reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki luty 2013

Paulinka super, że wypoczęliście :-) chłopaki widać zadowolone także najważniejsze że wyjazd udany :-)
obyście szybko skończyli remonty! Fajnie, że już blisko końca:-)

Akuku no jeszcze jest szansa że gdzieś choćby na weekend wyskoczycie w sierpniu jak mała już będzie na świecie:-) jeszcze się chłopcy wyszaleją :-)

im bliżej piątku tym bardziej się denerwuję ;-) jakoś nie mogę uwierzyć że to już tuż tuż i mała będzie z nami :-D
 
reklama
Natka to juz pojutrze huhuhu :)
Na weejend to tu nue ma gdzie niestety.. my chcielibysmy gdzis gdzie cirplo.. juz wole m ze starszakami w polskie gory wyslac na tydzień. .a ja z maluvhami zostane.
 
Akuku Alicja bardzo ladnie:) I jakos mi bardziej pasuje, nie wiem czemu do Waszej ksiezniczki:)))
Ja tam w ciazy nie jestem, a bieganie za tornadem i tajfunem mnie wykancza:) Dzisiaj na przyklad przynioslam juz chyba z dziesiec razy Mikolaja od sasiadow:) Tak swoja droga to siedzialam na wakacjach i myslalam sobie, ze chyba bym przeszla zalamanie nerwowe jakby sie mialo pojawic kolejne dziecko.... No masakra- inni maja jakies grzeczniejsze dzieci, a moje ciagle w ruchu, nie sluchaja, szkudza, trzeba pilnowac jak oka w glowie... Trzeciego takiego to bym uz chyba nie ogarnela. Wiec Akuku szacun za czworeczke dla Ciebie:)))

Natka uwierz kobieto , ze malenka niedlugo przytulisz:) Ale to zlecialo...

A i w ostatnim wpisie zapomnialam- Tysia mega gratki za zakwalifikowanie:))))) Nastepne Ci zloze juz niedlugo przy pozytywnej becie:)))) Ty zabieraj brzuszek Natki, a Patuska niech bierze ten Agaty:)))))
 
Paulinka hehe. Bo mala roznica wieku u was :) jak dorosna to moze jeszcze pomyslisz o 3 szkrabie ;) ja tez jak starszaki byli mali to mowielam nigdy wiecej haha. A tu wyszlo ze jeszcze 2 sie dorobilam :p
Teraz mowie nigdy wiecej i juz naprawde nigdy (chyba ze bylaby to wpadka-baaardzo malo mozliwa) ale z wlasnej woli juz nie. Swoje marzenie o corci spelnilam i niedlugo bedzie z nami. To mi wystarczy ;)

Powiem nawet ze teraz to jak Emil wchodzu na krzesla stol to prosze Alexa i Vikiego i go scuagaja..takze latwiej mam niz jak oni byli mali bo musialam na nich oboje patrzec non stop. Teraz wiadkmo starszaki tez broja ale potrafia byc pomocni ;)
 
nooo akuku jeszcze tylko jutro jakoś przetrwać ten dzień i w piątek to już jakoś przeleci ten poranek hahaha
chyba, że nie doczekam piątku bo o dziwo skurcze robią się w miarę regularne ale z kolei nie jakoś bolesne, raczej taki dyskomfort i tyle. Ale może, może :D
w sumie też fajny pomysł z tym, żeby M. wziął starszaków i wyjechał z nimi. Oni będą mieli frajdę z wyjazdu, a Ty będziesz miała parę dni spokojniejszych bo mniej wszystkiego do ogarnięcia :-)

paulinka Mikuś Wam ucieka do sąsiadów, że musisz go przynosić spowrotem? :D hehe co do trzeciego dziecka to myślę, że jakby przyszło co do czego to byś to ogarnęła :tak:
dobry pomysł z tymi brzuszkami ;-);-)
 
Natka w piatek beda wywolywac czy tylko przyjmuja na oddzial ?
Hehe czy ja bede miec luzniej jak wyjada ? Oj nie wiem.. satrszaki potrafia juz pomoc..a tak sama z Ala i Emilem hehe. No chyba ze moja mama jeszcze bedzie to luzik ;)
 
no właśnie generalnie nie wiadomo jeszcze w 100% jak będzie w ten piątek. Okaże się po usg które mam mieć po przyjęciu. Jak będzie jeszcze mniej wód niż teraz jak sprawdzali jak byłam ostatnio na IP to nie będzie czasu czekać czy indukcja porodu zadziała czy nie i dlatego prawdopodobnie nawet nie wywoływanie tylko od razu cc (bo teraz w pon wody były na dolnej granicy normy). Z kolei jeśli wód nie będzie dużo mniej to będziemy z lekarzem podejmować wspólnie jakąś decyzję, no ale z powodu tego, że mi cukry skaczą to raczej będzie próba wywoływania a nie tylko kontrola na oddziale, bo bardzo niedobrze dla dziecka żeby cukier aż tak skakał jak u mnie (rano niedocukrzenia a po śniadaniu meeega dużo) i lepiej zmobilizować małą do wyjścia.

akuku a mama na ile chce przylecieć?
 
Natka tak:) oni maja synka niewiele starszego od Mikulca i takiego samego lobuza jak moj, wiec sie super rozumieja i sa najlepszymi przyjjaciolmi- papuzki nierozlaczki.... A co za tym idzie upilnowac ich nie idzie, bo ciagle jeden do drugiego ucieka:) Dzisiaj moj robi za uciekiniera:)
He he- niech te moje chlopaki szybciej rosna:) w sumie to i tak czas leci jak szalony.... Dopiero co glaskalam go w inkubatorku, a teraz moj akrobata ma 15 miesiecy i mowic powoli zaczyna:) Ostatnio nauczylismy sie mowic ciuchcia:))) a kilka innych slow ma juz opanowane:))) jakos szybciej mu to wszystko idzie niz Mikolajkowi, a niby wczesniak...:)
Akuku w sumie dobry pomysl- chlopaki pojada, wypoczna to i jak wroca beda mieli baterie naladowane to i mamie chetnie pomoga:) a kazda nawet najdrobniejsza pomoc Ci sie przyda, bo bedziesz mila co robic:) Kaciki dziewzynek juz gotowe? jesli tak to sie chwalcie szybciutko:) Aha i sliczne mcie brzuszki Akuku widzialam tutaj, Natki na fb chyba:) A Natka u Was Julcia zostaje? Cos sie widze rodzicom opcje zmieniaja, bo i Agata zmienila i znajoma, ktora rodzi we wrzesniu miala miec Julcie, a teraz bedzie Martyna lub Wiktoria:)))
 
Natka aha to trzymam kciuki by wod bylo tyle by mogli probowac wywolywac. Zawsze czas porodu tez przygotowuje mala do wyjscia ;)

A mama nie wiem.. ma bilet w jedna stronr..zobaczymy. ja bym z jednej strony chciala na krotko..a z drugiej na dluzej bo m pracuje wiec pomoglaby mj tu troche.. zobaczymy w praniu.

Paulinka u mnir narazir w szafir poukladane ciuszki..choc jeszczr jedna martia do poprasowania plus ręczniki pieluchy tetrowe kocr itp..
A kacik to nie wiem kiedy przygotuje haha. Kolyska stoi a w niej posciel wyprana a na tym przrwijak by sie nie kurzylo..tylko nie rozlozone.. mysle ze na dniach bede cos szykowac ale ostateczni posciel nalozy m jak bede w szpitalu..albo nawet jak wroce to wyprasuje i swieza naloze haha.
No chyba ze mi sie zachce to zrobie to wczesniej i przykryje przescieradlem duzym.
 
reklama
w sumie fajnie, że Mikuś ma tak blisko takiego dobrego kolegę i to w podobnym wieku. Zawsze to fajniej :-)
a to prawda, czas leci jak szalony. Ja też pamiętam jeszcze jak tyle co urodziłaś, a to już tyle miesięcy minęło... właśnie po dzieciach najbardziej widać ten upływ czasu ;-)
co do kącika małej to u nas już wszystko gotowe i czeka, łóżeczko ubrane ale nakryte żeby się nie kurzyło ;-) nawet wanienka już wylądowała w naszej wannie i sobie cierpliwie czeka :-D
u nas nic się nie zmieniło i zostaje Julcia :-) M. już zdążył wszystkim rozpowiedzieć meeega dawno więc nawet jakby nas naszło na zmianę to już by pewnie zmian nie było bo wszystkim trzeba by było odkręcać haha :-D

akuku ja też wolałabym spróbować sn ale szczerze mówiąc to chciałabym żeby się samo zaczęło i nie musieli wywoływać bo wszyscy mnie tym wywoływaniem straszą:p że takie porody to masakra jakaś :p no ale wiadomo, że jak lekarz powie, że dla małej będzie lepiej cc to nie będę się wahać. Ja tam zniosę każdy ból, przeżyję całe to wracanie do siebie po cięciu, byle dla małej było jak najlepiej.
to musicie sobie z M. przemyśleć jak to byłoby najlepiej jeśli chodzi o czas pobytu mamy u Was:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry