleczki :****

wiem ze wywolujecie mnie od jakiegos czasu ale powiem Wam, ze ciezko mi sie zebrac jakos do kupy zeby napisac...musze odpoczac troszke od tego calego kociokwiku, ale podczytuje Was codziennie nie myslcie sobie ze Was opuscilam !!! :-)
Jak pisalam wczoraj natce w sobote zaczynamy urlop, niestety nie bedzie to czas owulacyjny jak w zeszlym roku ( hah :-D:-D), tylko akuratnie wypadnie mi wtedy @....ale mam nadzieje troszke odpoczac i odstesowac sie :) Tu ciagle cos, jak nie dom to praca a w pracy to wieczne zamieszanie ostatnio takze ciezko nadazyc za tym wszystkim :/

natka kochana ja cwicze z MelB juz Wam kiedys pisalam , zaczelam swoja walke z powrotem do dawnej sylwetki 20-go maja i do tej pory poszlo 9kg. Startowalam z waga 72g, na ta chwile okragle 63kg :-) chce zejsc do minimum 60kg, ale bede dazyc do wagi 55-58kg. Wiele trzeba bylo zmienic, glownie nawykow zywieniowych, ale wiem ze bylo warto choc niestety ale na ta chwile waga stoi w miejscu, to co najlatwiejsze to juz poszlo a teraz zaczynaja pracowac miesnie gdzie niestety juz nie idzie tak szybko :wściekła/y:


kasiol ja w poprzednim cyklu mialam taka wczesna - w 13dc, w tym podejrzewam ze byla w 16-17dc bo czulam wyrazny bol owu i piekny EWCM sie pojawil jak nigdy. No ale niestety nawet z tych pieknych cykli i czasowo pieknych owulacji nic nie wynika, zbieram sily na rozpoczecie staran od wrzesnia, choc oczywiscie teraz nie zaprzestajemy, mowie tu glownie o wizytkach u gina i histero, ktora na pewno bede chciala miec za soba jak najszybciej bo ona moze wiele wyjasnic.

tysia ja nie polecam kochana robienie testow owulacyjnych zaraz po przebudzeniu, niestety wtedy poziom hormonu LH jak i wieczorem jest najwyzszy co czesto falszuje wynik testu ( sprawdzilam to na sobie ). Najlepsza godzinka na testowanie jest 12-18 :tak: Pamietaj ze owulacja wystepuje do 36h po wystapieniu piku, u mnie przewaznie byl to maksymalny czas ale ja z ksiezyca wzieta takze wiem ze dziewczyny obserwowaly przewaznie owulacje po 12-24h po piku. No i jak pisze natka - jesli pik wystapi, ale po paru dniach pomiarow nie zaobserwujesz wyraznego skoku na wykresie - testuj dalej kochana, nie zawsze pecherzyk peka przy pierwszym podejsciu, czasem przerasta a w tym czasie dojrzewa drugi ktory powoduje piekna owulacje, ja mocno trzymam za Was kciuki i pamietaj zeby sie nie poddawac - mnie juz za niedlugo strzela piekne 2 lata :zawstydzona/y:

akuku a co u Ciebie kochana ??? co to sie przytrafilo z ta spozniona @ ??? Powiem Ci ze Twoje zamierzenia sa jak najbardziej wykonalne choc u mnie po 8kg zaczely sie schodki - glownie z samozaparciem bo na okolo wszyscy sie objadaja a ja pieknie z jogurcikiem i brzoskwinka smigam :wściekła/y::wściekła/y:
 
Hej

Nuuuuska - w końcu się odezwałaś. Dla mnie tez za chwilke miną dwa lata starań .... Masakra ....

Testowac nie będę bo nie ma po co.
 
Nuska dziecki ;);) jak schudne 10 kg to juz bede jakks wygladac choc dalej mi bedzie troche brakowalo ;) teraz waze 82 kg :/:/ (myslalam ze 85) wiec dobre i to bo tyle wazylam niedawno. Wiec szczerze chciala bym dchufnac 13 zeby miec 6 z przudu hehe. A potem tak do 62-65 wiec mam nadzieję 20 kg jak nic.
Ale mowie dieta juz jest teraz ćwiczenia codziennie ;)
Mysle o zapisaniu sie na silke tylko ze problem bo wczoraj pojechalam na zakupy na niecale 2 godziny i z syrena do domu wracalam a Emis sie uspokoil dopiero jak przyszlam jak tylko wzielam na rece.
 
A z tym cyklem nie wiem co bylo. Teraz i tak lepiej bym w ciaze nie zachodzila..ale z drugiej strony nie chce odpuszczac.
 
hej

nam dwa lata od pierwszych prób minęły w lutym, a tak intensywnie to od czerwca 2012 ;/ przedwczoraj cofnęłam się na nasz wątek na początek, ahhh tyle wiary w kolejne cykle:-(
za to mój m. wczoraj z powiedział ze za miesiąc i 3 dni będzie syn,ciekawe wyliczenia;-)
co do diet nuśśka podziwiam, akuku , dla mnie za dużo wyrzeczeń... daje rade pare dni i na nowo... a trening z mel b kiedyś próbowałam, ale za słaba jestem :-D
 
Ja też nie mam jakoś serca do ćwiczeń:) No a by się schudnąć przydało, bo już waga pokazuje 75 kg:((((( A chciałabym tak jak Akuku mieć 6 z przodu:) Mam wesele 27 września i dwa następne 11 października, więc by się trzeba było w jakąś ładną sukieneczkę wbić:)
 
reklama
ja jak tylko pomysle o diecie to jeść mi się chce ... ale ostatnio znowu jestem kilka kg do przodu (czuje po ubraniach). Musze ograniczyć trochę podjadanie wieczorami.


Akuku - masz super nastawienie na ten cykl - starac się ale myslec ze lepiej żeby się nie udało :-D ja z takim nastawieniem zaszłam w ciaze z aguska.
 
Do góry