Staraczki luty 2013

[90_natka]

Kasiol śliczny Feluś :-) super, że taki szybki poród miałaś! No i teraz już całą rodzinką w komplecie w domu także super:-) niech Mały zdrowo rośnie

My właśnie wracamy z weekendowego wyjazdu bo byliśmy od piątku. Dobrze, że pogoda dopisała przynajmniej bo zapowiadali nieciekawą..
Miłej niedzieli :-)

 

[90_natka]

Cześć dziewczyny :-)

ale cichutko :-)

Akuku a Ty kiedy wracasz do domu? Pewnie przez pobyt w PL taka zabiegana :-) jak tam ta krzywa cukrowa, powtarzałaś w końcu czy uznałaś wynik za wiarygodny?
Ja bym nie dała rady chyba powtórzyć hehe no ale w PL się nie powtarza w razie jakiegokolwiek przekroczenia norm żeby nie opóźniać wprowadzania diety bo każdy dzień na wagę złota :-) kontaktowałaś się z lekarzem jakimś z tym swoim wynikiem?

Miłego dnia

 

[Akuku]

Hej natka wrociliwmy w sobote w nocy. Powtorzylam wynik i tym razem na czczo wyszlo 99 norma do 99 po godz. 175 ze strzalka do gory nie wiem jaka norma w tym labku bo nie pisali. I po 2 godz. 114 z norma do 140
Dzwonilam do ginekologa i mowi ze ten po godzinie sie nie liczy bo ciezarnym nie powinno sie po godzinie robic.. a reszta to w normie jest.. ale jakos dalej nnie to meczylo wiec zrobilam sobie badanie na sredni oziom cukru z ostatnich 3 miesiecy i wyszlo w normie..
Wezme jeszcze te wyniki tu do poloznej i zapytam ja co mysli.
Wkurzam sie bo w drugim badaniu praktycznie dwa wyniki sa na granicy normy ... ale 3 ostatni i chyba jawazniejszy jest dobry.. bo tu chodzi o to ze po wypiciu glukozy po 2 godz. Mam dobry wynik czyli trzustka sobie radzi..

Kasiol sloczny Felus !

 

[90_natka]

No to na czczo wysoko... ja tak miałam na początku ciąży, że 97 chyba było. Dziwnie z tym co Ci ginekolog powiedział, że po godzinie się nie robi, bo przesiewowe badanie normalnie robi się tylko po godzinie a jak wyjdzie nie tak to ponownie drugie badanie i wtedy normalnie po dwóch też. No ale widać co lekarz to ma swoje opinie.
Co do badania z trzech miesięcy to pewnie tą hemoglobinę glikowaną robiłaś? Nie chcę Cię martwić, ale ja też mam to w normie (wynik 4,6) a cukrzycę mam... bo jeśli wcześniej cukrzycy się nie miało a ona najczęściej ujawnia się w ciąży po 26tc to wcześniejsze wyniki były ok więc i średnia zła nie jest. Także mimo wszystko radziłabym Ci te wyniki faktycznie jeszcze skonsultować z położną bo zawsze to dodatkowa opinia a lepiej nie ryzykować, żeby mała miała po urodzeniu problemy z cukrem ja po godzinie wynik miałam super, bo tylko niewiele ponad 100... przy takim wyniku jaki masz po godzinie mimo wszystko radziłabym Ci trochę ograniczyć słodkie dla świętego spokoju. Moja diabetolog mówi, że nie takie straszne jest to, że czasami wynik przekracza normę (np. po jakimś posiłku) jeśli generalnie jest ok. Mi się zdarza, że po godzinie od posiłku (bo tak się mierzy) przekraczam normę, ale mam się nie przejmować bo generalnie utrzymuję wszystko w normie. Najgorsze ponoć są skoki cukru, że jest nisko, nagle wysoko i potem szybko spada.

A jak tam w PL było?:-)

 

[kasiol]

hej
akuku a jak usg? mała duża?
nie ma co ryzykowac z cukrzycą w ciąży i w sumie zawsze możesz dla własnego spokoju trochę ograniczyć produkty które zawierają sporo cukry skoro wyniki na granicy normy
ponoć przy cukrzycy ciążowej dzieci są dość spore, więc trzeba to monitorować
natus jak zakupy ? co jeszcze przybyło? my dostaliśmy od siostry kocyk bambusowy z podusią sporo chyba kosztuje ale jest tak duży i przyjemny w dotyyku -w sam raz na sierpniowe upały a wielkość taka że jest kocykiem na lata więc polecam

my walczymy z karmieniam-mały na 2 dobe poranił sutki że szok, teraz sie goją i boli na pierwsze ssania ale staram się wytrzymać aż się zachartują... mały troche za płytko cwaniaczek chwyta ;/ no i mysle co tu jeść żeby nie mieć sensacji-na razie spi i je wiec chyba mu dobrze:-)

 

[Akuku]

Kasiol dieta matki kp to mit obserwuj tylko co mu szkodzi i wtedy odstawiaj produkty
Mala wazyla tydzien temu 945g nie wiem jaka jest norma na ten tydzien ciazy bo ja nigdy na tym etapie usg juz nie mialam wiec mi nigdy nikt o wadze nie mowil.
Wg miesiaczki byl to 26t1d wg usg 26t2d czyli niewielka roznica.

Chyba poczytam o diecie cukrzycowej i zastosuje w raxie czego

 

[90_natka]

kasiol siedzę dzisiaj całe popołudnie i wybieram ;-) szukam pościeli jakiejś. Znaczy mam niby dwa komplety od kuzynki ale chciałabym jeszcze jeden z ochraniaczem pod wzór. Strasznie dużo tego i trudno się zdecydować. Nie wiem czy nie kupimy po prostu ochraniacza i rożka pod kolor a pościel najwyżej odpuszczę. W sumie to nie wiem nic
a co do kocyka bambusowego to kuzynka moja ma i też mi się podobają właśnie przez to że takie milutkie :-)
Dzisiaj też w aptece internetowej powrzucałam wstępnie wszystko do koszyka i wyszło 530 zł. Masakra jakaś. No ale w tym jest termometr bezdotykowy (nad którym jeszcze się zastanawiam, ale raczej kupimy), laktator i w sumie wszystkie pozostałe rzeczy do pielęgnacji które nam brakują plus to co mi się do szpitala przyda. Także poza tą apteką jeszcze łóżeczko, które jutro będę zamawiać, no i materac, ta pościel ewentualnie i małe dekoracje :-) no i zostanie jeszcze zapłacić za wózek bo na razie tylko 100zł zaliczki wpłaciliśmy. Właśnie wczoraj stwierdziłam, że lepiej pokupować to wszystko wcześniej niż mam się stresować potem. Tym bardziej, że liczę że wszystko tak się dobrze poukłada, że czeka nas jeszcze przeprowadzka przed porodem. Ale to jeszcze nadal w 100% nie wiemy, ale na dniach powinno się wyjaśnić (przynajmniej taką mam nadzieję...)
Mam nadzieję, że szybko sobie poradzisz z tymi poranionymi sutkami. Moja kuzynka pamiętam mówiła, że lepiej na takie ranki działało jej jak smarowała swoim mlekiem niż jakimiś maściami z apteki. Także w razie czego polecam spróbować jak nie będzie poprawy:-)

akuku aż sprawdziłam w swoich wynikach usg ile moja mała ważyła na poprzednich usg :-) i w 27t1d czyli około tygodnia później niż Ty miałaś usg miała 1030g i to było w normie także myślę, że u Ciebie też jest ok :-)
co do diety to myślę, że może nie jakoś bardzo rygorystycznie ale chociaż trochę warto zastosować przy tych Twoich wynikach. Lepiej dmuchać na zimne i się trochę przemęczyć niż miałoby czasem coś zaszkodzić małej. Głównie chodzi o to, żeby jeść regularnie (bo nie dopuszczasz wtedy do nagłego spadku cukru), wybierać produkty o niskim i średnim indeksie glikemicznym no i raczej gotować/dusić/piec/grillować niż smażyć. No i jeśli chodzi o owoce to wybierać te co mają mniej cukru np. kiwi a nie banan. Warzyw można dużo ale jak najmniej przetworzonych, najlepiej całkiem surowych. Jak chcesz zobaczyć przykładowe jałospisy w cukrzycy ciążowej to polecam ściągnąć plik o zaleceniach żywieniowych w cukrzycy ze strony szpitala szpitalkarowa.pl - oni się specjalizują własnie w cukrzycy ciążowej :-)

 

[Akuku]

Natka ja zadko jem smazone.. chleb orkiszowy. Owocow ogolnie malo..ale jak juz to kiwi i gruszki. Jem pomidory. A tak to warzywa w zupie.. ale jem za rzadko wiec musze zaczac mniej a czesciej. Za tydz bede widziala sie zpolozna wiec ja podpytam troche. I musze wejsc na ta str. I poczytac jadlospisy.

Ja wam powiem ze procz ciuszkow nie kupilam nic dla malej.. ani dla mnie do szpitala i jakos weny mi brak..nawet listy sobie nie zrobilam ehh..

 

[90_natka]

akuku no ja właśnie się tak wzięłam porządnie za listę bo już prawie 31 tc a tu daleko w polu z wszystkim... a jak faktycznie będę musiała ze względu na tą cukrzycę już przed TP leżeć w szpitalu to nie zdążę ze wszystkim. Ty już też powoli możesz się za listę brać żeby na spokojnie wszystko ogarnąć :-)
kiwi i gruszki to można, ja np. jem kiwi z jogurtem naturalnym i to jest moje drugie śniadanie. Do tego czasem sobie dogryzę chrupki chleb ale nie zawsze. Ja z tym cukrem to mam taki problem że na śniadanie muszę mieć inny chleb niż na kolację bo inaczej cukry rano mam bardzo wysokie. no ale tak jak piszesz, podstawa to jeść często, choćby przegryźć coś niedużego żeby nie dopuszczać do spadku cukru.

 

[Akuku]

Wlasnie czytalam na necie i wychodzi na to ze jak po godz. Mialam taki wysoki cukoer to tez nie dobrze i moze oznaczac cukrzyce bo po godzibie duzy spadek . Eh
No i na zczo 100i pozywej to cukrzyca a ja mam 99...eh
Najgorsze ze dzwonilam do gina w pl i mowil ze jest ok..ehh