reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

A ja mam dzisiaj doła jak nie wiem co. Wczoraj test owu pokazał mi taki pik, jakiego nie widziałam od 4 miesięcy, więc odkąd jestem stymulowana. I co? pożarliśmy się z M jak wściekli, więc nici. Ale przedwczoraj były boboseksy... czy myslicie, że nawet jeśli owu była wczoraj jest jakaś szansa, że mogłoby się udać?
No właśnie, godzić się i do wyra 🤭🥰🥰
 
reklama
Ja nigdy nie testuje, na początku starań w dniu terminu @ mi się zdarzyło. Dzisiaj dzień deszczowy a i mój nastrój kiepski, siedzę w pracy i co chwile łzy napływają mi do oczu. Wszędzie spotykam kobietki w ciąży, uśmiecham się na ich widok i za chwilę zdaje sobie sprawę jak bardzo im zazdroszczę. Jestem w końcówce cyklu i wiem,że znowu się nie udało(nawet piersi nie bolą). Boje się,że na tym hsg wyjdzie ,że wszystko jest ok i zostanie tylko klinika. Przepraszam,że się użalam ale jakiś kiepski dzień mam.
Nie wiem, czy pocieszę, ale jak wspominam swoją pierwszą ciążę, to nic mnie nie bolało. Co więcej, byłam przekonana, że lada moment dostanę @. Łaziłam z podpaską i czekałam. W dniu spodziewanej @ zrobiłam test i był negatywny, no to pobiegłam jeszcze półmaraton, 21 km :D W trakcie zaczął mnie boleć brzuch, więc myślałam, że teraz to już na pewno @. No ale nic z tego, po pięciu minutach ból ucichł. Dzień później zobaczyłam dwie kreski. I nadal byłam zdziwiona, bo poza brakiem okresu nic więcej się nie wydarzyło. Tak więc, nie martwcie się, dziewczyny, brakiem objawów. A i ból piersi o niczym nie świadczy. Od 3 cykli mnie bolą, począwszy od owulacji, a ciąży brak.
 
Ja nigdy nie testuje, na początku starań w dniu terminu @ mi się zdarzyło. Dzisiaj dzień deszczowy a i mój nastrój kiepski, siedzę w pracy i co chwile łzy napływają mi do oczu. Wszędzie spotykam kobietki w ciąży, uśmiecham się na ich widok i za chwilę zdaje sobie sprawę jak bardzo im zazdroszczę. Jestem w końcówce cyklu i wiem,że znowu się nie udało(nawet piersi nie bolą). Boje się,że na tym hsg wyjdzie ,że wszystko jest ok i zostanie tylko klinika. Przepraszam,że się użalam ale jakiś kiepski dzień mam.
To, ze piersi nie bola o niczym nie świadczy 🙂 jeszcze nie wszystko stracone 😊
 
Ja nigdy nie testuje, na początku starań w dniu terminu @ mi się zdarzyło. Dzisiaj dzień deszczowy a i mój nastrój kiepski, siedzę w pracy i co chwile łzy napływają mi do oczu. Wszędzie spotykam kobietki w ciąży, uśmiecham się na ich widok i za chwilę zdaje sobie sprawę jak bardzo im zazdroszczę. Jestem w końcówce cyklu i wiem,że znowu się nie udało(nawet piersi nie bolą). Boje się,że na tym hsg wyjdzie ,że wszystko jest ok i zostanie tylko klinika. Przepraszam,że się użalam ale jakiś kiepski dzień mam.
Po to jest te forum żeby móc się wyżalić i podzielić się swoimi emocjami .I pamiętaj musisz być pozytywnej myśli ,bo gruntu to pozytywne myślenie 😉 Będzie dobrze 👍 I nie smutaj się już 😃
 
Oo to widzę że grono „starszych” jest. A to wasze pierwsze??
U mnie pierwsze i na dodatek chyba jestem mimo wszystko psychicznie zblokowana bo nadania wszystko ok a jak narazie nic nie wychodzi. Fakt oczywiście ze ja za każdym razem już widzę milion „symptomów” że pewnie tym razem ale nic z tego. Potem czuje się jak idiotka.... i wogole to trochę boje się ciąży, porodu... tego wszystkiego. 😢
Ja już mam 2 córki
 
reklama
Do góry