bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 707
Bo to zależy kiedy zrobi się badanieNo wiesz różnie bywa ;-) 6 lat temu robiłam betę w labo, wyszła negatywna.
Mój negatyw dzisiaj ma 5 lat ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bo to zależy kiedy zrobi się badanieNo wiesz różnie bywa ;-) 6 lat temu robiłam betę w labo, wyszła negatywna.
Mój negatyw dzisiaj ma 5 lat ;-)
A to nie wiedziałam , że jesteś taka młoda ;-) no to jestem od Ciebie dużo starsza, ale nie znaczy, że mądrzejsza ;-)Ja sporo rzeczy nie wiedziałam do póki nie dołączyłam do forum. Jak ty wiedziałaś to super. Nie każdy musi wszystko wiedzieć[emoji6] 10 lat temu miałam dopiero 16 lat więc..
Jeśli nie pójdę mega szybko, tylko 7tc i nie będzie miesiączki to na pewno potwierdzi ;-)Właśnie dlatego ja bym nie była taka pewna że jak okresu nie dostaniesz to lekarz napewno potwierdzi ciąże choć życzę Ci aby to była ciąża. Kazdej z was tego życzę [emoji4]
Nie przesadzaj, ja mam 34 i też się staram kilka miesięcy I nie widzę innej opcji niż zajście w ciążę do końca rokuMnie w nocy obudził ból brzucha i pleców niech ta małpa już przyjdzie bo zejdę!! Tempka też spadła. Smutno mi Mój mąż przekonuje, że nie ma co się łamać, bo dopiero pierwszy cykl się tak na serio staramy. Testy owulacyjne, sex w owulację. Wcześniej albo był zmęczony w owu albo robiliśmy to dzień przed, bo bardzo chciałam dziewczynkę. Teraz już płeć nie ma znaczenia. Ja się najbardziej martwię, że jesteśmy za starzy. Ale z drugiej strony moja koleżanka w wieku 41 lat urodziła pierwsze dziecko, kolejna ma 41 i sie stara o drugie, to może moje zaczęte 35 nie brzmi aż tak źle
Tak, teraz to wiem ;-) A wtedy kilka dni po teście z labo zrobiłam test z moczu i wyszedł pozytywny.Bo to zależy kiedy zrobi się badanie
Do cierpliwych osób nie należę Wszystko muszę wiedzieć teraz, natychmiast, już.
A więc na spontanie zrobiłam dziś test z moczu i krwi domowy.
Bo miesiączki nadal nie ma, a zawsze wcześniej mam plamienia i potworny ból brzucha.
A że ostatnio mdłości do g.popołudniowych są do nie wytrzymania to zrobiłam testy.
Test z moczu porannego -negatywny, biel, nawet bez bladziowa.
Test z krwi natomiast wątpliwy.. [emoji1745] Nie mam pojęcia jak go zinterpretować, ponieważ mieliśmy z moim facetem ogromny problem z pobraniem krwi [emoji23] Musiałam użyć dwóch palców, krew szybko krzepnęła, więc mniej krwi dałam do testu.
Jak nie dostanę @ to w przyszłym tygodniu idę na betę do labo.
P.s pierwsze zdjęcie z wynikiem po 10 min.
Drugie z wynikiem po 20 min.
Producent informuje, aby nie odczytywać wyniku po 10 min.
Brak mi słów na twój komentarz...Po co pisać i się radzić kogoś w tym wypadku -forumowiczek,skoro wie sie lepiej? Podczytuje i po ostatnich postach nic to nie wnosi. Dziewczyny, skoro się radzimy apropos czegoś to nie burczmy jak ktos wyraża swoją opinię zbliżona czy nie naszemu zdaniu. Nie po to tutaj rozmawiamy, dywagujemy itd. Zostalo zadane ala pytanie, padły odpowiedzi. Ok, skoro odpowiedzi nie pokrywają się z tym co zadajaca osoba mysli po co je zadaje mając juz wyryta własną opinię? Trzrba brac do siebie kazda uwagę skoro sie pyta i tak samo w drugą stronę. U mnie @ sie spoznia 4 dzień, cykle po poronieniu mega nieregularne,wczoraj biel wizira. Więc bielsze byc nie moze i spokojnie czekam na@ Gratuluje każdej dwóch kreseczek i nudnych 9miesiecy. Mam nadzieję że następne krechy od Was ujrze na dniach :-)
Już nie będę robić testów, a tym bardziej wrzucać tutaj na forum , bo nie warto.Może mi się wydaje ale jakis cień cienia na drugim tescie jest. Ja takie cienie miałam na 2 dni przed @ a dopiero 4 dni po @ ładne dwie kreski
Idzie się przyzwyczaić damy radę, ja najpierw psikłam octanisepte i wbijałam Igłe . Teraz wiem że warto jeszcze przytrzymac wacikiem żeby nie było siniakaTez miałam te zastrzyki po ciąży. Najgorsze było wbicie tej igły.
Też miałam po ciąży, nie najlepiej to wspominam no ale jak trzeba to trzeba [emoji28] szwagierka męża miała prawie całą ciąże i ona mówiła że można się przyzwyczaić
Mój nawet nie chciał patrzeć jak to robiłam to teraz też nie będzie patrzyl. Eh trzeba będzie dac radęDuuuuzo dziewczyn na wątku ciąża po poronieniu miało i wszystkie zgodnie pisały, że do przeżycia. Ja sobie sama na pewno nie zrobię i mąż będzie musiał
A może zrób w terminie @ test z moczu i wtedy ewentualnie na betę. Myślę że jak poczekasz do terminu @ nie będzie jeszcze za późno.Czym zalany? Jak krwi za mało podałam, a płyn 4 krople tyle ile trzeba. Druga kreska jest do tej pory, ale tego nie zaliczam.