reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki luty 2013

Nuuuska mowilam ze CLO to glupi pomysl w Twoim przypadku,bo ty mialas swoja piekna owulacje :)

CLO nie odpowiada za sam owulke a za wzrost pecherzykow dlatego tez bylo jej kilka ja przy CLO mialam najwiecej 15 pecholi na jednym jajniku ale 14 bylo takich tyci tyci...a przy swojej owu teraz moze z 9. Za pekniecie dzialaja ganotropiny...czyli jeszcze wszytsko przed toba.

Jesli wczoraj mial 15mm to na dobre rosnie 2 mm to owu nie dlugo chyba ze nie peknie...to lutkiem sie pozbedziesz torbieli...
 
reklama
patuś świetny awatar:) tak trzymać:)
tyska u nas tez leje:/

musz sie pochwalić ,ze wczoraj m. odmalował stare meble:) na razie podkładem ale są boskie już teraz:) do odmalowania mam tez ogromne stare lustro:) które będzie jebitnie żółte:) kolorowo wesoło!!!!!!!!!
 
Ehh Nuuuśka mówiłam że CLO zadziałało mocno skoro już na ostatnim usg tamta ginka widziała 6 pęcherzyków. No ale skoro jest 15 mm to jest szansa że pęknie lada dzień. Tak jak dziewczyny piszą- rośnie średnio 2 mm na dobę (u mnie na przykład nawet 2,5 w cyklu niestymulowanym) także to może być kwestia dosłownie dnia- dwóch :-) głowa do góry! Przynajmniej wiesz, że CLO to nie jest dobre rozwiązanie w Twoim przypadku. A co do luteiny to jeśli dobrze pamiętam to miałaś brać od 15dc? Jeśli tak to ja bym poczekała mimo wszystko jeszccze. Bierze się ją po owu, także ja poczekałabym na skok tempki. Z drugiej strony myślę też że jeśli skoku nie byłoby do 18dc to zacznij ją brać mimo wszystko. Generalnie przyjmuje się przy stymulacji właśnie najpózniej od 18dc żeby w razie niepęknięcia torbielka się wchłonęła. Poza tym jak zaczniesz później to prawdopodobnie wydłuży Ci się cykl.

Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie :* jesteście kochane :* ja wiem, że nie powinnam się nad sobą użalać i w ogóle.. Ale czasem naprawdę nie potrafię :-( nie umiem zrozumieć dlaczego spotykają mnie takie problemy, co ja takiego w życiu zrobiłam, że wszystko co złe spada zawsze na mnie... Wiecie jak to jest, nie czuję się w 100% kobietą bo co to za kobieta która nie może swojemu mężczyźnie dać dziecka? Masakra jakaś. Staram się wziąć w garść ale naprawdę jest to cholernie trudne :-(
A co do @ to myślę że może pojawić się lada dzień, brzuch od wczoraj pobolewa, tempka znowu wyżej. Miłego dnia :*
 
Nie no ja wchodze i co czytam?! Natka do Ostrowa mam naprawde nie wiele,jak ze wsiade w moje ferrari jak pogonie do Cibei i na kopie ci do dooopska to zobaczysz!

Jak sie nei czujesz 100% kobieta co? No wez bez jaj! To ja powinnam byc wybrakowanym towarem albo paczka po czipsach bo pusta...


Kasiol jak emek skonczy te mele to pochwal sie :)


Nuuska lutka po skoku ale tak jak natka pisze niepozniej niz po 18 dc bo cykl ci sie wydluzy...

NUUSKA wezz jej cos powiedz bo ja nie wytrzymie normalnie zaraz!

Tak ogole wez sie w garsc spojrz w lustro i powiedz sobie dosc! Dosc uzalania szukania samych wad i obwiniania sie! Wpadniesz dziewczyno w depresje,a wystarczy ze juz jesien i pogoda daje nam sie we znaki!

Wiesz ile ja mialam momentow zalamania??? Miliony! ale wiem teraz z eto nic dobrego patrzec jak robie z siebie szara ges z mezem sie nie uklada a wszystkie flustracje wyladowuje na wszytskim co mi pod reke podejdzie.

Mysle ze powinnas odpoczac troszke od tych mysli,zajac sie czyms innym i choc troszeczke nie myslec o staraniach...to trudne wiem o tym doskonale ale trzeba chociaz troszke...

U nas leje nie milosiernie...Bylam na targu ale lipa straszna.

W niedziele moi rodzice maja "wesele" 40 rocznice slubu...impreza jak sie patrzy. Ł wraca w sobote dopiero :( no ale coz bynajmniej przyjedzie...
 
No dziewczynki postanowilam ze pojde na usg 4d z okresleniem plci...110 f ale bede miala wszystko posprawdzane, wizyta bedzie trwalam 45min-1 godz. A na samym okreslneiu plcinza 70 f nie ma zadnycn pomiarow ani nic innego tylko plec i do widzenia. A mimo wszystko chcialabym wiedziec wiecej niz tylko plec.
Mam zamiar isc na usg za 2-4tyg. Jeszce nie wiem.
Narazie musze w swojej cytrynce wymienic klocki i tarcze z przodu, ztobic mot i kupic tak, bo wszystko naraz sie konczy z data. No i za przedszkole zaplacic i inne oplaty. Zobacze ile kaski sie zostanie.
Postanowilam ze kurtki ciazowej zimowej nie kupie wiec 40 f do przodu hehe. Bede ubierac ciepla bluze i na to kurtke rozpieta, ja i tak wszedzie autem jezdze.
Chyba zadzwonie i sie umowie na dniach.

Natka musisz zaczac myslec pozytywnie, bo tym negatywnym mysleniem powodujesz ze nic sie nie udsje, bo wlasnie tak do tego podchodzisz...wiem ze latwo mi mowic bo jestem w ciazy, alebtez sie staralam i wiem ile mnie to kosztowalo...swoja droga kiedys lekarz powiedzial mojej mamie ze ja najprawdopodobniej dzieci miec nie bede, bo bylam tyle razy naswietlana ... ja zawsze 2iersylam ze bede miec dzieci i ty tez w to uwierz. Uda sie ale potrzebujesz dobrej diagnozy i czasu.
 
Próbuję myśleć pozytywnie dziewczynki, cały czas próbuję... Tylko zauważyłam taką tendencję - jedna rzeczy pozytywna i krok do przodu a za chwile trzy kroki w tył bo kolejne rzeczy się sypią. No po prostu to chyba jakiś pechowy rok i tyle... Może w przyszłym będzie lepiej...

Akuku - jak masz okazję to idź. Film z usg 4d to naprawdę piękna rzecz.
 
natka ja Cie bardzo przepraszam ale skoncz juz !!!!! Ty wiesz ile ja razy myslalam co ze mnie za kobieta skoro nie moge zajsc w ciaze ? Wiesz jak ja mialam ciezko z mysla, ze mam dziecko z czlowiekiem, ktory nie zasluzyl nawet na posiadanie psa, a czlowiekowi ktorego kocham ponad wszystko dac go nie potrafie. Ale kurde nie na tym zycie polega zeby lamac sie w takich momentach, siadac w kat i uzalac nad soba.Przestalam juz tak robic pare cykli temu. Nie udaje sie, przerycze jeden dzien, a potem do dziela. Nowy cykl, nowe nadzieje, nowy plan dzialania. Nie wyjdzie tak to wyjdzie inaczej. A jak i tak nie wyjdzie, to sprobujemy czegos innego. Ile Ty masz lat ??? 40 ? 50 ? Chyba nie, wiec nie pisz, ze chcesz zawiesic starania, ze juz nie masz sily, bo kto ma ja miec jak nie Ty ??? Ustal jasny plan dzialania, powiedz co za a co przeciw, pogadaj o tym z M. i trzymaj sie tego. Dzisiejsza medycyna na prawde nie jest tak uboga jak paredziesiat lat temu kiedy my sie rodzilysmy. Wtedy to rzeczywiscie moglabys usiasc w kacie i plakac, bo nic innego by Ci nie pozostalo. Ale dzis ? Dzis mozesz wszystko rozumiesz ?! Wszystko, tylko uwierz w to i w sama siebie, bo ja codziennie stoje przed lustrem i mowie sobie ze dam rade ! I zrobie wszystko zeby przedw wszystkim nie zawiesc samej siebie ! I Ty moja droga zmien tor myslenia, bo to nie jest nic dobrego,staramy sie tyle samo i nie ma co sie zalamywac, nie jestesmy garbate, tredowate, nie mamy mezow pijakow, nie zyjemy w biedzie. Dziecko to tylko kwestia czasu, predzej czy pozniej sie pojawi, ale czasem trzeba mu w tym pomoc, jakkolwiek ale trzeba :tak:
NO TO JUZ POKRZYCZALAM mam nadzieje, ze teraz juz nie bedziesz tak pisac i myslec ! Zdrowiej juz bo choroba Ci rozum z glowki zabiera :wściekła/y:
Co do CLO. Balam sie ze tak moze byc, ale jak to mowia, dopoki czegos nie wyprubujesz - nie oceniaj. Nie chcialam potem pluc sobie w twarz ze moze gdyby ..to by sie udalo. Teraz wiem, ze w moim przypadku jak piszecie to na pewno nie jest dobre rozwiazanie, i wiecej raczej sie na to nie skusze. Jak pisalam- wole miec jeden swoj ale porzadny niz 10 z ktorego ani jeden nie peknie :zawstydzona/y:
patu$, natka piszecie o lutce, mialam dzis wlasnie sie o Nia pytac, ale ubieglyscie mnie. Chcialam odpuscic z jej braniem, ale widze, ze przy CLO trzeba tak ? Wczoraj pomyslalam, ze moze dam odpoczac jajnikom, ale widze, ze w tym wypadku bedzie wiecej za niz przeciw brania jej na tym etapie. Czekac do 18dc, jesli nie bedzie owu to brac po 1 dziennie przez te 10 dni tak ? Czy ma znaczenie kiedy ? Rano, wieczorem, na czczo ? Dzis skok, ale maly. Wczoraj krecha na tescie byla troche bardziej wyrazna niz poprzednio, ale ogolnie jest widoczna od poczatku pomiarow tylko z roznym natezeniem :zawstydzona/y: Moze jutro bedzie spadek...och, mialam nadzieje, ze przez ten jeden cykl jeszcze nic nie zdazy sue w razie czegos namieszac..ale nic to. Czlowiek w koncu uczy sie na bledach :-(
 
reklama
Do góry