Staraczki - II połowa 2020 roku

[Marta200x]

Pomimo dwóch krwawien, w zeszłym tygodniu i dwa tygodnie temu lekarz we wtorek zauważył krwiaka. Może to on się oczyszcza. Byleby dziecku nie zaszkodzil.

Obserwuje Twoja historię i szczerze współczuję . Sama jestem w 17 TC i od ponad miesiąca borykam się przynajmniej raz w tygodniu z krwawieniem . Wiem jakie to straszne i ile nerwów kosztuje ... A nie masz może nadzerki ? Ja krwiaka miałam , po 4 tygodniach zorganizował się a krwawienie nadal . Okazało się że krucha nadżerka i krwawi...
Trzymam kciuki . Na tak późnym etapie musi być dobrze [emoji3531][emoji3531][emoji3531] Tak jak dziewczyny piszą Twój mały wojownik da radę ![emoji8][emoji8]

 

[Julliette]

W naturalnym cyklu zdrowa para ma 30% a na gonadotropinach i letrozolu plus zastrzyku z beta hCG w każdym cyklu 46% ... teoretycznie ale majac 32 lata tez widze ze to nie to co kiedyś. Mam już dwójkę dzieci, pierwszy to nawet nie wiedziałam kiedy zaszłam tzn na pewno nie było pełnego stosunku a mimo tego ciąża. Drugi syn to już było planowane, pół roku nam zajęło i miałam po drodze dwa poronienia... a teraz od 20 cykli i nic. Nawet biochem się nie trafiła! A miałam drożność sprawdzana i laparoskopię... mamy działać dalej w końcu i nam i wam się uda, tylko pewnie to dłużej potrwa ❤

Oczywiście, że się uda, szanse są duże więc oby już w tym cyklu się udało ❤

 

[93kora]

A ja zaczynam się martwić co się dzieje, intuicje mam raczej dobrą 18 dzien po domniemanej owulacji od tamtej pory bóle pleców i cały czas śluz wodnisty, testy tanie z ebay negatywne dzisiaj krew z nosa rano, wczesniej przez 3 cykle takie @ że podpaski noe dawały rady przy ostatniej @ zaczelam używać syna pampersów bo nie mogłam z domu wyjść i wyobraźcie sobie że ja to wszystko GP lekarzowi pierwszego kontaktu powiedziałam a on mi scan na 26 stycznia ustalił, a bóle pleców zrzucił na to że 17 m-ne dziecko mam, zazdroszczę wam że tak poprostu możecie iść do lekarza czy zbadać hormony sobie, osiwieje od zmartwień co tam się do cholery dzieje.

Ja niezastanawiałabym się tylko lekarza zmieniła

 

[blanny]

@Silence85 jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki!

 

[Julliette]

@Silence85 Ty to musisz mieć cierpliwość i nerwy kobieto A tam w Tobie rośnie mały silny bobas, na pewno będzie dobrze ❤ Informuj jak będziesz po wizycie, wszystkie ciocie mocno trzymają kciuki za Waszą dwójkę

 

[Em82]

@Silence85 trzymaj się kochana[emoji173]

 

[Ewuuu]

@Silence85 Jak sytuacja teraz? Trzymamy kciuki! Dzidzia jest silna i Ty również![emoji179]

 

[bellatriks]

@Silence85 trzymam mocno kciuki. Nawet sobie nie wyobrażam jak się musisz martwić... Ale znam mnóstwo historii z krwiakami , gdzie to krwawienie było naprawdę spore a ciąża zakończyła się pomyślnie, dzieci zdrowe, donoszone. Niemniej ile nerwów kosztuje. Trzymaj się [emoji110][emoji110]

 

[kara86]

Ja niezastanawiałabym się tylko lekarza zmieniła

to tak nie działa niestety, ja jest przypisana do kliniki probowala z 2 lekarkami GP rozmawiać o mojej sytuacji, żeby iść do ginekologa musze zostać skierowana do niego przez lekarza pierwszego kontaktu.

 

[Silence85]

Jest ok krwiak już wyleciał. Jeszcze trochę krwi zostało. Ale to powinien być koniec. No i dziś wyszło 10t3d