reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki luty 2013

Natka tak bede miala usg za jakies 3 tyg.

Co do poscieli to ja nalozylam jakies 3-4 tyg przed terminem ale przykrylam calosc przescieradlem by sie nie kurzylo. Mozesz tez nalozyc folie. Ja bede uzywac kolyske i pewnie zlece m nakladanie poscieli jak juz urodze ;) tzn ja tylko ochraniach baldachim i kocyk no i przescieradelko.

U nas duzo roboty z tymi meblami i kolejne przeboje z ikea.. eh
 
reklama
Oo akuku super, że się udało z tym usg :tak: zawsze lepiej upewnić się co do położenia małej żeby poród przebiegł bez komplikacji.

Co do pościeli to ja też tylko podkład, prześcieradło i ochraniacz. No i rożek lub kocyk, zależy co małej lepiej przypasuje. Z baldachimu zrezygnowaliśmy bo bałam się, że będzie zbierać kurz :-)
Wczoraj wszystko poprałam, jeszcze zostanie poprasować i może czekać. Tylko właśnie zastanawiam się czy ubierać wcześniej czy zlecić to M. kiedy już będziemy w szpitalu.

A co znowu za problemy z ikeą macie? Mam nadzieję, że szybko wszystko się wyjaśni i w końcu wszystko do Was dotrze.

My wreszcie w pełni przeprowadzeni. Znaczy w sumie jeszcze dwie półki czekają na powieszenie no i lustro w przedpokoju, no i lampa jedna musi być zamieniona bo na razie stara jeszcze wisi ;-) ale poza tym wszystko gotowe, rozpakowane i posprzątane. Cieszę się, bo naprawdę bałam się czy z wszystkim się ogarniemy.
 
Natka wyslali na 7 paczek zawiasow do 9 drzwiczek..czyli brakuje 2 :/

No ja mam syf w domu przez te skrecanie mebli... nie wiem co z gratami robic..ledwo sie miescimy eh.
No ale jakos ogarniamy ..powoli ;(

Ja baldachim mam i bede uzywac hehe a co ;)

Co do rozka to u nas sie nie spraedzil. Poczytaj o otulaczach. Swaddle baby tu w uk. Ja kupilam taki ze na zameczek zapinam i dzidzius ma ciasno jak w brzuszku dzieki czemu czuje sie bezpiecznie ;)
 
Masakra z tą ikeą... oby szybko dosłali bo sama dobrze wiem jak to jest jak wszędzie jest syf... obyś szybko mogła to wszystko ogarnąć.
Co do gratów to my też tyle tego wszystkiego mamy że masakra. Choć przyznam, że przy okazji przeprowadzki dużo rzeczy i pierdółek wydaliśmy albo wyrzuciliśmy. Nawet 3 siatki ciuchów, 2 butów i jedną torebek wydałam choć łatwo rozstać się z tym nie było :p

te otulacze to widziałam właśnie kiedyś bo koleżanka zastanawiała się czy kupić dla swojego synka i mi link przesyłała. Jakoś mnie nie przekonał ale wiem, że ona zamówiła więc zobaczymy, jak się sprawdzi to zawsze możemy dokupić. Ja zdecydowałam się na różek, trochę też ze względu na M. bo on nie miał z noworodkami ani niemowlakami styczności i zwyczajnie boi się czy będzie umiał małą podnieść itd ;-) a rożek pewnie to ułatwi na początku ;-) o ile małej podpasuje oczywiście ;-)

Baldachim zawsze był moim marzeniem nad łóżeczko hehe :-) ale w końcu pościel bez niego zamówiliśmy. W sumie to bałam się że często będzie trzeba go prać a boję się że tego wszystkiego nie ogarnę bo doby zabraknie :p
 
Natka hehe ja nie pralam czesto baldachimu ;) mialam ten sliski material i na szczescie nie kurzyl sie jakos mocno. No i druga sprawa ze wlasnie dla oka super a to tylko dla niemowalaka b pozniej to juz niepotrzebne wcale. Oczy nacieszone hehe.

U nas rozki sie nie sprawdzily bo moje dzieci w nich plywaly. Zawijalam ciasno w kocyk ;) a teraz sobie ulatwilam sprawe ;)
 
Ja wyprzedaje duzo zabawek itd za grosze ;) jutro mam zamiar spakowac wszystko co na sprzedaz w karton i wystawic na klatke pod schody.. tam nikt nie zaglada hehe.
Bo dzieci nowy pokoj maja a graciarnia taka ze sie przejsc nie da.
Ma dwa bujaczki dla malej i tez jeden sprzedam bo i tak brak miejsca by postawic oba.. choc jeden lepszy dla niemowlaka a drugi juz dla siedzacego i tak się zastanawiam.

Ja nie wiem czy zdaze to ogarnac do porodu ;/;/
 
Akuku oo to fajny miałaś jakiś chyba ten materiał bo dotychczas każdy z kim rozmawiałam a miał baldachim to narzekał właśnie, że się kurzy :-)
Ja muszę jeszcze moskitiery kupić, ale takie na okna nie nad łóżeczko, bo zwariować idzie w tym roku. Komarów to nie ma bo wieczorem zasłaniamy rolety mimo otwartych okien i nie wlatują przez te dziurki no ale te małe "przecinki" to mnie chyba do szału doprowadzą w tym roku :/

Ja jak mała będzie lubiła być zawijana ciasno to będę kombinować na początek z pieluchą flanelową lub tetrową, zobaczymy w praniu jak to wyjdzie :-)
A wczoraj wieczorem to myślałam, że się popłaczę z bólu. Masakra. Sama nie wiem czy to skurcze czy to mała tak mocno i boleśnie się wierciła, chyba i to i to... podbrzusze i plecy to mnie tak bolały, że szok :/ normalnie już myślałam że urodzę :p

No u Was to są te fajne wyprzedaże to Wy możecie sprzedawać wszystko co się nie przyda, my byśmy musieli na aukcję jakąś wystawiać a to i czas i wszystko i mi się nie chce hehe ;-)

A Ty się nie bój! Ogarniesz wszystko :-) Ty zorganizowana kobieta jesteś! Podziwiam, że ogarniasz trójkę dzieci, mimo zmęczenia i ciąży, i jeszcze dom ogarniesz i wszystko :-):-) także jestem pewna, że do porodu z wszystkim się wyrobisz, zresztą czasu jeszcze trochę masz także luzik! Nie stresuj się :-)
 
Natka no ja sir na stronach wsyatawiam i tez mi se nie chcr.. ale wiesz dzieci przynajmniej na bmx uzbieraly haha ;)

Niby czasu mam jeszze ..a tak naprawde malo.. ja mysle ze urodze z 2 tyg przed terminem.czyli z 5 tyg jeszcze.. ale tak m ma nocki wiec w dzirn spi .. a ja ogarniam dzieci i tyle..wieczorami viezko mi juz vos rovic bo zmeczona.. wiec tydzien za tygodniem leci..
Dzis mam zamiar poprasowac ciuszki malej i spakowac torby.
A reszta to juz na spokojnie. Nawet po porodzie;) choc wolalabym przed wszystko ogarnac.
 
No pewnie akuku, jak jest okazja sprzedać to trzeba tak robić :tak:
domyślam się, że Ci ciężko, ostatnie tygodnie na pewno są najgorsze.. ale ogarniesz wszystko, zobaczysz :-)
Ja też dziś chcę popracować ale mi zostały tylko prześcieradełka i pieluszki no i kocyki :-)
 
reklama
Jutro o 12 usg.. mialo byc za 3 tyg. Hehe
Najwyzej bede cisnac o drugie jak bede czula ze mala sie obrocila ;)
 
Do góry