Dzięki akuku za tą tabelkę
A jak ptak nasrał to podobno na szczęście ale przypuszczam, że i mnie by to wkurzyło
Kasiol mam nadzieję, że nie zapeszę ale jest trochę lepiej. Rozwiązanie okazało się być naprawdę proste. Jak małej odbije się po karmieniu to jest wszystko ok, jest spokojna itd. Choć nie po każdym karmieniu uda się odbić, chyba zależy czy nałyka się powietrza czy nie. A w szpitalu mówili nam, że dzieci karmione piersią nie muszą odbijać więc wcześniej rzadko to "praktykowaliśmy". Na razie jest naprawdę lepiej
W dzień to ja mam tyle roboty, że noe mam kiedy odpocząć teraz jeszcze szykujemy się do chrzcin na sobotę także znowu dodatkowa robota
Oj ale masz fajnie, że Feluś śpi całą noc moja Julcia dotychczas budziła się ze dwa razy, ale ostatnio częściej bo nawet co godz/półtorej czasem się zdarzy.
Wagę ładną ma to faktycznie mały "goni" Kali może faktycznie szybko zacznie biegać
Nasza Julcia na razie zaczyna dłużej utrzymywać główkę uniesioną, w sumie od dziś właśnie. no i pojawiły jej się ostatnio łzy bo wcześniej nie płakała łzami tp jest naprawdę zaskakujące jak to wszystko z dnia na dzień się zmienia
A jak ptak nasrał to podobno na szczęście ale przypuszczam, że i mnie by to wkurzyło
Kasiol mam nadzieję, że nie zapeszę ale jest trochę lepiej. Rozwiązanie okazało się być naprawdę proste. Jak małej odbije się po karmieniu to jest wszystko ok, jest spokojna itd. Choć nie po każdym karmieniu uda się odbić, chyba zależy czy nałyka się powietrza czy nie. A w szpitalu mówili nam, że dzieci karmione piersią nie muszą odbijać więc wcześniej rzadko to "praktykowaliśmy". Na razie jest naprawdę lepiej
W dzień to ja mam tyle roboty, że noe mam kiedy odpocząć teraz jeszcze szykujemy się do chrzcin na sobotę także znowu dodatkowa robota
Oj ale masz fajnie, że Feluś śpi całą noc moja Julcia dotychczas budziła się ze dwa razy, ale ostatnio częściej bo nawet co godz/półtorej czasem się zdarzy.
Wagę ładną ma to faktycznie mały "goni" Kali może faktycznie szybko zacznie biegać
Nasza Julcia na razie zaczyna dłużej utrzymywać główkę uniesioną, w sumie od dziś właśnie. no i pojawiły jej się ostatnio łzy bo wcześniej nie płakała łzami tp jest naprawdę zaskakujące jak to wszystko z dnia na dzień się zmienia