reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki Kwietniowe :) 2013 !

Anisen leżę, leżę... Byłam u lekarza- bezwzględnie mam leżeć, płukać gardło szałwią i rumiankiem. Ogólnie kiepsko się czuję :-( jeszcze nudności mi doszły... Ehh koszmar :-(

Co do schudnięcia to na pewno niedługo waga Ci spadnie :-) zapewne powoli organizm będzie się regulował i wróci do "formy" sprzed ciąży :-)
 
reklama
Oj anisen gdybym miała pewność że to uroki ciąży to bym się tym zupełnie nie przejmowała :-) ale w sumie martwię się trochę czy nie dzieje się coś złego przez to przeziębienie.. Do czasu wizyty u gina chyba osiwieję... :-)
A jak tam u Ciebie? Jak mały? :-)

Moniqaa a jak u Ciebie? Nadal w dwupaku? :-)

Haapy, misia mam nadzieję że u Was też wszystko ok :-) maluchy pewnie rosną jak na drożdżach :-)

Anuszka a jak u Ciebie? Jak się czujesz po zastrzykach? I przede wszystkim jak tam usg??

Mel zaglądasz jeszcze do nas? :-)
 
Anisen Ty mi nic nie mów, że się nie chudnie :-(
Ja uwielbiam słodkie i inne niedobre jedzonko, więc na pewno nie uda mi się trzymać dity :-(
Mam nadzieję, że zaraz waga poleci w dół i Tobie i mi ;-)



Anuszka mam nadzieję, że wszystko sprawnie idzie ;-) bo mój Mały się uparł i nie wychodzi póki ciotka nie będzie gotowa ;-) Na silę chcę go wygonić, ale nic nie działa (przereklamowane te domowe sposoby :-p )



Natka
współczuję mdłości. Ja na szczęście nie miałam kompletnie żadnych objawów i gdyby nie rosnący brzuch to bym nie uwierzyła, że w ciąży jestem :-D Młody nawet mnie nie kopał, ruchów nie czułam (mąż się śmieje do dzisiaj, że gruboskórna jestem)...
A Ty Kobieto się nie zamartwiaj. Pamiętaj, że zamartwianie też dobre nie jest... Z tym siwieniem tez nie ma co się spieszyć :-p
Macie jakieś cichutkie marzenia odnośnie płci? Mój mąż od samych starankach chciał chłopca... Jak na którymś z pierwszych usg powiedzieli dziewczynka, to chciał jej coś tam dorabiać :eek: :-D Później mówili, że chłopiec... no nic okaże się jak postanowi wyjść ;-)
 
Monika szczęściaro, malo jest takich ;)
Moja kjoleżanka tak miała a potem mały ( synek) to był jeden wielki wulkan energii :) śmialismy sie ze rekompensuje sobie 9 miesięcy aniołka ;)
Oj ja liczę co jem, nie stosuje jakiś diet ostrych bo boje sie od laktacje ale też nie jem tłustego, słodyczy, jak pije to wodę a nie soki, jem raczej gotowane mięso, ryby, pije kefiry a nie jogurty itp z owoców wybieram jabłko i co . Guzik ,nie chuydnę.
Ale też czuje ze po tej cesarce mi sie organizm rozwalił doszczętnie. anemia, osłabienie, dalej morfologia nie za dobra. A do tego dalej boli mnie blizna po cc i brzuch, szczególnie jak mam podnieść Kubę np . Eh . Jutro sie dowiem co i jak bo mam wizytę u lekarza.

Natuś dla pocieszenia. W ciązy z Kuba tak ok 20 grudnia wylądowałam na l4 bo byłam tak przeziębiona że nie gadałam, miałam gorączkę, dreszcze i strasznie sie czułam. na wizycie u lekarki powiedziałam ze sie staramy o bąbla i nie wiem czy sie aby nie udalo. Dala mi bezpieczny antybiotyk. test zrobiłam w wigilię , pokazał 2 kreseczki :) antybiotyk brałam do 6 stycznia. wykurowałam sie. I to była jedyna moja ciąza która przebiegała wręcz idealnie :) Kubek urodził sie zdrowy jak koń .
Nie stersuj sie, wylecz to przeziębienie a maluszek zdrowo sie będzie rozwijał :)
 
Moniqaa co do płci to ja bardziej chciałabym dziewczynkę jako pierwszą a M. nie ma szczególnie sprecyzowanej preferencji co do płci maleństwa :-) ja oczywiście będę się cieszyć zarówno jak będzie chłopak jak i dziewczynka :-) dziewczyny na lutówkach obstawiają jednak chłopca patrząc na odstęp staranek od owulacji- no ale zobaczymy ;-) teraz najważniejsze żeby było wszystko ok i maleństwo było zdrowe :-) ciekawe kiedy Twój malec wybierze się na drugą stronę brzucha i czy zrobi Wam niespodziankę płcią :-D

Anisen staram się myśleć pozytywnie ale wiesz jak to jest- czasem są gorsze chwile... No ale kurcze, musi być dobrze- nie ma innej opcji!! :-) nie biorę nic, co miałoby zaszkodzić więc liczę na to że będzie dobrze :-)

Moniqaa a powiedz mi, czy ja dobrze kojarzę ze Ty chodziłaś do lekarza na nfz i prywatnie jednocześnie?
 
Natka ja na początku chodziłam do dwóch ale na NFZ ;-)
Jednak musiałam zostać u tego co byłam przed 10tc, bo nie dal mi karty ciąży a do becikowego trzeba pierwszą wizytę mieć w tym terminie.... a do dwóch nie chciałam już chodzić bo ile można tych badań znosić :-p No i nie wiedziałam, którego słuchać ile czego brać ;-)

Proszę Cię, może już niech nam nie sprawia niespodzianki ten ktoś w brzuszku i jednak niech zostanie chłopcem :tak: Starałam się kupować uniwersalne ubranka, ale mimo wszystko chyba jednak mam chłopięcych więcej ;-)

Jeśli chodzi o płeć.... to ja chyba tak do końca w to planowanie nie wierzę... Ja też chciałam córeczkę, później synka a potem już sama nie wiedziałam :-D Natka uwierz mi, że w momencie kiedy usłyszysz o płci, wszystkie preferencje będą nieważne... Usłyszysz, że dziewczynka to zachcesz z całych sił dziewczynki, usłyszysz że chłopiec to będziesz chciała z całych sił chłopca ;-)


Anuszka gdzieś nam przepadła....
 
Jestem
Boziu jak mi miło że się o mnie martwicie
Kocham was <3
Miałam dzień w biegu.
Dopiero wróciłam do domu a wyszłam po 8 rano z domu :’(
Czuje się dobrze.czasem jakieś bóle (0)(0) i jajek jak na owu tylko silniej.
Na usg wyszło 7 lub 8 pecholi, razem na obu jajnikach.Narazie małe. Podwyższyla mi dawkę i dodala inny lek.
Dziś zastrzyk dawałam sobie w pracy na podłodze w kiblu bo bałam się żeby mi Fiolka nie spadła na podłogę i nie pękła. :-D następne badanie krwi i wizyta w piątek :-D
Mam nadzieję że jajka ładnie urosną.


Moniqaa
Moja kumpela ćwiczyła na takiej dużej piłce i za dwa dni urodziła
laugh.gif

A my z mężem chcemy córkę
laugh.gif

Ale w in vitro podobno częściej wychodzą chłopcy
Natka
Kuruj się naturalnymi lekami
Czosnek
Cebula
Mojemu mężowi zawsze pomaga i mojej sis w ciąży też pomagało
 
Ostatnia edycja:
Moniqaa a to coś mi się pokręcilo z tymi lekarzami, skojarzyłam tylko właśnie że do dwóch chodziłaś :-)
Co do płci to ja się domyślam, że to nie ma takiego znaczenia jak już się dowiesz co i jak :-) zresztą jak tak długo się starasz to też wszystkie preferencje jakby słabną- kiedyś bardziej myślałam o płci, teraz już rzadko- najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe :-) gdzieś tam w głowie została ta myśl o dziewczynce ale tak naprawdę nie ma to już takiego znaczenia :-)

Anuszka fajnie to musiało wyglądać z tą podłogą w pracy ;-) co do jajeczek to na pewno ładnie urosną :-)
 
reklama
Anuszka po dzisiejszej wizycie u gina, mogę powiedzieć, że Młody czeka byś ten brzuch przejęła ;-)
Mam zero skurczy, wszystko pozamykane, Młody głową do góry siedzi i nie ma zamiaru wyjść...
Tydzień po terminie jak się nie ruszy to CC (o ile pozycji dzieciątko nie zmieni)...

W piątek czekamy na info odnośnie tych jajek ;-) A z tą podłogą to musiało fajnie wyglądać... ciekawe jakby ktoś wszedł co by pomyślał :-p


Natka jak tam samopoczucie dzisiaj? Mam nadzieję, że już lepiej :tak:
 
Do góry