reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki Kwietniowe :) 2013 !

Natka
Nie wiem jak często, ale może nawet co 2dzień.pierwsze po 4dniach.
Ja dopiero po pierwszym zastrzyku więc chyba jeszcze nie odczuje nic
 
reklama
Dziękuję happymama :*
Choć powiem Wam ze zaczyna się kiepsko- w nocy obudził mnie taki ból gardła ze lepiej nie mówić :-( a tu leków nie bardzo, choć dowiedziałam się ze są ponoć tabletki typowo dla kobiet w ciąży. Na razie płuczę gardło i mam nadzieję ze tabletki nie będą konieczne...

Anuszka po jednym to pewnie faktycznie nie odczujesz jeszcze :-) a ile zastrzyków ma taka stymulacja?
 
Nie wiem ile, narazie 4 potem usg i badanie estradiolu i decyzja co dalej.
Ale to jednak to,coś się tam już zaczyna dziać od 1go zastrzyku. Jestem już po drugim i nadal podbrzusze lekko boli. Pewnie coś tam już się dzieje :p
Natka a tobie co się dzieje?
Jakieś nudności masz?
 
Anuszka oby udało się za pierwszym podejściem :-)

Anisen no a jak to jest z tymi lekami w pierwszym trymestrze? Też bezpiecznie można brać? Jak do jutra nie przejdzie to jutro pójdę do apteki i zobaczę co i jak. Choć na razie (odpukać) płukanie wodą ze solą całkiem nieźle pomaga :-)

A M. bardzo się cieszy, chodzi co chwila i masuje mnie po brzuchu :-) i się śmieje że będę grubasek :-D
 
Dzieki za radę kochana :*
A właśnie taką herbatkę popijam :-) a zaraz śmigam do łóżka bo spać to ja bym mogła w nieskończoność ;-)
 
Natka, ja psikałam "Argentin-T" i lekarz i panie w aptece mówiły, że można :tak: Pomogło po kilku dawkach. Ja się też rozłożyłam na samym początku... :-(

Niech za dużo nie głaszcze, bo się przyzwyczaisz... a biedny nie wie co go czeka ;-)
Ah ... te hormony ... te zachcianki ... płacz z byle powodu ... napady agresji ... :-D

[h=1][/h]
 
reklama
Natka do łózeczka i sie kuruj.
A propos głaskania to mój miał zakaz ze względu na zagrożoną ciązę. a i jak byłam z Kubą ( ksiązkowo wszystko szło) to kazał nie przesadzać z tym głaskaniem , ze mozna pobudzić macicę do skurczów.

A ja dumam nad dietą bo już patrzeć na siebie nie mogę. Kurcze minęło 6 tygodni a ja nie chudnę mimo ze karmie cycem, nie jem śmieci, patrze co jem. muszę schudnąć, muszę znów wyglądać ladnie !
 
Do góry