Hejka dziewczyny ❤
U mnie ból brzucha i jajników ciąg dalszy, ale mam nadzieję, że to normlane na tym etapie i że zaraz się skończy. Bardziej martwią mnie plecy.. Wieczorami nie bolą, ale w dzień gzie w zasadzie nic nie robię
Nic kompletnie mi się nie chce, całe dnie leżę pod kocem w weekend jutro niestety mi się kończy i wstaje o 5 do pracy
Nic mi nie smakuje. Nie cofa mnie, ale jak dziś ugryzłam kanapkę z jajkiem
Gratulacje wszystkim, którym nie napisałam tylko dałam serduszko! Wybaczcie. Milion razy dziennie wchodzę i czytam co nowego u Was ❤❤❤