reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Tak. Wracamy po Nowym Roku. O ile nas wypuszczą ;) Mnie przeraża co się dzieje w PL, bo służba zdrowia jeszcze przed wirusem była bardzo niewydolna a teraz jest dramatyczna i to nie z powodu korony tylko absurdalnych, chaotycznych decyzji rządu. Więcej ludzi umiera z powodu braku dostępu do lekarzy niż na wirusa. Ceny są absurdalne a firmy nie mają realnej pomocy. Jest ogólnie bardzo źle.

Jak gdzieś trafię test to kupię. Ale nie spieszę się, daję sobie czas. Dziękuję za info 😉
tak jeśli chodzi o polska służbę zdrowia masz rację aż trudno komentować, a o uk to chodzi mi o ten nowy zmutowany wirus operacja "stuck" , izolacje jeszcze raz izolację jak miesza ludzia w głowach inni mają gdzieś drudzy boją się dotykać czego kolwiek i oddychać, ach aby ku lepszemu, tu służba zdrowia działa nawet mojego męża szybko w listopadzie diagnozowali bo mial guzka za sutkiem, ale bałagan i tak wyszedl lekarz powiedział cysta, po usg drugi że lipomastia a list ze szpitala przyszedł z diagnozą ginekomasti
 
A ja właśnie nie czuje jakby miała być, temperatura ciągle około 37/37,2
Brzuch nie boli, tylko glowa trochę, piersi się powiększyły jakiś czas temu ale boleć zaczęły przedwczoraj, także nie wiem 🤷‍♀️ mój błąd że od początku nie mierzylam temperatury, bo tak bym wiedziała czy owu się nie przesunęła a polegałam na samym pozytywnym teście
Będzie dobrze. Jak nie ten cykl to następny :)
 
Może być jeszcze za wcześnie, spokojnie....
Co ja mam powiedzieć, dziewczyny.... Psychicznie jestem wykończona.
W środę gin nie mógł zobaczyć na obrazie usg nic, ani serca ani płodu. Badał mój puls i nie był pewien czy to dziecka czy mój. Wystraszona poleciałam na drugi dzień do innego a tam diagnoza bliźniaki ale bez akcji serca. Z moim byłam umówiona żeby podejść na oddział na lepszym sprzęcie sprawdzi. A ja znając diagnozę, spakowałam torbę i szlam z myślą o zabiegu poronienia. Wczoraj dwóch lekarzy mój i inny patrzyło na usg i nie są pewni czy bliźniaki nie żyją 🙈🙈🙈
Są młodsze niż wskazuje om ale ja wiem, że to niemożliwe....
Wysłali mnie do domu i miałam zrobić betę hcg i powtórzyć w środę. Nie rozumiem tego co się dzieje...... I nie życzę nikomu aby przez takie coś przechodził.
Bardzo Ci współczuje, najgorsza jest niepewność. Ale bądź dobrej myśli, może jeszCze wszystko być dobrze.
a przypomnij mi, który tydzień ci wychodzi z OM?
ja tez siedze jak na szpilkach ale nic nie poradzę, co ma być to będzie...
 
Bardzo Ci współczuje, najgorsza jest niepewność. Ale bądź dobrej myśli, może jeszCze wszystko być dobrze.
a przypomnij mi, który tydzień ci wychodzi z OM?
ja tez siedze jak na szpilkach ale nic nie poradzę, co ma być to będzie...
10+4
Bylam w 6+5 i było wszystko ok ale teraz się zastanawiam czy on dobrze zmierzył, bo on wtedy nie wiedział że są bliźniaki a pomiar jednego zarodka mam
 
reklama
Hej dziewczyny przedświątecznie. Tak jak wam pisałam, my z mężem wyjechaliśmy na Śląsk do teściów dlatego mnie tu nie ma.
Chciałam tylko się przywitac i dac znać że jestem i troszkę was czytam. Przy okazji gratuluję II kreseczek tym co się udalo i trzymam kciuki za pozostałe testujace.
Powiem wam że ja ten cykl spisuje na straty. Testy owu robiłam jakoś od 9 do 13 bodajże dnia cyklu i kreski mega blade. Później wyjechaliśmy i nie brałam że sobą żadnych testów. Badalam jedynie szyjke ale nie zauważyłam po niej by ta owulacja była A dziś już mam 17dc. Wydaje mi się że szyjka jest cały czas wysoko o zamknięta. Po za tym od wczoraj biorę też tabletki na infekcje bo wyszło mi w cytologii więc zero seksow narazie przez 6 dni więc mam nadzieję że poprostu mi ta owu się nie przesunela tak mocno. Wstępnie okres powinnam dostać 31 grudnia więc zobaczymy bo teraz nie mam pojęcia kiedy on tak na prawdę się pojawi o jak będzie wyglądać jeśli faktycznie to cykl bez owu. Zawsze już o tej porze cyklu bolały mnie piersi a tu nic więc myślę że tej owu nie było i progesteron ten nie poszedł w górę. No cóż... czas pokaże. Na szczęście nie mam czasu o tym myśleć.
Kochane już dziś życzę wam wesołych o spokojnych świąt, dużo zdrówka i wymarzonych dwóch kresek a przyszłym mamom spokojnej i zdrowej ciąży.
Bólem piersi bym sie absolutnie nie sugerowała nie jest to wyznacznik owulacji;)
Kuruj sie, odpoczywaj i pozniej dalej do przodu ❣️Wesołych 😉
 
Do góry