reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Ja też czekam na sprawdzenie czy mi pękają 🤦‍♀️🙄 tzn już po pregnylu nie poszłam sprawdzić, więc czekam żeby zrobić proga... Też jestem podłamana, w tamtym cyklu po ovitrelle nie pękły 😕 miałaś hsg albo laparoskopie? Bo mi o tym wspomniał, gdybym nie zareagowała na gonatropiny nadal... A może te 5000j to mało, niektórzy mówią, że mają 10000j
Miałam hsg i laparo i nakłuwane jajniki. Miały po tym pękać pękać pecherzyki ale nic się nie zmieniło. Czytałam dużo na temat LUF i powinno się podawać 10000j na raz żeby wywołać owulacje a ja dostaje 5000j i potem znów 5000j jeżeli nie pękają. Następny cykl mam na Femarze i a potem gonadotropiny. Będę naciskać na gina na 10000j pregnylu i może w końcu się doczekam owulacji.... jeżeli nie to idę do kliniki na in vitro.
 
reklama
Najgorszy jest oczekiwanie i taka niepewność.
Ja dopiero staram się drugi cykl, jestem pozytywnej myśli, jednak przeraża mnie długie staranie - zwłaszcza na psychikę.
Moja kuzynka walczy z niepłodnością dwa lata, ciąża obumarła. Tragedia

Trzymam za nas kciuki :)

A opowiesz mi swoje starania? Bo jeszcze nie ogarniam tutaj i nie wiem czy się dokopie do twoich postów :)
Ja poczekać moge obym tylko nie straciła, bo wiadomo żadna z nas nie chce stracić wyczekiwanej ciąży. Wiesz ja się staram krótko bo dopiero 5 cykl A o poprzednia ciążę starałam się pół roku, więc myślę, że należę do tych szczęśliwych kobiet Ale zobaczymy jak będzie tym razem. Ogólnie w 2 cyklu jakiś kryzys mnie złapał i strasznie plakalam bo natawilam się, że w 2 drugim to już na bank będę w ciąży. Miałam też sytuacje, że w drugim dniu spodziewanej miesiączki wyszedł mi pozytywny test z druga blada kreska Ale 4 dnia dostałam miesiaczke, żeby nie zfiksowac zaczęłam wychodzić i spotykać się ze znajomymi bo pomyslalam, że trzeba wykorzystać ten czas nim zajde w ciążę i w sumie dzięki temu wyluzowalam teraz na 5 dni przed @ łapie mnie faza, że to może teraz czy się udało itd. W styczniu 2019 roku odstawiłam antykoncepcje i odkąd zaczelismy się stara to z cykli 28 dniowych zrobiły mi się 26, 29 i 32 dniowe plus mega bolesne miesiączki. Nic mi na ból nie pomaga oprócz paracetamolu dozylnie, co nie ułatwia sprawy bo dzięki temu jeszcze bardziej chce tej ciąży. Miałam podejrzenie endometriozy Ale na szczęście wyniki w normie. A jak jest z Tobą liczyłam bardzo na strzał za pierwszym razem czy zdajesz sobie sprawę, że takie proste to nie będzie I masz spokój ducha
 
@Stelle spokojnie,lepiej wyniki teraz unormować niz się później martwić. 3 miesiące szybko mina a w końcu masz jakiś plan. Wiem co mówię, bo ja też byłam wstrzymana i już mi się wyć chciało przez te leki, badania, witaminy, mutacje, sracje itp. Ważne, że w końcu ktoś to ogarnął i będziesz mieć lepszy komfort wspominałaś o wadze i obrzękach swoich, dobrze się tym zająć teraz. 😉

Dziewczyny ja trochę z innej beczki kiedyś się pytałam już i znowu mnie nachodzi myślicie, że warto jednak zrobić krzywe cukrowa i insulinowa? Tak naprawdę żeby sprawdzić bez objawów? Ze wskaźnika HOMA wychodzi mi ładny wynik, ale widzę, że u niektórych z was dopiero po obciążeniu coś wychodzi i znowu mnie ta myśl naszła. 🤔
 
@Stelle spokojnie,lepiej wyniki teraz unormować niz się później martwić. 3 miesiące szybko mina a w końcu masz jakiś plan. Wiem co mówię, bo ja też byłam wstrzymana i już mi się wyć chciało przez te leki, badania, witaminy, mutacje, sracje itp. Ważne, że w końcu ktoś to ogarnął i będziesz mieć lepszy komfort wspominałaś o wadze i obrzękach swoich, dobrze się tym zająć teraz. [emoji6]

Dziewczyny ja trochę z innej beczki kiedyś się pytałam już i znowu mnie nachodzi myślicie, że warto jednak zrobić krzywe cukrowa i insulinowa? Tak naprawdę żeby sprawdzić bez objawów? Ze wskaźnika HOMA wychodzi mi ładny wynik, ale widzę, że u niektórych z was dopiero po obciążeniu coś wychodzi i znowu mnie ta myśl naszła. [emoji848]
Warto zrobić ponieważ mając IO a się jej leczyć nie będzie to może dochodzić do poronień. Tak jak już też kiedyś wspominałam wyniki na czczo super a po obciążeniu kosmos. Ja bym zbadała.
 
@Stelle spokojnie,lepiej wyniki teraz unormować niz się później martwić. 3 miesiące szybko mina a w końcu masz jakiś plan. Wiem co mówię, bo ja też byłam wstrzymana i już mi się wyć chciało przez te leki, badania, witaminy, mutacje, sracje itp. Ważne, że w końcu ktoś to ogarnął i będziesz mieć lepszy komfort wspominałaś o wadze i obrzękach swoich, dobrze się tym zająć teraz. 😉

Dziewczyny ja trochę z innej beczki kiedyś się pytałam już i znowu mnie nachodzi myślicie, że warto jednak zrobić krzywe cukrowa i insulinowa? Tak naprawdę żeby sprawdzić bez objawów? Ze wskaźnika HOMA wychodzi mi ładny wynik, ale widzę, że u niektórych z was dopiero po obciążeniu coś wychodzi i znowu mnie ta myśl naszła. 🤔
Ja np poczekam do 6 cyklu starań jak nic do tego czasu nie wyjdzie to zrobię sobie cukrowa , na tarczyce i progesteron narazie nie chce panikowac. Jakie jeszcze wyniki warto zrobić ?
 
Ja np poczekam do 6 cyklu starań jak nic do tego czasu nie wyjdzie to zrobię sobie cukrowa , na tarczyce i progesteron narazie nie chce panikowac. Jakie jeszcze wyniki warto zrobić ?

Ja to ogólnie mam zrobione tyle wyników, że głowa pęka, bo ja jestem po poronieniu.

Przed staraniami tarczycę razem z przeciwciałami, hormony prolaktyna, amh, fh, lsh, wirusowki.

@młoda1994 dzięki chyba jednak zrobię. Bo znajac życie to będzie mnie męczyło chociaz nie mam problemów z waga itp 😉
 
reklama
Do góry