Katia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2020
- Postów
- 366
Ja mam drugi teraz więc to jeszcze rzede mnąMasz rację może to właśnie kryzys 3 cyklu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam drugi teraz więc to jeszcze rzede mnąMasz rację może to właśnie kryzys 3 cyklu
U Nas teraz trzeci cykl starań, byłam u lekarza i doktor wręcz się śmiał, że już panikujemy. Zdrowa kobieta ma max 30% szans w każdym cyklu na zajście w ciąże. 80% kobiet zachodzi w ciągu roku i lekarz powiedział, że po roku bezowocnych starań można zacząć diagnostyke. Wizyta u lekarza, rozmowa, bardzo mnie uspokoiły, a także fakt, że był pęcherzyk. Niestety, jak człowiek czegoś chce, to chcemy to od razu, stąd nerwy i frustracja które nie pomagaja.Chyba w tym 3 cyklu jakiś kryzys przychodzi ja to samo miałam w 3 cyklu, zalamka totalna, płacz, żal do losu i Boga. Dlaczego ku#wa mac jednym starczy pierwszy cykl A ja muszę się starać i starać i końca tych starań nie widać. Jeszcze mam 4 miesiące i do tego czasu jak nie pyknie to może już w ogóle sobie odpuszczę. Teraz do pracy wracam A dostałam jeszcze jedna fajna ofertę pracy plus mam jakieś swoje marzenia do spełnienia
Tylko 30% szans w każdym cyklu? Trochę marnie [emoji45]U Nas teraz trzeci cykl starań, byłam u lekarza i doktor wręcz się śmiał, że już panikujemy. Zdrowa kobieta ma max 30% szans w każdym cyklu na zajście w ciąże. 80% kobiet zachodzi w ciągu roku i lekarz powiedział, że po roku bezowocnych starań można zacząć diagnostyke. Wizyta u lekarza, rozmowa, bardzo mnie uspokoiły, a także fakt, że był pęcherzyk. Niestety, jak człowiek czegoś chce, to chcemy to od razu, stąd nerwy i frustracja które nie pomagaja.
Dokładnie, ja byłam w szoku jak się dowiedziałam, i to mówimy o zdrowych ludziach... Ja myślałam że to jest mniej więcej 80%-90%Tylko 30% szans w każdym cyklu? Trochę marnie [emoji45]
No ja tak obstawiałam 60%-80%. W życiu bym nie podejrzewała, że tylko 30%. To znając mojego farta szybko nie zajde[emoji28]Dokładnie, ja byłam w szoku jak się dowiedziałam, i to mówimy o zdrowych ludziach... Ja myślałam że to jest mniej więcej 80%-90% [emoji85]
Też nie mam farta w życiu Pewnie dlatego nie wychodziNo ja tak obstawiałam 60%-80%. W życiu bym nie podejrzewała, że tylko 30%. To znając mojego farta szybko nie zajde[emoji28]