reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki luty 2013

Dziewczyny jestem mega happy!!!:rolleyes::rofl: Trzy pecherzyki:-D Jeden najwiekszy 20 mm i dwa mniejsze po 12 mm...Na razie ten najwiekszy nie pekl. Lekarz nie zapisal pregnylu,bo ma nadzieje ze skoro tak ladnie urosly to ze sam peknie jutro albo w niedziele. Kazal dzialac:) Pytalam go dlaczego mnie tak bolalo,wytlumaczyl mi ze scianki jajnikow sie rozciagaly i dlatego... Mam nadzieje ze peknie i sie uda:) Za tydzien niestety go nie ma wiec nie zrobi mi usg ale za dwa tyg jesli okres 8 sie nie pojawi mam isc do niego a jak sie pojawi (czego bym nie chciala) to mam zaczac znowu z CLO. mam nadzieje ze nie bede musiala... Oby tylko ladnie pekl i sie zaplodnilo :-D:-D:-D:-D


Jak muslicie da sie wyczuc moment pekniecia pecherzyka czy raczej to nie mozliwe?
 
reklama
kasiol ja tez chodze z NFZ-u, zawsze zreszta chodzilam, bo nie ukrywajmy, nie stac mnie na prywatne wizyty, zreszta uwazam, ze podejcie do badania i sama wizyta to bardziej kwestia lekarza, jego sposobu bycia i podejscia do pacjentki, choc oczywiscie mozemy dedukowac, ze jak sie zaplaci, to wiecej mozemy wymagac, ale nie wiem czy zawsze to ze soba idzie w parze. Pracuje w przychodni, i powiem Ci ze to wszystko na prawde zalezy od lekarza, bo jedna lekarke u Nas mamy taka, ktora nie robi nic jesli sie jej nie poprosi, a druga robie wszystko az nad to.
Co do pracy, to pewnie,masz racje, tylko moze nie tyle, jak pracodawcy boja sie o ciaze, bo to to jeszcze pol biedy. Jak przychodzilam tu do pracy, pierwsze co uslyszalam to - A ma Pani dzieci? po twierdzacej odpowiedzi, uslyszalam dosc wymowne zdanie na temat tego jak wyobrazam sobie pogodzenie pracy z wychowaniem malego dziecka, bo dzieci przeciez choruja...niestety Polska w wielu miesjcach jest tak zacofana,ze szkoda gadac, a pracodawca patrzy glownie na swoje wlasne potrzeby a nie na potrzeby pracownika, i nawet jesli damy im od siebie wszystko i tak najczesciej jest za malo..:baffled:
90_natka nie nastawiaj sie negatywnie, pamietaj - grunt to wylaczyc glowe :-D I koniecznie jak znajdziesz na to metode, jestem pierwsza w kolejce do jej poznania, bo mnie to niestety sie nie udalo do tej pory:-(

paulinka88 na pewno sie uda, nie mysl inaczej. Swoja droga jak to kiedys napisala hanQQa jak by tak Nam sie teraz wszystkim w lutym udalo, to dzidziolki beda w listopadzie :tak: Moja Ola jest z pazdziernika, matko moja jak mi sie przypomni lato w ciazy to..:wściekła/y:

patu$ka trzymam kciuki jak najmocniej sie da :-D
 
Patu$ka, super! Teraz musi się udać :)

Nuuuśka, jak znajdę na to sposób to na pewno się podzielę :) baa, nawet to opatentuję bo jeszcze chyba nikt nie wpadł na to jak wyłączyć głowę hihi :D

Ja też chodzę na NFZ. Prywatnie to tylko do endokrynologa, i to raz w roku, ale to tak naprawdę tylko i wyłącznie z powodu długich terminów oczekiwania na wizytę. A do gina u mnie na szczęście nie ma dużo czekania :)
 
Czesc dziewczyny, witam nowe staraczki to fajnie ze jest nas coraz wiecej:tak:
patu$ka trzymam kciuki zeby sie udalo!!! Tez sie kiedys zastanawialam czy da sie wyczuc pekniecie pecherzyka:dry: wydaje mi sie ze chyba nie jest to mozliwe
powiem wam ze ze u mnie w przychodni na NFZ przyjmuje 2 ginekologow, bylam u jednego i drugiego i to byla masakra:no: pierwszy zaserwowal mi najwiekszy wziernik jaki sie dalo i dorzucil tekst ze co to ja sie tak wzdrygam, przeciez ksztaltem i wielkoscia to narzedzie przypomina meskiego penisa:baffled: bylo mi go wtedy zapytac czy sa tez damskie ale tak mnie zatkalo ze szok. drugi owszem bardzo mily pan delikatne badanie, szczegolowa odpowiedz na kazde moje pytanie a jak przyszedl czas na usg to poprosil 120zl ponioslo mnie wtedy i troche mu nagadalam:wściekła/y: jesli macie dostep do fajnych lekarzy na NFZ to pewnie ze nie ma sensu wywalac kasy na prywatne wizyty
dzisiaj od rana mnie nosi zeby zrobic test i az sie sama z siebie smieje ze to za wczesnie:-D ale widze ze zaczyna mnie ponosic jak przy staraniach o 2 dzidzie no i faktycznie tez poprosze przepis na to jak wylaczyc rozumek i na ten temat nie myslec
 
dzieki dziewczyny za wsparcie:-) mam nadzieje ze peknie,do dzis sie martwilam czy urosl ktorys, ateraz sie martwie czy peknie...Boszeee jak ta glowa daje czadu...:-D:-D:-D:-D



Wiecie co nie wytrzymalam i kupilam testy LH. I wyszly dwie krechy Testowa bardzo ciemna Kontrolna lekko jasniejsza. Teraz mam nadzieje na rychle pekniecie:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
super patu$ka heh czyli Twoj jest wiekszy od mojego :) Myslisz, ze jezeli moj ma 18mm i jest tylko jeden jest taka sama szansa jak gdyby byly dwa lub wiecej ? :-( Moje testy niestety od srody pokazuja jedna kreche i nawet przy probach czarowania na druga, nic :x moze dzis bedzie lepiej eh, nie wiem ale jesli owu mialaby przyjsc w pn lub wtorek to juz chyba powinno cos sie ujawiac prawda? Czy znowu zle mysle?
Najchetniej to w ogole przestalabym myslec, bo Ł. chyba wczoraj bardziej zestresowany ode mnie byl. Udziela mu sie :wściekła/y: Co do pecherzyka, nie wydaje mi sie by moment pekniecia dalo sie wyczuc,takie rzeczy wydaje mi sie sa realne tylko w Naszej wyobrazni, wiec lepiej nie siegac tak daleko, bo zaczniemy wszystko odczuwac, a juz zwlaszcza to, czego nie ma :p

muminek79 to zrob tescior :-Da co tam ? :-Da noz sie dwie kreseczki pojawia i bedzie co swietowac :happy2:
 
super patu$ka heh czyli Twoj jest wiekszy od mojego :) Myslisz, ze jezeli moj ma 18mm i jest tylko jeden jest taka sama szansa jak gdyby byly dwa lub wiecej ? :-( Moje testy niestety od srody pokazuja jedna kreche i nawet przy probach czarowania na druga, nic :x moze dzis bedzie lepiej eh, nie wiem ale jesli owu mialaby przyjsc w pn lub wtorek to juz chyba powinno cos sie ujawiac prawda? Czy znowu zle mysle?
Najchetniej to w ogole przestalabym myslec, bo Ł. chyba wczoraj bardziej zestresowany ode mnie byl. Udziela mu sie :wściekła/y: Co do pecherzyka, nie wydaje mi sie by moment pekniecia dalo sie wyczuc,takie rzeczy wydaje mi sie sa realne tylko w Naszej wyobrazni, wiec lepiej nie siegac tak daleko, bo zaczniemy wszystko odczuwac, a juz zwlaszcza to, czego nie ma :p

muminek79 to zrob tescior :-Da co tam ? :-Da noz sie dwie kreseczki pojawia i bedzie co swietowac :happy2:


18 mm tez jest ok ja pytalam dzis swojego jaka wielkosc powinna byc optymalna. Powiedzial ze od 18-22 mm sprubuj jutro zrobic test:-D
 
Muminek79, znam ten "ból" ;) bo też najchętniej bym już testowała.. Ale staram się wytrzymać jeszcze trochę... :) ale Ty może zrób test, tak jak pisze nuuuśka- a nóż będzie co świętować :)
 
Ciezko wylaczyc mysli i rozum jak sie czegos bardzo chce. Dzis w przychodni widzialm trzy dziewczyny w podobnym wieku do mojego z takimi brzucholami...az mi sie przykro zrobilo...Raniacy widok,ale potem zaczelam sie cieszyc i ich szczesciem i pomyslalam ze i mi sie uda w koncu. Chyba na kazdego musi przyjsc odpowiedni czas...:tak::tak::tak:
 
reklama
Do góry