reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki luty 2013

Oj patu$ka znamy ten ból;-) ale za to juz niedługo clo i staranka :-) u mnie 5dc więc gonisz mnie koleżanko ;-) tak sobie patrzyłam że testowac będę 8 marca oby ten Dzień Kobiet był wyjatkowy!


Ja wczoraj siedząc z mężem wzięłam kalendarz do reki i zaczęłam liczyć na 8 marca wypadła by mi kolejna @. Mowie do niego najpiękniejszy prezent to były by 2 kreski:) Maz mi odpowiedział ze ze szczęścia cala kwiaciarnie kwiatów by mi przyniósł:) Tak mi się milo zrobiło:) A co do samej @ to ja przez pierwsze dwa dni mogłabym z łózka nie wstawać taka rozbita jestem. A Wy dziewczyny jak sobie radzicie?
 
reklama
Mi kolejna @ (oby nie przyszła, plis...) wypadnie podobnie bo na 7 marca.
Też niestety tak mam że leże plackiem prez pierwsze dwa dni. Ale cóż Ketonal i jakoś trzeba sobie radzić... Najgorzej jest latem, upał, gorączka i wredota @
 
Oj tak! Jak jest upal to staram sie przez te dwa trzy dni nawet z domu nie wychodzic:) Odstawilam tampony ze wzgledu na powracajace infekcje a same wiecie jak to jest z podpaskami w lato...ciagle uczucia wilgoci...bleeee


Ja tez mam nadzieje na brak miesiaczki... To hanQQa owulke powinnysmy miec w podobnym czasie?:)No ja nie wiem jak bedzie ze mna po tym CLO juz w tym tyg nie zdaze na monitoring bo w piatek wypadl by mi 6 dc a ja 6 jeszcze dosc mocno plamie wiec wole nie szokowac mojego gin:p pojde za tydzien akurat 12 dc to wtedy bedzie wiadomo jak CLO dziala:) Oby urosly...:-)
 
Napewno urosną nie ma mocnych! Znam wiele babeczek które po CLO zaciążyły. Fakt niektóre po 1 serii, inne po 2-3 ale to są jedne ze skuteczniejszych wspomagaczy:-) bądż dobrej mysli. Ja tez myśle o monitoringu ale tuż przed owulacją czyli 19 lutego, co mi tam przejdę sie polukam co tam sie dzieje:-)
 
Chcialabym zeby to sie udalo po 1 serii:) Oj bardzo bym chciala:) No ja raz w tygodniu chodze na monitoring..niby ja tam nic ciekawego nie widze bo nie ma tam nic procz tych malutkich kropek (pecherzykow) ale teraz mam nadzieje ze beda tu wielkie KROPY:):-)
 
Będą, oj będą WIELKIE KROPY :-) oczywiście pamietaj za tydzień zraportowac wizyte u lekarza
 
Napewno zaraportuje:-)

Ciesze sie ze tu trafilam chociaz nie czuje sie sama z tym problem. Duzo ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec,poradzic i spedzic czas chociaz w wirtualnym swiecie:)
 
Dziewczyny co tu tak spokojnie????????? Czyżby staranka na okragło? Może planami na Walentynki się podzielicie?
 
Walentynki:-D dla mnie to tylko komercyjne święto które napędza zysk sklepom restauracjom i innym. My z mężem nie obchodzimy bo miłość okazujemy sobie codziennie...Prezenty? to nie wszystko bynajmniej takie moje zdanie. Wiec ten dzień będzie takim jak zawsze:-)
 
reklama
Oj tam, oj tam:-) nie mowię zaraz o prezentach, wykwintnych restauracjach itd. tylko o milym romantycznym wieczorku tylko we dwoje. Jakiś dobry filmik, własnoręcznie przyrzadzone jedzonko... Cóz ja w 100% wykorzystuję Walentynki gdyz Moj męzus nie ma ani kszty romantyzmu w sobie, ciagle słysze "... a po co to, mi sie nie chce, daj spokój " a na hasło WALENTYNKI nie marudzi :-)
 
Do góry